Tak, czy inaczej ktoś zawalił sprawę. Ludzie zamawiali EK wiele miesięcy wcześniej, więc był czas, żeby te wszystkie gadżety przygotować. Pamiętam to rozczarowanie, kiedy odebrałam paczkę od kuriera i okazała się wybrakowana. A teraz jeszcze się dowiaduję, że w MM można kupić podstawkę z dodatkami kolekcjonerskimi. Coś tu jest nie tak.