Wiem jak się pisze, synku. "Wybrańcem losu" jak to zgrabnie ująłeś, byłeś w Falloucie 2. W jedynce wcielałeś się w role pechowca, który jako pierwszy opuszcza schron. Pozatym Wybrańcem byłeś jedynie w oczach dzikusów z Arroyo, pozostali mieszkańcy wastelandu mieli cie za kompletne zer
dnalezienie Gecka było jedynie pretekstem aby zacząć przygode, ale widać postanowiłeś nie być aż tak dociekliwy.
dnalezienie Gecka było jedynie pretekstem aby zacząć przygode, ale widać postanowiłeś nie być aż tak dociekliwy.Jeden z newsów na http://www.guildwars.pl chyba znasz ten adres? dokładniejsze info poszło na privie, nie chce się modom narażać linkując forumLord Koniu said:Daj jakies namiaryRioo said:ja się raczej zastanawiam czy/z którego zagranicznego sklepu zamówić, ciekawe bonusy dają, których w gram.pl nie ma (np. plakat, płytka z muzyką )Lord Koniu said:Ja wlasnie mam rozterke czy zamowic GW: F czy nie...
smieszne sa te twoje wstawki nigdy tego nie zrozumiem, coz takiego jest swietnego w byciu wybrancem-zerem w paskudnym, nudnym, nieciekawym swiecie. pierwsza czesc zniechecila mnie na poczatku. postanowilem wiec kupic druga jak staniala, liczylem ze moze teraz mnie zaciekawi. niestety juz w Klamath nie dalo sie grac(a wiec takze na poczatku)... mysle, ze dalsza dyskusja nie ma sensu, kazdy ma swoje zdanie.MasPingon said:
Tak dla uściślenia 24 marca będzie premiera wersji kolekcjonerskiej do kupienia tylko w sklepie cenegi normalna ma być później gdzieś koło czerwca. A łatka polonizująca bęzie prawdopodobnie jeszcze później.Argon said:Nikt nie odpowiedział to ja odpowiemDon Sosneone1 said:
Mass -> wyjątkowo masz rację Zakopmy topór wojenny (do następnego razu ).A Aragonowi I Avallac'howi dziękuję za udzielenie informacji
Widzę nowe objawienie z serii ex cathedra. Uważaj tylko aby poziom poziom kortyzolu nie podskoczyłMasPingon said:
Ostatnio szukałem jakiejś nowej gierki, przeszedłem Alone in the dark 4 (gra bardzo dobra, jednak krótka i ze skopaną końcówką - horror zmienia się w shootera) i sprawdzając stare CD-A znalazłem grę Chaos League. Podszedłem do niej z rezerwą, jednak po kilku meczach okazała się byc świetną rozrywką! Jeśli ktoś nie wie o co w niej chodzi - to swoisty football amerykański w wydaniu fantasy. Twarda walka, taktyka, magia, umiejętności i rozwój różnorodnych zawodników to tylko niektóre cechy tej gry. Główna jej zaleta jest jednak grywalność. Przepychamy naszą drużynę, rozwijamy zawodników itd. No a skoro nazwałem swój orkowy team "Urodzeni Mordercy", napakowanego Trolla nazwałem Pudzian zaś ulubionego runningbacka (połączenie fightera z rozgrywającym) Yahoo, to trzeba przecież dojść do pierwszej ligi, nie? Polecam!PS. Gra była (wraz z rewelacyjną Etherlords2) w numerze 117 CD-A.
Wygląda na to, że będzie tylko łatka polonizująca, a i to pewnie dopiero po wakacjach, bo premiera wersji standardowej ma być w czerwcu oczewiście w Polsce, a nie w Europie, bo tam będzie wcześniej.