Foltest
Założyłem wątek ze względów oczywistych, chcę rozpocząć dyskusję o tej talii
Jeszcze niedawno była to talia megamocna, dziś Foltest to tylko echo dawnej świetności.
Jak uważacie, da się nim jeszcze grać? Moim zdaniem do poziomu 1200 jak najbardziej, później kiedy bardzo często można trafić na pogodynki u potworów, wygrać jest bardzo często i do 1500 punktów rankingowych jest bardzo ciężko doczłapać. Takie mam odczucia, może się mylę.
Do poziomu 1200 grałem bardzo prostym sposobem - Redańska Elita + Zwiadowcy, do tego Medycy polowi, Shani, Nenneke, Król żebraków i Priscilla. Grało się dość łatwo i przyjenie, jednakże przyszła ostania aktualizacja i wszystko popsuła
Teraz trochę eksperymentuje z kartami aby choć trochę móc się odciąć pogodynkom.
Moja talia wygląda tak:
http://www.gwentdb.com/decks/12637-foltests-last-wish
Przy czym Król żebraków jest często wymieniany ze Stannisem (nie uważacie, że 12 pkt życia to trochę za dużo?).
Co myślicie?
Założyłem wątek ze względów oczywistych, chcę rozpocząć dyskusję o tej talii
Jeszcze niedawno była to talia megamocna, dziś Foltest to tylko echo dawnej świetności.
Jak uważacie, da się nim jeszcze grać? Moim zdaniem do poziomu 1200 jak najbardziej, później kiedy bardzo często można trafić na pogodynki u potworów, wygrać jest bardzo często i do 1500 punktów rankingowych jest bardzo ciężko doczłapać. Takie mam odczucia, może się mylę.
Do poziomu 1200 grałem bardzo prostym sposobem - Redańska Elita + Zwiadowcy, do tego Medycy polowi, Shani, Nenneke, Król żebraków i Priscilla. Grało się dość łatwo i przyjenie, jednakże przyszła ostania aktualizacja i wszystko popsuła
Teraz trochę eksperymentuje z kartami aby choć trochę móc się odciąć pogodynkom.
Moja talia wygląda tak:
http://www.gwentdb.com/decks/12637-foltests-last-wish
Przy czym Król żebraków jest często wymieniany ze Stannisem (nie uważacie, że 12 pkt życia to trochę za dużo?).
Co myślicie?
Attachments
Last edited: