A ja właśnie przeczytałem, że WB nie wysyła kopii recenzenckich Shadow of Mordor na PC. I opadł mnie strach optymalizacyjny. Mam nadzieję, że tego nie schrzanią, jedna z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie gier tej jesieni, nawet mimo tego, że gwałci i poniewiera lore Tolkiena.