Hotfix 1.11

+

Guest 4470908

Guest
W "przeprosinach" nie obiecywano poprawy gry, obiecywano poprawę gry w wersji na konsole. Prezes jasno powiedział, że są zadowoleni z wersji PC. Widzę, że część społeczności dalej nie chce albo nie potrafi przejrzeć na oczy i tworzy sobie w głowie wizje, czegoś co nie miało miejsca.
Na pewnej konferencji była mowa o poprawkach np. AI, usterek itp, tu poczytaj.
 
@accer_one idea stawiania kogokolwiek pod "pręgierzem" jest mi z gruntu obca. Biorąc pod uwagę to, jak wygląda branża, to jest to też taktyka nieskuteczna. Już nie mówiąc o tym, że przy okazji pod tym pręgierzem niektórzy stawiają graczy, którym się gra po prostu podoba, choć często widzą jej słabości. Mają być może odmienne od Twoich wymagania i potrzeby.

Swoją niepełna opinię o samej grze wyraziłam w innych wątkach i na tym poprzestanę, bo jednak ciągłe czytanie, że tłumaczę "jedno drugim", "bronię" jest na dłuższa metę nieco męczące.
Do stawiania pręgierzy się nie nadaję. :)
 
@accer_one
Ja tam jestem "gruboskórny" i się nie obrażam. Potrafię się też z siebie śmiać. A i jak każda jednostka społeczna jestem osobą która myśli. Tyle, że każdy z nas myśli inaczej. A bierze się to z tego że każdy zdobywa inne informacje, inaczej je interpretuje i ma inne doświadczenia. I na tej podstawie dokonuje wyborów. A takie pisanie [cytując] "Myśl człowieku, to nie boli" lub "czytanie ze zrozumieniem nie jest Twoją domeną" nie świadczy o tym że osoba to pisząca jest nieomylna i ma rację ale bardziej pokazuje że jest arogancka i się wywyższa. Dodatkowo wprowadza to niepotrzebną agresję w prowadzonej dyskusji. Dlatego moja prośba - nie pisz tak więcej do nikogo.

Musze Ci jednak przyznać rację, bo chyba jednak jestem tumanem i z przykładowego jednego opisu (przytoczonego przez Ciebie):
"City Creation - kompleksowa technologia służąca do kreacji "żywego", grywalnego w czasie rzeczywistym, miasta o wielkiej skali, która bazuje na zasadach, sztucznej inteligencji i automatyzacji oraz uwzględnia opracowanie innowacyjnych procesów i narzędzi wspierających tworzenie najwyższej jakości gier z otwartym światem."

ja nie jestem w stanie określić czy ten projekt (na które poszły Twoje podatki) został ukończony, czy nie. A jeśli tak to w jakim stopniu został ukończony. Przytoczone przez Ciebie w późniejszym poście linki również tego nie wyjaśniają (jest to dokładnie to samo tylko ubrane w inne słowa). Artykuły o których piszesz, również nie opisywały dokładnie tego projektu a bazowały na snuciu domysłów przez ich autorów na bazie powyższego opisu. Owszem, ten opis daje niejaki pogląd na to co zawiera projekt, jednakże jest to tytuł całej dokumentacji technicznej. Dokumentacji technicznej, która zawiera informacje co i jak ma działać, na jakich założeniach, i jakich oczekuje się wyników przy tych założeniach. Dokumentacji technicznej na podstawie której dana jednostka urzędowa przydzieliła dotację unijną. Dokumentacji technicznej, której nie widziały żadne media. Dokumentacji technicznej, po przeczytaniu której, faktycznie mógłbym z czystym sumieniem powiedzieć "sorry CDPR, zawaliliście" albo "no kurcze, tak to jednak miało wyglądać". Z całym szacunkiem, ale jeśli Ty na podstawie tego opisu wyobraziłeś sobie już cały działający świat i narzędzie dzięki któremu on działa, i nie spełnia on Twoich oczekiwań no to sorry, ale to jest tylko wyłącznie Twój problem. Ja jednak jestem upartym tumanem, który potrzebuje konkretnych danych i informacji (czyt. całej kompletnej dokumentacji technicznej do projektu pt "City Creation - kompleksowa technologia służąca do kreacji "żywego", grywalnego w czasie rzeczywistym, miasta o wielkiej skali, która bazuje na zasadach, sztucznej inteligencji i automatyzacji oraz uwzględnia opracowanie innowacyjnych procesów i narzędzi wspierających tworzenie najwyższej jakości gier z otwartym światem .") aby wydać jakąkolwiek opinię.

