Głos Geralta w angielskiej wersji gry!

+
Sobcik said:
Fan przestań, prosze, nie wymawiaj tego więcej...dżaskier :/
Proszę bardzo, dla odmiany powiem Dżajkstra. :p Ten topic powinien przeczytać ktoś z CDP, bo tutaj idzie o coś więcej, niż tylko o grę. Późniejsi gracze rozpowszechnią Dżajktry, Dżenefery i inne dziabągi po UK i USA i innych krajach zachodnich, tak, że nie będzie można rozmawiać z nimi o tej samej książce, bo połowa nazw własnych się zmieni...
 
Według mnie to by było pogwałcenie wszystkeigo!! Dlaczegowe we wszystkich prawie fantasy my musimy wymawiać nazwy z najczesciej angielską wymową! A oni to co Jaskier albo Yennefer nie wypowiedzą??GERALT GERALTEM byc musi. Skoro chcą robić z niego "ikonke popkultury" to neich promuje polskość bez żadnej beznadziejnej angielskiej wymowy. No przydałoby się, żeby sie kotś z CDP RED wypowiedział, bo to niewątpliwie bardzo ważna sprawa. Może producenci kasy na tym nie stracą no ale popularyzowanie postaci w taki sposób to gwałt zadany Geraltowi:D
 

domo

Forum veteran
Pauvell said:
Według mnie to by było pogwałcenie wszystkeigo!! Dlaczegowe we wszystkich prawie fantasy my musimy wymawiać nazwy z najczesciej angielską wymową! A oni to co Jaskier albo Yennefer nie wypowiedzą??GERALT GERALTEM byc musi. Skoro chcą robić z niego "ikonke popkultury" to neich promuje polskość bez żadnej beznadziejnej angielskiej wymowy. No przydałoby się, żeby sie kotś z CDP RED wypowiedział, bo to niewątpliwie bardzo ważna sprawa. Może producenci kasy na tym nie stracą no ale popularyzowanie postaci w taki sposób to gwałt zadany Geraltowi:D
Masz rację.Wydaję mi się że w grze i książce te najważniejsze nazwy powinny być wymawiane/napisane tak jak jest w oryginale, po Polsku. Zachodnim graczom i czytelnikom napewno przyda się jakaś odmiana w nazewnictwie od tego z US/ UK. Mam nadzieję, że nazwy pozostaną niezmienione.
 
Nazwy nazwami, to Polacy mają pokazać światu, że nie ma Dżeralta w opowiadaniach AS'a. Wszystko obecnie w rękach CDP i osób promujących The Witcher oraz angielskie tłumaczenie Wiedźmina. Swoją drogą mogliby napisać na końcu książki taki mały słowniczek poprawnej wymowy :p
 
fan said:
Swoją drogą mogliby napisać na końcu książki taki mały słowniczek poprawnej wymowy :p
Wyjołeś mi to z ust. Nawet miałem to pisac przy newsie o przetłumaczneiu książki. Widać, że CD Projekt chyba sie boi odpowiedzieć na nasza dyskusje:D w innych tematach juz na nasze pytania odpowiedzieli tylko w tym jakoś nie:D
 
Zdecydowanie wole głos polskiego Wiedźmina. Ten angielski głos trochę mniej do mnie przemawia. Jest taki zwykły :)
 
fan said:
Proszę bardzo, dla odmiany powiem Dżajkstra. :p
Prosze, powstrzymaj swoja wyobraznie, lub sprawdz jak wymowa tego slowa w angielskim wyglada naprawde. Zapewniam Cie, ze Anglicy i Amerykanie wymawiaja to dosc podobnie do nas. (moze lekko a'la Dajkstra, ale na pewno nie ma tam gloski dż).
 
fan said:
fan said:
Fan przestań, prosze, nie wymawiaj tego więcej...dżaskier :/
Proszę bardzo, dla odmiany powiem Dżajkstra. :p Ten topic powinien przeczytać ktoś z CDP, bo tutaj idzie o coś więcej, niż tylko o grę. Późniejsi gracze rozpowszechnią Dżajktry, Dżenefery i inne dziabągi po UK i USA i innych krajach zachodnich, tak, że nie będzie można rozmawiać z nimi o tej samej książce, bo połowa nazw własnych się zmieni...
Dzajkstra/Dzennefer akurat nam nie groza, bo to po prostu bledne wersje. A co do zmian nazw wlasnych to normalna praktyka, my tez mamy Eowine zamiast Eowyn i nikt szat nie rozdziera.
 
Zbiku said:
Dzajkstra/Dzennefer akurat nam nie groza, bo to po prostu bledne wersje. A co do zmian nazw wlasnych to normalna praktyka, my tez mamy Eowine zamiast Eowyn i nikt szat nie rozdziera.
I Bilbo Bagosza z Bagoszna.
 
Zbiku said:
Zbiku said:
I Bilbo Bagosza z Bagoszna.
Eowina jest w wersji Skibniewskiej, na ta Lozinskiego spuszcze zaslone milczenia.
Także nie wypowiadam się na temat tego Pana....starczy powiedzieć co on zrobił z DIUNĄ....zgroza. (przykłady: czerw pustyni=piaskal; filtrfrak=destylozon....a takich 'perełek' to tam więcej...). Klimat skopał. Wniosek: uwaga na tego "tłumacza" :mad:
 
LifaR said:
LifaR said:
Proszę bardzo, dla odmiany powiem Dżajkstra. :p
Prosze, powstrzymaj swoja wyobraznie, lub sprawdz jak wymowa tego slowa w angielskim wyglada naprawde. Zapewniam Cie, ze Anglicy i Amerykanie wymawiaja to dosc podobnie do nas. (moze lekko a'la Dajkstra, ale na pewno nie ma tam gloski dż).
Na 100% Dżajkstra, a nawet jeśli się mylę, to pewnie i tak wydanie angielskie wiedźmina sprawi, że tak będą mówić... Z resztą, już mamy jednego "Dżeralta" z "Reevi".
 
fan said:
Na 100% Dżajkstra, a nawet jeśli się mylę, to pewnie i tak wydanie angielskie wiedźmina sprawi, że tak będą mówić...
Przestan pieprzyc glupoty, proponuje np. wybrac sie na jakis wyklad z algorytmiki po angielsku dotyczacy chocby wyszukiwania najkrotszej sciezki w grafie, zapewniam Cie ze Dż tam nie uswiadczysz.A skoro w jezyku angielskim przy tym slowie nie ma Dż to juz kompletnie nie rozumiem, czemu w wydaniu angielskim mieliby tak mowic.Edit: http://ocw.mit.edu/ans7870/6/6.046j/f05/lecturenotes/ocw-6.046-14nov2005.mp3 - prosze, wsluchaj sie, daj znac jak uswiadczysz tam gdzies "Dż"...
 
Faktycznie, nie słyszałem tam nikogo z CDP mówiącego o "Dżajkstrze" ani o "Dżeralcie".Na przyszłość radzę dwa razy przeczytać jakiegoś posta, zanim zacznie się go cytować.Współczuję Ci jeśli nie rozumiesz.PS. Nie bierz tego do siebie za bardzo... :)
 
fan said:
Na przyszłość radzę dwa razy przeczytać jakiegoś posta, zanim zacznie się go cytować.Współczuję Ci jeśli nie rozumiesz.
"Na 100% Dżajkstra, a nawet jeśli się mylę, to pewnie i tak wydanie angielskie wiedźmina sprawi, że tak będą mówić..."Pisalem jedynie o tym slowie, dokladnie tak jak Ty. Jesli nie rozumiesz tego co sam piszesz - proponuje cofnac sie na wczesniejszy etap edukacji, bo widocznie przysypiales na lekcjach polskiego.A jesli juz wspominasz o CDP - jesli ludzie tam pracujacy, wymawiaja to tak ja mowisz - to wymawiaja to blednie, widocznie tez maja braki w wiedzy.
PS. Nie bierz tego do siebie za bardzo... :)
PS. Jak najbardziej wez do siebie to co napisalem, pisanie i czytanie ze zrozumieniem przyda Ci sie w przyszlosci.
 
Faktycznie, spałem na polskim czasami, :) jednak braków w edukacji nie mam, tym niemniej, że chodzi tutaj o język angielski.
Pisalem jedynie o tym slowie, dokladnie tak jak Ty. Jesli nie rozumiesz tego co sam piszesz - proponuje cofnac sie na wczesniejszy etap edukacji, bo widocznie przysypiales na lekcjach polskiego.A jesli juz wspominasz o CDP - jesli ludzie tam pracujacy, wymawiaja to tak ja mowisz - to wymawiaja to blednie, widocznie tez maja braki w wiedzy.
Nie pisałeś o nim tak jak ja, mało tego w ogóle o nim nie pisałeś.Jedyne co udało Ci się nabazgrać, to jakich błędów użyłem pisząc ironicznie Dijkstra.Jeśli dwa razy przeczytałeś i nie pomogło to czytaj aż zrozumiesz. Pomóc Ci? - zapraszam na PW.EOT.PS. Skąd u ludzi takie narowy...
 
Top Bottom