Forumowa filmówka

+
Jak zwiewałyśmy z koleżanką z wykładów to szłyśmy do kina na cokolwiek. Czasami się trafiło na coś fajnego, a czasami nie. Bilety były wtedy po 11 złoty, więc zostawało jeszcze kasy na przepicie (jak byłam na 1 roku to piwo w lokalu kosztowało 4 zł, a napój piwoponobny to nawet 1 zł, ale to oddzielna historia). Tak więc nie jestem wybrednym kinomanem, bliżej mi do tłumokowatej owcy która pozawala się zaprowadzić na ewidentnego gniota, chociaż z góry wie, że film zapowiada się słabo.
 
Wszystkie trzy recenzje mało zachęcające. Nie wiem, czy ta z Polsatem w roli medium przekazującego to dobro ludzkości nie przekonała mnie najbardziej. OK, nie mam zamiaru oglądać. XD
 
Generalnie to jest paskudny wątek. Nie lubiem Was. Mam do kina przeważnie za daleko, a jak już, to coś przeszkadza. Avengersi się wściekli, Dark Shadowsy się dzisiaj też wściekły, teraz przez Was zachciało mi się łowcy... znaczy, Śnieżki i łowcy, i co? Też pewnie się wścieknie mi ;/
 
Z Hardcorem prace idą do przodu, ale wolno. Jak narazie trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać na kolejne, lepsze, wieści.
 
"Ronal barbaren" duński film animowany z 2011 roku (u nas dopiero się pojawi). Ciekawie zapowiadająca się parodia klasycznych filmów fantasy z Conanem Barbarzyńcą na czele. Może gdy wyjdzie na DVD się skuszę.

Trailer:

[media]http://www.youtube.com/watch?v=oJpTdNSzB0E[/media]

I materiał promo:

[media]http://www.youtube.com/watch?v=Y6J84uIn3JI&feature=related[/media]
 
O, Kamila, też mogę się pojarać z Łolesem? Obiecuję, że będę się trzymać z tyłu ;)
Nie mam pojęcia, czemu, ale nietoperze historie zawsze były u mnie w topce topek filmowych.
 
Und, jeżeli obiecujesz, że będziesz trzymać się z tyłu, to proszę Cię bardzo. Jaraj się, na zdrowie :)
Też nie rozumiem co te nietoperze w sobie mają, że tak przyciągają. (O maj gasz, ja rymuję!) :D
 
Mnie ten nowy nietoperz tak nie ciągnie. Taki za bardzo nam współczesny (wiem, iż sporo traktuje to jako plus, ja natomiast nie) i bez wyrazu, bez tego mrocznego, nieco bliskiego ponurej baśni, klimatu. Może dlatego iż darzę sentymentem starego Batmana (tego od Tima Burton'a).
 
Mi się podoba, jak temat ewoluuje filmowo; jasne, że te pierwsze części miały inny klimat, mocno zbliżony do pastiszu nawet, a teraz mamy chyba kino niepokoju, niekoniecznie moralnego, ale takie mocno typowe dla Ameryki-Która-Postanowiła-Sobie-Coś-Przemyśleć... oni mają takie fazy.
Pomijając jednak próby przesłania, jest istotnie nowocześniej i 'poważniej', ale nadal wciąga.
 
undomiel9 said:
O, Kamila, też mogę się pojarać z Łolesem? Obiecuję, że będę się trzymać z tyłu ;)

Idziemy razem do kina? ;)

A miałem taki okres, że nie chciałem oglądać tych zwiastunów, żeby nie psuć sobie filmu. dobrze, że mi szybko przeszło :p
 
Kamila said:
Łoles, masz i jaraj się.

http://www.youtube.com/watch?v=ASQqjK47c04

Niezła muzyka.

Niezły trailer.

Jaram się. Ba, jarałem się zanim to było cool. xP

Wciąż, mnie zastanawia, kogo gra Joseph Gordon-Levitt i jak bardzo ważna jest to postać. Na każdym trailerze poświęca się mu sporo miejsca. Po necie od dłuższego czasu krążą plotki (gorzej, lub lepiej uargumentowane), jakoby miałby to być Robin, z mocno przerobionym originem, albo od razu Nightwing, lub mix pomiędzy tymi dwoma postaciami.
 
Muzyka muzyką, ale mi się bardzo podobają plakaty reklamujące film.

Te chyba lubię najbardziej ;>

Ten z Alfredem idealnie oddaje jego naturę. Większość plakatów pokazuje bohaterów stojących w strugach deszczu i tylko on był na tyle inteligenty, żeby wziąć ze sobą parasol :D
 
Narsereg said:
Wciąż, mnie zastanawia, kogo gra Joseph Gordon-Levitt i jak bardzo ważna jest to postać. Na każdym trailerze poświęca się mu sporo miejsca. Po necie od dłuższego czasu krążą plotki (gorzej, lub lepiej uargumentowane), jakoby miałby to być Robin, z mocno przerobionym originem, albo od razu Nightwing, lub mix pomiędzy tymi dwoma postaciami.

Ciekawa teoria:

Postać grana przez Gordona-Levitta nazywa się John Blake - inaczej patrząc JOhn blaKE ;)

Co do Robina, ponoć ktoś wyczaił jego symbol na ubraniu tego sportowca, który sprintem ucieka przed zapadajacym się stadionem.

Spekulacji jest bez liku, wystarczy zajrzeć na forum filmwebu :)
 
Top Bottom