Głosy w grze Wiedźmin

+
1,5 roku????ja tam juz w bodajze w 2001 roku widzialem pierwsza wersje strony (tej strony)lub mi tak pamiec szwankuje i to bylo w innym roku.....
 
naprawde czy te pare miesięcy robi az tak wielką różnicę dla was?? CIERPLIWOŚCIpowtarzajcie sobie że czekanie na prezent i próbowanie wykombinowania ze skrawków informacji co to jest jest przyjemniejsze niż tego prezentu "konsumpcja"korzystajmy z forum ile wlezie a póżniej stwierdzimy czy było warto czekać jeśli tak to miłej zabawy jesli nie to przynajmniej czekanie było ciekawe
 
MasPingon said:
Wiedźmina robią już chyba 4 lata ;]
Napewno nie ta wersje Wiedzmina Chociażby na samym trailerze z poprzedniego e3 jest jak byk napisane że 20 miesięcy ( wtedy tak było.. terraz sobie musisz dodać pare )
 
Napewno tę wersje wiedźmina ;] Fakt, że w międzyczasie zmienił się główny bohater ale to nie zmienia faktu
 
Pamiętam ze na Witchera napalony byłem juz chyba w 2002r.Była to mimo wszystko zupełnie inna gra(bo i robiona na autorskim i biedniutkim raczej silniku)I pomimo tego ze raczej cierpliwy ze mnie chłopiec ,po koło 4 latach czekania strasznie mnie irytują kolejne obsuwy wydawnicze...A jesli w 2007 w koncu sie ukaże ta nasz gra roku 2005 i nie daj Bóg okaże sie gniotem to chyba osobiscie pofatyguje sie do siedziby Redów z nozem do sera i pobawie się we współczesnego wiedzmina;)Btw-ciekaw jestem jak długo trwa praca nad samym podkładaniem dialogów pod postacie i ile jeszcze poczekamy,biorąc pod uwage ze twórcy nawet sie do tego jeszcze nie zabrali
 
Faktycznie Szopenie, przybywasz i wyprowadzasz mnie z błędu. Też pamiętam pierwsze screeny, to faktycznie nie była aurora. Co nie zmienia faktu, że to ten sam projekt;]Inną wersją można nazwać nigdy nie wydanego Wiedźmina ze stajni Metropolis. Prace nad nim trwały chyba w 1997(?) roku. Szkoda, że nie wypaliło, screeny jak na tamten czas robiły duże wrażenie
 
oo tak gra sie duzo zmieniala......czy niebylo kiedys tak ze w grze niemielismy grac geraltem??? tylko jakims tam czerwono wlosym wiedzminem??? mam chyba gdzies jezcze zdjecia tej pierwszej postaci.......musze posukac.... muwi poczym oddala sie w strone biblioteki...
 
tak początkowo głownym bohateram miał byc Berengar(czy jakos tak)ale chyba gdzies w połowiem 2005 roku zmienili zdanie
 
http://www.strategyinformer.com/pc/thewitcher/screenshot-vie wer.html?id=9879 http://www.strategyinformer.com/pc/thewitcher/screenshot-vie wer.html?id=9880 http://www.strategyinformer.com/pc/thewitcher/screenshot-vie wer.html?id=9878 http://www.strategyinformer.com/pc/thewitcher/screenshot-vie wer.html?id=9890Ha!Chwile to zajeło ale znalazłem.Te pejzarzyki powyzej to Witcher w swojej wczesniejszej wersji(Wiem,wiem zamieszczałem to juz wczesniej z 2 razy ale zawsze sie znajdzie jajkis bidul co nie widział)
 
No popatrz Pingon ze mi tez,a talent Pistis otworzył.Ee tam za głupi jestem na to wszystko, rozczarowany ide kimać
 
Pomijając kwestię kto byłby najlepszy do odgrywania danej postaci to i tak nie zmieni faktu że voice acting jest wyjątkowo słabyWiększość dialogów jest tak plastikowa że aż śmieszna. I jeszcze te dziwne urywanie niektórych wypowiedzi jakby aktorzy nie nauczyli się tekstui sprawdzali co mają dalej mówić.
 
SiriusGray said:
Pomijając kwestię kto byłby najlepszy do odgrywania danej postaci to i tak nie zmieni faktu że voice acting jest wyjątkowo słabyWiększość dialogów jest tak plastikowa że aż śmieszna. I jeszcze te dziwne urywanie niektórych wypowiedzi jakby aktorzy nie nauczyli się tekstui sprawdzali co mają dalej mówić.
Podaj jakiś konkretny przykład bo ja nie przypominam sobie takiej sytuacji.
 
A mnie się dubbing podoba nie widzę żadnych błędów poza jednym, a mianowicie w pierwszym akcie (nie pamiętam z kim rozmawiałem) ale brak było głosu jedynie napisy gram w wersję 1.5 więc nie wiem czy to błąd czy tak ma być ale ogólnie głosy są dobrze dobrane :)
 
Top Bottom