Druga rzecz z jaką się z Tobą zgadzam to to, że jako nabywcy mamy konsumenckie prawo do zwrotu i reklamacji (a w przypadku zakupów przez internet 10-dniowego zwrotu towaru bez podania przyczyny). Tak. Mamy to prawo i korzystajmy z niego jeżeli możemy. I w przypadku CP2077 też mieliśmy to prawo (nie wiem jak obecnie bo mnie temat nie interesuje bo nie zamierzam gry zwracać). Zakupioną grę w preorderze można było zwrócić i odzyskać pieniądze. I wiele osób z tego skorzystało. Część postanowiła zachować grę i poczekać jakiś czas aż zostanie naprawiona. Część tą grę sobie zostawiła i miała to szczęście że cieszyli się nią bez większych problemów (np. ja). A część sobie ją zostawiła, pomimo że wiedzieli jaki jest jej stan techniczny, nie próbują jej zwrócić tylko na siłę grają jednocześnie na forum płacząc jaki to CDPR jest zły i jacy to oszuści, a gra to jedno wielkie g..no. Tej ostatniej grupy nie jestem w stanie zrozumieć. Jeśli faktycznie takiemu graczowi ta gra nie leży to czemu nie spróbuje jej zwrócić, po co w to gra? Jest jeszcze grupa graczy którzy grę zostawili, grają i opisują techniczne problemy dając informację co i gdzie trzeba naprawić albo czemu się przyjrzeć bo chyba nie działa tak jak powinno. I nawet tacy gracze potrafią znaleźć trochę radości z takiej rozgrywki.

Uprzedzając. Nie jestem pracownikiem CDPR, ani nie jestem w żaden sposób z nimi powiązany. Także nie bronie ich, bo wydali produkt wadliwy, zawierający zbyt dużo niedociągnięć aby można było powiedzieć że jest on skończony. Jednakże wylewanie na nich pomyj bo wydali produkt niezgodny z moimi wyobrażeniami (lub z tym co widziałem na zajwce 3 lata temu, gdzie pisało wyraźnie że gra jest w fazie produkcji i może się zmienić) jest co najmniej krzywdzące i niesprawiedliwe w ocenie. Tak samo doszukiwanie się błędów tam gdzie ich naprawdę nie ma (bo może tak to ma z założenia działać). Niestety CP miał tego pecha że był grą która stała się sławna zanim jeszcze wyszła. Cały hype i wspólne nakręcanie się graczy. To nie mogło skończyć się dobrze. Nawet gdyby CDPR wydał tą grę w 100% doszlifowaną technicznie na premierę. Każdy miał jakiś zbudowany obraz gry i świata na podstawie reklam, trailerów, gameplayów, pokazów, rozmów ze znajomymi. I teraz po premierze okazało się że jeden jest zachwycony a drugi miał całkiem inne wyobrażenie o tym, trzeciemu podoba się to ale nie podoba inne. I tu winny nie jest tylko CDPR (za "zbyt duży" marketing przed premierą) ale też sami gracze, którzy potrafili nakręcić się do tego stopnia że kupowali przysłowiowego "kota w worku" nawet rok przed premierą. A teraz ci sami gracze wylewają pomyje na firmę że zostali oszukani. Serio??

dobra. nie chce mi się już więcej pisać na ten temat (choć już miałem wcześniej skończyć i już nie pisać to dałem się jednak sprowokować do dyskusji). Mam też nadzieję że admini czy moderatorzy nie uznają tego posta za jakiś atak na konkretną osobę czy jakieś przytaki (łamiące regulaminy) i nie skasują tego posta. ;)

@accer_one - nie znam Cię i nie oceniam. I nie chcę w żaden sposób się kłócić czy wywoływać jakiejś wojny. Podejrzewam, że w realnym świecie, przy jakimś browcu szybciej doszlibyśmy do konsensusu w tym temacie niż pisząc tak na forum ;)
 
@accer_one

Z wszystkich Twoich wątków bije straszny ból o pieniądze... Po co tu tyle żalu wylewasz?

Gra nie spełniła akurat TWOICH oczekiwań no.... Sorry

Mogłeś się odwołać o zwrot pieniędzy i dać wszystkim święty spokój z kupą masła maślanego... Patrz na co nasze podatki idą zamiast na chorych idą do Rydzyka to jest meeeeega ważniejsze i za to nie dostaniesz zwrotu...

Szkoda ze tak ładnie pisane teksty ( sam jestem ścisłowcem i zazdroszczę waszego słowotoku) marnują się w tym temacie szkoda ze ważnych spraw tak nie pilnujecie chyba że się mylę.... Ale naprawdę mogłeś dostac kasę z powrotem i poczekać na wersję mega tańszą poprawioną za jakiś czas i po krzyku
 

Guest 4470908

Guest
Musze Ci jednak przyznać rację, bo chyba jednak jestem tumanem i z przykładowego jednego opisu (przytoczonego przez Ciebie):
"City Creation - kompleksowa technologia służąca do kreacji "żywego", grywalnego w czasie rzeczywistym, miasta o wielkiej skali, która bazuje na zasadach, sztucznej inteligencji i automatyzacji oraz uwzględnia opracowanie innowacyjnych procesów i narzędzi wspierających tworzenie najwyższej jakości gier z otwartym światem."

ja nie jestem w stanie określić czy ten projekt (na które poszły Twoje podatki) został ukończony, czy nie. A jeśli tak to w jakim stopniu został ukończony. Przytoczone przez Ciebie w późniejszym poście linki również tego nie wyjaśniają (jest to dokładnie to samo tylko ubrane w inne słowa). Artykuły o których piszesz, również nie opisywały dokładnie tego projektu a bazowały na snuciu domysłów przez ich autorów na bazie powyższego opisu. Owszem, ten opis daje niejaki pogląd na to co zawiera projekt, jednakże jest to tytuł całej dokumentacji technicznej. Dokumentacji technicznej, która zawiera informacje co i jak ma działać, na jakich założeniach, i jakich oczekuje się wyników przy tych założeniach. Dokumentacji technicznej na podstawie której dana jednostka urzędowa przydzieliła dotację unijną. Dokumentacji technicznej, której nie widziały żadne media. Dokumentacji technicznej, po przeczytaniu której, faktycznie mógłbym z czystym sumieniem powiedzieć "sorry CDPR, zawaliliście" albo "no kurcze, tak to jednak miało wyglądać". Z całym szacunkiem, ale jeśli Ty na podstawie tego opisu wyobraziłeś sobie już cały działający świat i narzędzie dzięki któremu on działa, i nie spełnia on Twoich oczekiwań no to sorry, ale to jest tylko wyłącznie Twój problem. Ja jednak jestem upartym tumanem, który potrzebuje konkretnych danych i informacji (czyt. całej kompletnej dokumentacji technicznej do projektu pt "City Creation - kompleksowa technologia służąca do kreacji "żywego", grywalnego w czasie rzeczywistym, miasta o wielkiej skali, która bazuje na zasadach, sztucznej inteligencji i automatyzacji oraz uwzględnia opracowanie innowacyjnych procesów i narzędzi wspierających tworzenie najwyższej jakości gier z otwartym światem .") aby wydać jakąkolwiek opinię.

Nie wiem czy jesteś tumanem czy nie jesteś. Na pewno powinieneś odpowiedzieć sobie na pytanie czym żyje miasto. Mieszkańcami moim zdaniem. Czy miasto w CP jest żywe? No moim zdaniem nie. mieszkańcy zachowują się zbyt głupio i irracjonalnie aby miasto nazwać żywym. Ono jest jedynie pełne ruchu. Ponadto wydaje mi się że nigdzie nie napisałem że CDPROJEKT RED Definitywnie nie zrealizował tych projektów i kropka. Pisałem że sytuacja jest niejasna, że nie widać tego w Cyberpunku, że prawdopodobnie, że moim zdaniem itd. itp. Chodziło o moje odczucia względem tego. Jeżeli gdzieś takie definitywne stwierdzenie popełniłem, to jest mój błąd za który przepraszam bo jeszcze nie czas na takie definitywne stwierdzenia. Nie czas, gdyż proces poprawiania gry trwa więc sytuacja może się zmienić - pomimo innych dat na zakończenie tych projektów, może umowy dopuszczają poślizgi, nie wiem, jeszcze.

Jednak na pewno, po zakończeniu okresu poprawiania gry jeżeli uznam że te projekty nie zostały zrealizowane, na samym początku napiszę do zarządu CDP R prośbę o wyjaśnienie tego stanu. W instytucjach które przyznają to dofinansowanie dowiem się o szczegółach typu jak się sprawdza wykonanie projektów i czy w ogóle, oraz innych ważnych rzeczy które będą miały wpływ na moje dalsze kroki. Te dalsze kroki będą też zależały od odpowiedzi CDP R. Jak pisałem, ja tej sprawy nie zamierzam zostawić, za dużo dookoła podobnych i gorszych spraw jest pozostawianych.

Druga rzecz z jaką się z Tobą zgadzam to to, że jako nabywcy mamy konsumenckie prawo do zwrotu i reklamacji (a w przypadku zakupów przez internet 10-dniowego zwrotu towaru bez podania przyczyny). Tak. Mamy to prawo i korzystajmy z niego jeżeli możemy. I w przypadku CP2077 też mieliśmy to prawo (nie wiem jak obecnie bo mnie temat nie interesuje bo nie zamierzam gry zwracać). Zakupioną grę w preorderze można było zwrócić i odzyskać pieniądze. I wiele osób z tego skorzystało. Część postanowiła zachować grę i poczekać jakiś czas aż zostanie naprawiona. Część tą grę sobie zostawiła i miała to szczęście że cieszyli się nią bez większych problemów (np. ja). A część sobie ją zostawiła, pomimo że wiedzieli jaki jest jej stan techniczny, nie próbują jej zwrócić tylko na siłę grają jednocześnie na forum płacząc jaki to CDPR jest zły i jacy to oszuści, a gra to jedno wielkie g..no. Tej ostatniej grupy nie jestem w stanie zrozumieć. Jeśli faktycznie takiemu graczowi ta gra nie leży to czemu nie spróbuje jej zwrócić, po co w to gra? Jest jeszcze grupa graczy którzy grę zostawili, grają i opisują techniczne problemy dając informację co i gdzie trzeba naprawić albo czemu się przyjrzeć bo chyba nie działa tak jak powinno. I nawet tacy gracze potrafią znaleźć trochę radości z takiej rozgrywki.

Sam cieszyłem się rozgrywką przez ponad 60 godzin, ale w wątku głównym jestem dopiero na etapie pierwszej rozmowy z Takemurą wiec bardzo blisko, na chwile obecną nie gram już dość długo od jednego z pierwszych hot-fixów, nie pamiętam numerka. Jednak, pisałem już o tym, pierwszy czar prysł, ilość błędów glitchy i niedoróbek mnie po prostu przygniotła.

Co do zwrotu sytuacja w przypadku Cyberpunka jest nieco bardziej skomplikowana i w sumie chyba bez precedensu. CP jest grą kiepską, ładną, być może z fajnym wątkiem głównym ale ogólnie jest kiepsko przez te wszystkie błędy i niedoróbki. Jednak producent zapowiedział poprawienie gry, w związku z tym ja, a być może też całkiem nie mała grupa innych graczy dała producentowi kredyt zaufania i o zwrocie nawet nie pomyślała. Ja cały czas liczę na to doprowadzenie gry do stanu zgodnego z zapowiedziami.
Jestem jednak zdegustowany tempem tych prac wyszło kilka mniejszych i jeden duży patch i nie zostało poprawione, w moim odczuciu na podstawie lektury tego forum, nawet 25% błędów, utrudnienia rozgrywki (mapa, opisy broni), glitche, błędy fizyki i grafiki nie zostały nawet ruszone a został zrobiony downgrade grafiki i doszły jakieś nowe błędy. Ale ok. To duża gra. Kredyt zaufania też duży przez sentyment. Już wcześniej pisałem w innym wątku skończą może we wrześniu a pewnie i później, roadmapa poprawek pokazuje ze do końca roku, jestem w stanie poczekać.
Jednak jeżeli przykładowo na koniec roku producent ogłosi koniec prac nad poprawą gry, a gra nie zostanie doprowadzona do stanu zgodności z zapowiedziami tej gry (nie mówię tu o metrze i innych rzeczach które było wiadomo że zostaną z gry usunięte), to co wtedy ze zwrotem? To sytuacja hipotetyczna ale nie wiem czy niezgodność towaru z umową będzie miała zastosowanie czy nie. Nie wiem czy wystąpienie o zwrot będzie można uzasadnić przepisami jakiegoś prawa czy nie. Jednak w takiej (hipotetycznej na chwilę obecną) sytuacji ja będę o zwrot walczył, bo gra będzie bublem niezgodnym z zapowiedziami twórców i a ja będę czuł się oszukany. Pytanie tylko, czy będę walczył sam, bo reszta łyknie bubla albo po prostu nie będzie im się chciało, czy nie. Miejmy nadzieję że czas nie pokaże.
 
@accer_one mogę Ci odpowiedzieć, co ze zwrotem. Po roku i 60 godzinach gry nie ma na to szans.
Polityka zwrotów na platformach Steam i GOG jest jasna. CD Projekt wprowadził dodatkową drogę do 21 grudnia dla wersji fizycznych ze sklepów i konsolowych, co było ewenementem w branży. Ale ta droga jest zamknięta i nie sądzę, by rozsądnym było otwieranie jej znowu. Wielu graczy już grę przeszło lub się im znudziła, wiec czemu nie zwrócić.

Należy oczywiście podkreślać i zacząć w końcu poważnie rozmawiać o prawie do zwrotu w przypadku wersji ze sklepów, jak i polityki zwrotów Sony (która jest co najmniej niejasna). Dziwię się, że tego problemu gracze w ogóle nie dostrzegają.
Buble, produkcje nieudane były, są i będą. Przesadny marketing też nagle nie zniknie.
Stawianie pod jakikolwiek pręgierz producentów gier nic nie daje.
Wypadałoby więc jednak zadbać o prawa konsumenta.

Nie można natomiast żadnego towaru zwracać po dowolnym, określonym tylko przez klienta czasie użytkowania.
Na to nikt nie może sobie pozwolić. Droga sądowa w przypadku określonych warunków zwrotu i dodatkowej drogi na zwrot też jest raczej wątpliwa, nie mówiąc już o tym, że koszty sądowe przekroczyłyby wartość samego produktu.

Szkoda właściwie, że nie skorzystałeś ze zwrotu, gdy był on możliwy. Może się bowiem okazać, że gra nigdy nie spełni Twoich oczekiwań. Gdyby nagle się okazało, że spełnia po roku, to przecież można ją było wtedy zakupić.

Dochodzę do wniosku, że ja mam łatwiej jednak. Nie darzę żadnym sentymentem żadnej firmy. Interesuje mnie towar, który kupuję, a nie ten, który sobie wyobrażam. Jestem odporna na zagrania marketingowców.
Jeśli mi ten towar nie odpowiada, zwracam, uwzględniając politykę zwrotów. Chyba dlatego kupuję tylko wersje cyfrowe, wtedy nie mam problemu. Jeśli plusy przeważają, zostawiam. Mogę co najwyżej wskazać elementy, które dla mnie, osobiście, ten produkt w przyszłości uczyniły lepszym. Wskazać na błędy.
Ale nie odczuwam żadnej potrzeby ciągłego stawiania pod pręgierzem, hejtowania itd. To mój portfel głosuje i uważam, że to jedyna prawdziwie realna droga wpływu na rynek. Plus dobrze skonstruowane prawo konsumenta.
 
Ja jeszcze dodam to co już kiedyś gdzieś napisałem. Naprawa tej gry to będzie długotrwały proces. I nie ma co liczyć że kolejna łatka to naprawi. Ja nawet nie liczę, że kolejna duża aktualizacja naprawi wszystko (lub większość). Usunie częśc błędów. A kolejne hotfixy czy patcze będa łatały kolejne dziury. Nie liczę na poprawę AI, działania policji czy NPC. Ale mogę się zdziwić przy którejś poprawce.
Tu naprawdę trzeba uzbroić się w cierpliwość i nie krzyczeć po każdym hotfixie że dalej czegoś nie naprawili. Dziur jest sporo. Niektóre są łatwe do zlokalizowania i naprawy. Inne znów są ukryte głęboko w kodzie i trzeba szukać. A jak już się znajdzie to trzeba znaleźć sposób na ich naprawę tak aby nie uszkodzić gry w innym miejscu. A później na przetestowanie. A na to trzeba czasu. Bo inaczej będzie jak z ostatnią aktualizacją po wprowadzeniu której okazało się że Takemura owszem, dzwoni, ale nie jesteś w stanie z nim rozmawiać. Wtedy ta łatka wyszła także pod wpływem goniących terminów (bo CEO obiecał że łatka pojawi się w przeciągu 10 dni i byli gracze którzy odliczali minuty do jej pojawienia się) i podejrzewam że nie było czasu na 100% jej sprawdzenie. A na tyle co sprawdzili to okazała się że działa. Jak się okazało jednak nie do końca. Dlatego jeszcze raz podkreślam. Dajmy im czas żeby spokojnie mogli pracować nad poprawą tej gry. Nie hejtujmy ani siebie nawzajem ani CDPR bo to do niczego nie prowadzi. Nie nakręcajmy także tej spirali oczekiwań. Bo później są tylko płacze i wyzywanie. Jako społeczność graczy skupmy się i pomóżmy im w tym wskazując faktyczne błędy i miejsca w których są problemy. I dajmy im czas na analizę tych danych, znalezienie problemu i sposobu jego rozwiązania. Oraz na jak najszersze przetestowanie takich poprawek przed wypuszczeniem na rynek. W ten sposób jest jakaś szansa że zostaną one faktycznie szybciej wypuszczone na rynek i szybciej będziemy się cieszyć grą.
 

Guest 4470908

Guest
Każdy towar konsumpcyjny objęty jest rękojmią.

Sprzedawca odpowiada wobec konsumenta za sprzedany towar, jeżeli wada zostanie stwierdzona w okresie 2 lat od momentu jego wydania (wyjątek dotyczy nieruchomości, w przypadku których okres odpowiedzialności to 5 lat).

Wada fizyczna to niezgodność produktu z umową. Dochodzi do niej w szczególności wtedy, gdy rzecz:

  • nie ma właściwości, które produkt tego rodzaju powinien mieć – np. telefon przerywa połączenia, naczynie żaroodporne pęka pod wpływem wysokiej temperatury;
  • nie ma właściwości, o których konsument został zapewniony przez sprzedawcę lub reklamę – np. urządzenie medyczne nie ma właściwości leczniczych opisywanych przez pracownika sklepu;
  • nie nadaje się do celu, o którym kupujący poinformował sprzedawcę przy okazji zawierania umowy, jeśli przedsiębiorca nie zgłosił zastrzeżenia co do takiego jej przeznaczenia – np. zegarek nie jest wodoodporny na głębokości większej niż 20 m, a konsument przed zakupem poinformował sprzedawcę, że ma zamiar nurkować powyżej takich głębokości;
  • została wydana kupującemu w stanie niezupełnym – np. laptop sprzedany bez ładowarki, choć powinna być w zestawie.
Powyższe informacje pochodzą z prawakonsumenta.uokik.gov.pl

Także wydaje mi się że nie do końca jest jak Offka piszesz. Z drugiej strony sam nie jestem pewien czy ma to tutaj zastosowanie. W każdym razie na chwilę obecną nie zajmuję się tym bo czekam na naprawę gry. Napisałem co będę robił jak naprawiona nie zostanie.
 
@accer_one
zgadzam się z powyższym co napisałeś, ale gra komputerowa jest tu specyficznym produktem i uprawnienie do odstąpienia od umowy zależy tutaj od sposobu przekazywania treści cyfrowych.

Jeżeli treści te są dostarczane na nośniku materialnym (płyta CD/DVD), to zasady odstąpienia od umowy są takie same jak w przypadku innych towarów. Jeżeli jednak treści cyfrowe nie są przekazywane na takim nośniku, lecz np. pobiera się je bezpośrednio ze strony internetowej, to prawo do odstąpienia od umowy przysługuje konsumentowi pod warunkiem, że nie zaczął jej wykonywać.
W razie rozpoczęcia wykonania umowy (np. pobrania plików z serwera) konsumentowi nie przysługuje prawo do odstąpienia, jeżeli zostaną spełnione łącznie następujące przesłanki:
  • rozpoczęcie świadczenia nastąpiło za wyraźną zgodą konsumenta przed upływem terminu na odstąpienie od umowy;
  • przedsiębiorca poinformował o utracie prawa do odstąpienia od umowy.
(Podstawa prawna: art. 36 pkt 2 i 38 pkt 13 ustawy o prawach konsumenta )
 
Każdy towar konsumpcyjny objęty jest rękojmią.

Sprzedawca odpowiada wobec konsumenta za sprzedany towar, jeżeli wada zostanie stwierdzona w okresie 2 lat od momentu jego wydania (wyjątek dotyczy nieruchomości, w przypadku których okres odpowiedzialności to 5 lat).

Wada fizyczna to niezgodność produktu z umową. Dochodzi do niej w szczególności wtedy, gdy rzecz:

  • nie ma właściwości, które produkt tego rodzaju powinien mieć – np. telefon przerywa połączenia, naczynie żaroodporne pęka pod wpływem wysokiej temperatury;
  • nie ma właściwości, o których konsument został zapewniony przez sprzedawcę lub reklamę – np. urządzenie medyczne nie ma właściwości leczniczych opisywanych przez pracownika sklepu;
  • nie nadaje się do celu, o którym kupujący poinformował sprzedawcę przy okazji zawierania umowy, jeśli przedsiębiorca nie zgłosił zastrzeżenia co do takiego jej przeznaczenia – np. zegarek nie jest wodoodporny na głębokości większej niż 20 m, a konsument przed zakupem poinformował sprzedawcę, że ma zamiar nurkować powyżej takich głębokości;
  • została wydana kupującemu w stanie niezupełnym – np. laptop sprzedany bez ładowarki, choć powinna być w zestawie.
Powyższe informacje pochodzą z prawakonsumenta.uokik.gov.pl

Także wydaje mi się że nie do końca jest jak Offka piszesz. Z drugiej strony sam nie jestem pewien czy ma to tutaj zastosowanie. W każdym razie na chwilę obecną nie zajmuję się tym bo czekam na naprawę gry. Napisałem co będę robił jak naprawiona nie zostanie.

Niestety, rękojmią objęte są jedynie "rzeczy materialne". Gra jest produktem cyfrowym. Objęty rękojmią może być jedynie sam nośnik. Zresztą linki poniżej wszystko wyjaśnią.

Czy można reklamować wadliwe oprogramowanie? – Prawo w obrocie

Bugi w grze a rękojmia. Czy można oddać Cyberpunka 2077? (bezprawnik.pl)

Warto tez podkreślić, że w przypadku zakupu na platformie takiej, jak Steam sytuacja jest jeszcze trudniejsza pod względem prawnym, bo tak naprawdę kupujący w ogóle nie jest właścicielem gry. On ją wypożycza dożywotnio lub do zamknięcia serwisu. Tu wszystko jest ujęte w akceptowanym przez użytkownika regulaminie.
Jeśli więc sam producent nie pójdzie Ci na rękę (a wg mnie nie powinien, bo strzeli sobie takim ruchem w stopę; już widzę te tabuny "niezadowolonych" po zakończeniu gry...), to z tytułu rękojmi nie masz szansy na zwrot, bo jednak gra została zainstalowana.

Zresztą siłą rzeczy utwory objęte prawem autorskim, a tym też jest gra (tak, jak filmy, utwory muzyczne i książki) są dość trudne do objęcia taką rękojmią.
Teraz proszę sobie wyobrazić, że ktoś idzie do kina na ulubionego reżysera, film go zawiódł i żąda zwrotu kasy za bilet?
 
Last edited:

Guest 4470908

Guest
Już pisałem że przykład Cyberpunka jest przykładem specyficznym, bez precedensu. Producent obiecał produkt naprawić. Jako konsument, przez naprawienie produktu rozumiem doprowadzenie go do stanu zgodności z zapowiedziami producenta i reklamami. Proces naprawy będzie długi. Udzielenie kredytu zaufania producentowi i oczekiwanie na naprawę produktu jest dłuższe niż czas na zwrot produktu po jego zakupie, a zapewnienie producenta o tej naprawie ma wpływ na decyzje o zwrocie lub nie, produktu. Ten przypadek wymyka się prawu. Co nie oznacza że się poddam jeżeli CDPR gry nie naprawi. Jak pisałem wcześniej, pytanie jest takie. Czy zostanę na tym placu boju sam bo innym którzy będą mieli wobec CP te same odczucia nie będzie chciało się z różnych powodów "dupy ruszyć", czy może jednak znajdzie się grupa która będzie miała większą siłę przebicia. Czytając część postów w tym wątku obawiam się tego pierwszego, ale cóż. Mam nadzieję jednak że w ogóle do tego nie dojdzie bo CDP R stanie na wysokości zadania i grę naprawi.
 
@accer_one pewne jest dla mnie jedno. Ja do Ciebie nie dołączę. :)
Gram w tę grę 185 godzin (jeszcze nie skończyłam), to były przyjemne godziny, więc jakikolwiek zwrot byłby niedorzeczny.
To nie kwestia tego, że mi się nie chce, ale tego, że nie podzielam Twoich odczuć. Musisz chyba brać pod uwagę, że być może spora część graczy ich nie podziela tak po prostu.

Jeszcze innym problemem jest to, czy Twoja wizja gry to obiektywny wyznacznik tego, czym gra miała i ma być.
 

Guest 4470908

Guest
Jeszcze innym problemem jest to, czy Twoja wizja gry to obiektywny wyznacznik tego, czym gra miała i ma być.

Obiektywnym wyznacznikiem tego jak gra miała wyglądać są trailery, reklamy oraz zapowiedzi jej twórców. Wypowiadali się na przestrzeni lat w wielu miejscach temat tego jak będą zachowywali się NPCe w grze, o zaawansowanym AI, itp. itd. Wystarczy tego poszukać.
Dodatkowo obiektywnym wyznacznikiem będą filmiki z rozgrywki z błędami gry w zestawieniu z zapowiedziami o najwyższej jakości na każdym polu. Ale to już czysto hipotetyczne gdyż gra jest cały czas poprawiana.
 
Obiektywnym wyznacznikiem tego jak gra miała wyglądać są trailery, reklamy oraz zapowiedzi jej twórców. Wypowiadali się na przestrzeni lat w wielu miejscach temat tego jak będą zachowywali się NPCe w grze, o zaawansowanym AI, itp. itd. Wystarczy tego poszukać.
Dodatkowo obiektywnym wyznacznikiem będą filmiki z rozgrywki z błędami gry w zestawieniu z zapowiedziami o najwyższej jakości na każdym polu. Ale to już czysto hipotetyczne gdyż gra jest cały czas poprawiana.
Praktycznie wszystko co było w reklamach i trailerach jest grze. Co do zachowania NPCetów to było już to wyjaśnianie, że przeinaczono wypowiedzi oficjela, i była mowa o tym, że NPC będa się różnic za dnia i nocy. Co do AI CDPR nigdzie nie reklamowało niczego w tym względzie, system policji jest taki jak był zapowiadany (nie był przedmiotem marketingu, nie pojawia się w zapowiedziach)
Jeżeli chodzi o zachowanie NPC to wystarczy zobaczyć sobie demo z 2018 roku, jest takie samo w grze (nawet bugi są), nie ma więc w tym przypadku, mowy o false advertising. Jak ktoś miał oczy to widział, jak ktoś grał w Wiedźmina 3, to też rozumiał zasady tworzenia systemu NPC przez CDPR i jego roli w ich grach. Ale zawsze można udawać, że jest inaczej.
Rozumiem, że są pewne elementy które konkurencja robi lepiej (ale też takie które wychodzą dużo gorzej), trudno, żeby każdy robił taką samą grę.
Problemem marketingu był fakt, że trwał za długo, i niektórzy postwarzali sobie w głowach niestworzone rzeczy.
 

Guest 4470908

Guest
Co do AI CDPR nigdzie nie reklamowało niczego w tym względzie, system policji jest taki jak był zapowiadany (nie był przedmiotem marketingu, nie pojawia się w zapowiedziach)
Jeżeli chodzi o zachowanie NPC to wystarczy zobaczyć sobie demo z 2018 roku, jest takie samo w grze (nawet bugi są), nie ma więc w tym przypadku, mowy o false advertising. Jak ktoś miał oczy to widział, jak ktoś grał w Wiedźmina 3, to też rozumiał zasady tworzenia systemu NPC przez CDPR i jego roli w ich grach. Ale zawsze można udawać, że jest inaczej.
Rozumiem, że są pewne elementy które konkurencja robi lepiej (ale też takie które wychodzą dużo gorzej), trudno, żeby każdy robił taką samą grę.

Tu akurat nie chodzi o reklamę tylko o zapowiedź poprawy tego elementu gry czyli AI sterująca zachowaniami postaci niezależnych, czyli kierowców, policji i mieszkańców miasta. Na to się skarżą gracze i tym steruje AI, pisałem o tym w innym wątku (transkrypt konferencji CDPROJEKT), w tym linkowałem do tamtego posta, teraz na szybko zlinkuję Ci jeden artykuł o tym, bo nie chce mi się szukać więcej. Artykuł w Gry Online.

Nie wiem co było problemem marketingu, natomiast jestem w stu procentach przekonany że problemem Cyberpunka jest to że został wydany zbyt wcześnie i jest w każdym aspekcie poza architekturą miasta i trybem foto grą niedopracowaną. Pełną mniejszych lub większych błędów i niedoróbek które utrudniają wczucie się w klimat gry, rozumiem że nie dla wszystkich gra taka jest, rozumiem że część z graczy nad tymi niedoróbkami potrafi przejść do porządku dziennego. Ja nie potrafię, dlatego czekam na poprawki albo będę walczył o możliwość zwrotu gry jeżeli nie zostanie w pełni poprawiona.
 
Tu akurat nie chodzi o reklamę tylko o zapowiedź poprawy tego elementu gry czyli AI sterująca zachowaniami postaci niezależnych, czyli kierowców, policji i mieszkańców miasta. Na to się skarżą gracze i tym steruje AI, pisałem o tym w innym wątku (transkrypt konferencji CDPROJEKT), w tym linkowałem do tamtego posta, teraz na szybko zlinkuję Ci jeden artykuł o tym, bo nie chce mi się szukać więcej. Artykuł w Gry Online.

Nie wiem co było problemem marketingu, natomiast jestem w stu procentach przekonany że problemem Cyberpunka jest to że został wydany zbyt wcześnie i jest w każdym aspekcie poza architekturą miasta i trybem foto grą niedopracowaną. