Jestem niestety zmuszony zawiesić sesję do 25 czerwca, tak jak informowałem wcześniej. Powody są dwa - w sobotę wieczorej wyjeżdzam, to raz, a dwa - ostatnio nienajlepiej się czuję i nie mam często siły ani ochoty aby do komputera siadać, a nie chcę pisać raz na dzień.