Kilka dni temu odbyła się premiera dodatku do Gothica - Forsaken Gods, pracowało nad nim jakieś hinduskie studio.90% opinii przekonują mnie co do tego, że marka Bezimiennego stacza się na dno, a może i już zasmakowali dna. Pierwsza sprawa, gra znowu zabugowana (polska wersja jeszcze się nie pojawiła, ale angielska i niemiecka -tak, stamtąd napływają niemiłe informacje) Można się zastanawiać jak to do uja możliwe, dostaje się niedopracowany produkt który trzeba doszlifować, zmienia się trochę świat na potrzeby nowej fabuły, a nawet się go pomniejsza (nie ma pustyni jak i Nordmaru), pracuje się nad dodatkiem wiele miesięcy ale błędy, za które zmieszano Gothica 3 z błotem pozostają.Największym minusem nie była fabuła trójeczki, a właśnie strona czysto techniczna. Zapewne inaczej patrzylibyśmy na historię , gdyby nie co kilkuminutowe wycieczki do Windowsa, czy zacinki co kilkanaście sekund. Druga sprawa, szkoda, że tak kończą się dzieje kierowaniem Bezimiennym http://forum.jowood.com/showthread.php?t=158410Nie weim czy ładować kasę w dodatek (4 grudnia w Polsce). Poczekam na rodzime recenzję, wątpię jednak by coś się zmieniło.Brawo Jowood :wave: już mogliście dać szansę Polakom, ale wolicie zaoszczędzić na tanich studiach jak i zbijać kasę na wyrobione marce, ale niestety, kiedyś to się zemści i fani odwrócą się do was plecami.