Horizon: Zero Dawn

+
Horizon: Zero Dawn

Kolejny po serii Killlzone tytuł od Guerilla Games.

,,Akcja produkcji rozgrywa się w otwartej krainie w czasach, gdy ludzkość najlepsze lata ma już za sobą. Wielka i dominująca cywilizacja upadła, a osoby, które przetrwały ogromne zmiany zaczęły zbierać się w plemiona zamieszkujące dzikie tereny nowego świata. Nie oznacza to jednak, że wszystko na planecie cofnęło się w rozwoju o setki lat – wręcz przeciwnie. Nadrzędną rolę przejęły maszyny, które w niewyjaśnionych okolicznościach wyewoluowały w inteligentne zwierzęta. Gracze wcielają się w Aloy – młodą, zawadiacką i ciekawską dziewczynę, która pragnie zgłębić tajemnice dawnej cywilizacji, jednocześnie starając się poznać własne przeznaczenie. ''
Źródło: http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=28170


Screeny:




Ciekawe jak zostanie wyjaśniony upadek cywilizacji i jak funkcjonują te dino-roboty?



Świetny materiał z PGW:
http://www.gamersyde.com/news_pgw_direct_feed_demo_of_horizon-17273_en.html
 
Jeszcze do niedawna uważałem, że Horizon: Zero Dawn może być jednym z najciekawszych tytułów ekskluzywnych na Playstation 4 w najbliższej przyszłości. Teraz ma poważnego konkurenta w postaci WiLD :) Uncharted 4 nie liczę, bo to jednak kolejny sequel no i wiadomo, że raczej będzie dobry.
 
Zajawka fabularna:


Kurde, nie jest tego wiele ale istnieje kilka gier (lub serii) dla których strasznie żałuję, że nie mam konsoli od Sony (niektóre z nich to seria Uncharted, God of War, Metal Gear Solid czy tytuły The Last of Us, Red Dead Redemption, Heavenly Sword oraz oczywiście Horizon Zero Dawn).
 
I_w_a_N;n7470100 said:
Kurde, nie jest tego wiele ale istnieje kilka gier (lub serii) dla których strasznie żałuję, że nie mam konsoli od Sony
Co za problem kupić? Tym bardziej że przed świętami była poniżej tysiaka. Tylko mi nie mów że pcmr bo to głupia wymówka.
 
rafal12322;n7470250 said:
Co za problem kupić? Tym bardziej że przed świętami była poniżej tysiaka.

Powody są generalnie dwa (może trzy albo nawet cztery):

Po pierwsze, nie przywykłem i nie umiem grać na padzie, a oswojenie się z tym zajęło by mi sporo czasu (nie jak z intuicyjną klawiaturą i myszą, które znam od lat, a "Stare drzewo nagiąć się nie da." ).
Po drugie, tysiąc jednak jest u mnie wydatkiem (tym bardziej jak już się inwestowało w PC).
Po trzecie, ceny gier na konsole są nieporównywalnie wyższe (wiem, twórcy konsol właśnie na tym właśnie zarabiają, a PC wymaga nakładów na modernizację ale...).
Po czwarte, nie mam TV, a granie na monitorze od PC jednak nie byłoby tym samym (TV to kolejny wydatek i relikt - zawalający moje małe metrażem mieszkanie -bo telewizji nie oglądam).
 
I_w_a_N;n7471030 said:
Powody są generalnie dwa (może trzy albo nawet cztery):

Po pierwsze, nie przywykłem i nie umiem grać na padzie, a oswojenie się z tym zajęło by mi sporo czasu (nie jak z intuicyjną klawiaturą i myszą, które znam od lat, a "Stare drzewo nagiąć się nie da." ).

Po trzecie, ceny gier na konsole są nieporównywalnie wyższe (wiem, twórcy konsol właśnie na tym właśnie zarabiają, a PC wymaga nakładów na modernizację ale...).
Nie ty jedyny na padzie nic nie potrafisz, żeby było śmieszniej w sumie mam korzenie konsolowe, a obecnie na padzie nic nie potrafie totalny kataklizm.
Ale jak się człowiek zaprze to nauczy się wymiatac na padzie, lecz to będzie wymagało czasu, no i zapewne się uwstecznisz w sterowaniu K+M i będzie wyglądaćc to toporne i bez analogii K+M bez sensu!. Jeszcze nie spotkałem nikogo co by grał bardzo dobrze i na padzie i na K+M.

Ceny gier na konsole są wyższe (chociaż w niektórych przypadkach bym się kłócił) bo w cenie gry na konsole płacisz dośc sporo dla producenta danej konsoli, takie koszty licencyjne wydania tytułu na konsole, kiedyś czytałem że to 20-25% ceny gry, nie wiem ile obecnie to wynosi, oczywiście na PC takiej opłaty nie ma, bo niby komu mielibyśmy płacić.

Fakt Karolina.... natychmiast pomyslałem czyzby szykował nam się tytuł mocno w klimatach TR
(samotna bphaterka, od zera do bohatera, a i sporo gameplayu może wypaść podobnie)
 
Last edited:
Na konsolach są używki więc jeśli komuś nie zależy na graniu w dniu premiery to poczeka miesiąc i kupi za pół ceny albo i taniej, a później jeszcze odsprzeda i odzyska część kasy. Na PC takiej opcji nie ma.
 
I_w_a_N;n7471030 said:
Po pierwsze, nie przywykłem i nie umiem grać na padzie, a oswojenie się z tym zajęło by mi sporo czasu (nie jak z intuicyjną klawiaturą i myszą, które znam od lat, a "Stare drzewo nagiąć się nie da." ).
Jak się chce to się potrafi ;) Też praktycznie całe życie grałem na k+m ale w pewnym momencie postanowiłem zakupić pad od xb360. Początki były trudne, szczególnie z opanowaniem prawego analoga czyli kamery ale czym dalej tym coraz lepiej i obecnie na padzie gram we wszystko w co się tylko da. Powód jest jeden, wygodniej ;)
I_w_a_N;n7471030 said:
Po drugie, tysiąc jednak jest u mnie wydatkiem (tym bardziej jak już się inwestowało w PC).
Ja tam nie zamierzam nikomu zaglądać do portfela, wiadomo tysiak piechotą nie chodzi ale zawsze można odłożyć jeśli się oczywiście chce ;)
I_w_a_N;n7471030 said:
Po trzecie, ceny gier na konsole są nieporównywalnie wyższe (wiem, twórcy konsol właśnie na tym właśnie zarabiają, a PC wymaga nakładów na modernizację ale...).
Na premierę faktycznie zabójcze, czasami idzie wyrwać coś poniżej 200zł ale rzadko. Natomiast tu jest jeden wielki plus o jakim na pc można zapomnieć. Grę można przejść i sprzedać z niewielką stratą ewentualnie poczekać te 2-3 miesiące i kupić w "przyzwoitej" cenie. Gry na konsole szybko tracą na cenie ;) U mnie 95% gier które mam na PS4 i PS3 to używki w stanie niemalże idealnym więc po co przepłacać :)
I_w_a_N;n7471030 said:
Po czwarte, nie mam TV, a granie na monitorze od PC jednak nie byłoby tym samym (TV to kolejny wydatek i relikt - zawalający moje małe metrażem mieszkanie -bo telewizji nie oglądam).
Zgoda jest różnica TV a monitor, natomiast jeśli się da grać na pc podpiętym do monitora to czemu by się nie dało na konsoli. Na PS3 podpiętej do monitora ograłem większość gier i jakoś nie czułem się z tym gorzej ;)
 
Chociaż granie na PC ma jedną zaletę nad konsolami której to one nigdy nie bedą miały, jeśli gra będzie chodzić za wolno to możemy coś z tym zrobić, tu przyciąć, tam przyciąć i mamy płynnie na konsolach raczej cięzko.

Poza tym mamy płynniej na konsolach rzadko który tytuł chodzi w stabilnych przyzwoitych fps, wystaczy poczytać właśnie opinie ludzi co grali w Wiedzmina na konsolach i przesiadli się na PC, opinie są wyjątkowo zgodne, Geralt na PC zyskał nowy wymiar grania ze względu na płynniejszą animacje, jak całkiem inna gra, nierzadko i w wyższej rozdzielczości, a w 4K to już całkiem opad szczęki nawet dziś!.

Za konsolami przemawiaja właśnie Exy takie jak Horizon Zero Dawn i nic więcej.... komfort grania jest nieporównywalnie większy na PC i tego nie można zaprzeczyć, słychać to zarówno od graczy jak i developerów (vide Adrian Chmielarz)
 
Last edited:
HuntMocy;n7478980 said:
Konsolowcy ci powiedzą, że wprost przeciwnie :p

Tak to raczej powiedzą bardzo "otrodoksyjni" konsolowcy którzy nie wiedzą że na PC (jak na konsoli) mogę podpiąc pada, rozłozyć się na kanapie, dać sobie detale na max, ustawić powiedzmy 1440p i cieszyć się rozgrywką w 60fps i więcej. konsole mogą skusic tylko exami a nie komfortem,.

Wyczuwam że Horizon Zero Dawn może być dla Sony tak waznym tytułem jak dla PS2 God of War.... Sony potrzebuje jakiegoś flagowego nowego hitu który zachęci do zakupu PRO a Horizon wydaje się idealny do tego.
 
Last edited:
Właśnie.

Najgorsze jest to, że w obecnych czasach gry na konsole - które z założenia powinny być dopracowane zwłaszcza pod względem optymalizacji (przecież to ta jedna i ta sama konfiguracja, których dla odmiany na PC są tysiące!) - potrafią porządnie przycinać, a ludzie przechodzą nad tym do porządku dziennego (pomijam już fakt dynamicznej rozdzielczości).

Świat schodzi na psy, więc jak już kupować to PS4 Pro, a to już 1 000 PLN nie kosztuje.
 
Ha, to i tak sukces, że udaje im się osiągnąć taką ładną grafikę na konsoli z GPU podobnym do GeForce 660. Pomyślcie tylko jak pięknie mogłyby wyglądać gry optymalizowane tylko pod, dajmy na to 970-980. Jakość podobna do CGI w 60 klatkach jak nic byłaby osiągalna.
Ja już dawno zakochałem się w Horizon, zamierzam jednak poczekać jakiś czas jeszcze na God of War 4 i The Last of Us 2; później na ich przecenę. Kupię te trzy gry razem, skorzystam z PS Now na 2 tygodnie i za kilkaset złotych wszystko sobie przejdę. Tobie Iwan też tak polecam.

A tak poza tym, to Gorczycę wreszcie da się słuchać - jej gra aktorska w Rise of the Tomb Raider była na niskim poziomie.
 
Dzisiaj udostępniono materiały z preview HZD, jak na razie gra zbiera pozytywne opinie (dziennikarze grali coś koło 2-4h). Trzeba przyznać że gra wygląda wspaniale, zwłaszcza system oświetlenia (chociaż nie jestem pewien tego zielonego tintu w nocy).
 
Top Bottom