Forumowa filmówka

+
Poprzedni Bond nie przypadł mi do gustu. I w moim prywatnym rankingu była to najsłabsza część. 007 na peryferiach, załatwiający porachunki w taki sposób... pasował jak pięść do nosa.
Mam nadzieję, że ten będzie lepsiejszy, bardziej bondowski :p
 
Poprzedni Bond nie przypadł mi do gustu. I w moim prywatnym rankingu była to najsłabsza część. 007 na peryferiach, załatwiający porachunki w taki sposób... pasował jak pięść do nosa.
Mam nadzieję, że ten będzie lepsiejszy, bardziej bondowski :p
Ta, jak te części z Brosnanem. Bond w Bondzie. Szał ciał. Szpiegostwo na najwyższym poziomie...
Gówno obesrane
 
Ant-man może i znośny, ale mam wrażenie, że średnia wieku osób, do których są filmy z MCU kierowane z roku na rok spada.
Dialogi strasznie drętwe, cały heist też średnio skomplikowany, no i dziur w scenariuszu nie brak. A szkoda, bo liczyłem na więcej.

Największym plusem filmu jest, cóż, sam Ant-man, bohater w panteonie miotających piorunami nordyckich bogów, czy zielonych, niepowstrzymanych bestii dość nietuzinkowy - dobrze, że będzie go więcej.
 
No właśnie. Film siedzenia jakoś nie urywa. Mimo to oglądałem z przyjemnością. Sam główny mały bochater - duży plus.
 
Obejrzałem własnie "Tylko kochankowie przeżyją" Jarmuscha. Strasznie fajny film. Jest para wampirzych kochanków (w zasadzie wampirze małżeństwo), która(e) schodzi się po niesprecyzowanym okresie mieszkania osobno. Jest trochę o depresji, trochę o kondycji społeczeństwa, trochę o pragnieniu i głodzie, trochę o rodzinnych relacjach, sporo o miłości i muzyce, wszystko okraszone wspaniałymi zdjęciami i kapitalną ścieżką dźwiękową. Tempo jest wybitnie powolne i refleksyjne. Aktorstwo jest cholernie dobre i bardzo oszczędne.

Tak, jest to film o wampirach, bez krztyny akcji i efekciarstwa. Można? Można.

[video=youtube;-TbxI_oRSKI]https://www.youtube.com/watch?v=-TbxI_oRSKI[/video]
 
Dokładnie - ten film pokazuje, że jeśli wszystkie jego elementy idealnie do siebie pasują - wychodzi coś naprawdę dobrego. Oglądając nie nudziłem się ani sekundy.
 
Last edited:
A tu zwiastun końca (chyba końca, bo gdzieś czytałam, że ma być tego więcej) jednej z najbardziej przereklamowanych serii ever. Pierwsza część znośna, druga gorzej, trzecią przemilczę. Nie rozumiem fenomenu.

[video=youtube;n-7K_OjsDCQ]http://www.youtube.com/watch?v=n-7K_OjsDCQ[/video]
 
http://naekranie.pl/aktualnosci/koniec-serii-terminator-728970

A takie mieli plany z tym fanfilmem, trylogię chcieli robić, komiksy, gry, cuda-niewidy, na szczęście ludzkość nie jest aż tak głupia żeby dać się nabrać i jednak droga kampania reklamowa nie wystarcza. To tylko dowodzi mojej teorii, że albo podkupili Camerona albo go zdubbingowali żeby chwalił tego gniota, ew. facet jest już tak stary i przeżarty niebieskimi ludzikami, że wszystko mu się podoba.
 
Najnowszego Terminatora nie widziałem ale "kocham" filmy, których twórcy już od początku mają ambicję zrobić serię, a wpierw wypuszczają gniota.

Aż przypomina sobie końcówkę filmu Super Mario Bros sprzed ponad dwóch dekad:


@Nars

Widzę, że nadrabiamy zaległości. Film świetny. Byłem na nim w kinie, mam na DVD. Wspaniała atmosfera, klimat, aktorzy, muzyka no i Tilda Swinton (uwielbiam ją jako aktorkę).
 
Faktycznie. Zmierzch i Igrzyska... Samo stawianie ich w jednym rzędzie mówi mi, żeby nigdy nie brać waszych opinii na poważnie.
Haha, pamiętam, jaka kiedyś była dyskusja na ten temat. Fakt, tak teraz patrząc to rzeczywiście, wampirze romansidło a Igrzyska to dwie różne sprawy, więc lepiej nie porównywać (i jak już młodzież ma coś czytać, to oczywiście lepiej to drugie). Ale co do filmów, to rozdzielanie ostatniego tomu na dwa totalnie bez sensu (tzn no rozumiem, kasa), na trzeciej części zasypiałam, teraz pewnie lepiej nie będzie.
 
Tia, do koszmarku w postaci robienia ze wszystkiego trylogii (*cough* Hobbit *cough*) doszedł koszmarek dzielenia ostatniego epizodu na dwie części. Bo przecież można zapłacić za coś dwa razy zamiast tylko raz #geniusz. Z pewnością odpowiada to JEMU:
 
Haha, pamiętam, jaka kiedyś była dyskusja na ten temat. Fakt, tak teraz patrząc to rzeczywiście, wampirze romansidło a Igrzyska to dwie różne sprawy, więc lepiej nie porównywać (i jak już młodzież ma coś czytać, to oczywiście lepiej to drugie). Ale co do filmów, to rozdzielanie ostatniego tomu na dwa totalnie bez sensu (tzn no rozumiem, kasa), na trzeciej części zasypiałam, teraz pewnie lepiej nie będzie.
Ja tam się cieszę, że z trzeciej części książki zrobili dwa filmy. Idealny podział na spokojną pierwszą część i pełną akcji drugą. Będzie się działo :p
 
Top Bottom