Dzisiaj podobno na steamie startuje wyprzedażTakże szykować portfele
Akurat gdy bieda ciśnie człowieka...
O co chodzi w tej wyprzedaży jak nic nie jest przecenione
---------- Zaktualizowano 19:05 ----------
Jest tylko ceny się nie załadowały
---------- Zaktualizowano 19:05 ----------
Jest tylko ceny się nie załadowały
No i znowu się wyprztykam na DLC do CK2 i EU4...
Damn you, Gabe.
A tak na serio, ktoś coś poleca? Bo wstępnie do koszyka wrzuciłem Tales of the Borderlands (chyba już zamknięte, tzn. komplet sezonów?) oraz Shadowrun: Hong Kong.
PS. Zdaje się, że teraz nie ma żadnych ofert krótkotrwałych, tzn. obecne promocje są aktywne do końca listopada?
Damn you, Gabe.
A tak na serio, ktoś coś poleca? Bo wstępnie do koszyka wrzuciłem Tales of the Borderlands (chyba już zamknięte, tzn. komplet sezonów?) oraz Shadowrun: Hong Kong.
PS. Zdaje się, że teraz nie ma żadnych ofert krótkotrwałych, tzn. obecne promocje są aktywne do końca listopada?
Last edited:
Za tę cenę? O ile masz czas i akurat ochotę (jeśli nie - lepiej poczekaj aż tanio da się kupić z dodatkami) - bierz. Tylko potem nie poświęcaj zbyt wiele czasu eksploracji (poza minimum koniecznym do odblokowywania kolejnych misji) i questom pobocznym (tzn. tym z map, bo są też "companion quests"), skupiając się na głównej fabule (która ma z grubsza poziom poprzednich odsłon - wiesz zatem, czego się spodziewać). Drobna rada - najnudniejsze mapy to te pustynne (piaszczyste). Możesz też olać rozbudowę twierdzy, w sumie chyba nie jest potrzebna.
W skrócie - im mniej będziesz oczekiwał, tym przyjemniej ci się będzie grało.
Last edited:
Jest kiepska jak na grę Bio. Najsłabszy Dragon Age. Bez pomysłu na siebie, wyciągający zupełnie złe wnioski z porażki DAII, przepełniony fetch questami, z nijakim "jestem-zły-i-przejmę-władzę-nad-światem" antagonistą z DLC DAII w roli głównej. Określenie SP MMO przyległo do Inkwizycji nie bez powodu. Grę ratuje kilka misji z wątku głównego, ładna grafika (+ dobra optymalizacja), całkiem znośna sfora towarzyszy i (na wyższych poziomach trudności) momentami angażująca walka.
I walki ze smokami. Walki ze smokami są o niebo lepsze niż w takim Skyrim.Grę ratuje kilka misji z wątku głównego, ładna grafika (+ dobra optymalizacja), całkiem znośna sfora towarzyszy i (na wyższych poziomach trudności) momentami angażująca walka. (wut
Najtrudniejszą rzeczą do ogarnięcia w walkach ze smokami jest AI towarzyszy.
---------- Zaktualizowano 12:54 ----------
Swego czasu zagrałem tuż po przejściu wiedźmina i pierwszy kontakt z Inkwizycją określiłem jako tragiczny, czemu wyraz dałem zresztą na forum.
Nie dziwię się, że dla niektórych W3 jest arcydziełem, skoro konkurencja wypuszcza coś na tak żenującym poziomie.
Dorwałem niedawno kompletną edycję, dałem grze drugą szansę i... Cóż - przerwa od Dzikiego Gonu zrobiła swoje, dałem radę przełknąć główne bolączki gry, niedługo zamierzam spisać część wrażeń w odpowiednim temacie.
Już teraz mogę powiedzieć, że jest to zdecydowanie najgorszy Dragon Age, który przy obraniu odrobinę innego kierunku na etapie developmentu (albo otwarciu gry na mody) równie dobrze mógłby być najlepszym. Szkoda.
I o nowego Mass Effecta dalej się boje.
Last edited:
Widzę, że Wolfenstein: The New Order przeceniony na 7,49€ (czyli gdzieś tak 33,5 PLN).
Chyba kupię z sentymentu do dawnej serii - mimo, że nigdy za strzelankami nie przepadałem.
P.S. Inkwizycja już się ściąga.
Chyba kupię z sentymentu do dawnej serii - mimo, że nigdy za strzelankami nie przepadałem.
P.S. Inkwizycja już się ściąga
.
Owszem, ale serwer leży i nie daje znaku życia. Od pół godziny próbuję "zapłacić" i nic z tego.
Konto musi być aktywowane i trzeba w nim uzupełnić wymagane dane (imię, nazwisko, adres)
Wszystkie te warunki mam spełnione, próbowałem nawet restartu przeglądarki i ponownego logowania. Przy próbie "zapłacenia" za zawartość koszyka rozpoczyna się wieczne kręcenie kółkiem oczekiwania, a kończy komunikatem o błędzie (lub braku możliwości) połączenia. Odpuściłem, mam sporo gier na Steamie, które czekają na swoją kolejkę (choć podobno od przybytku głowa nie boli).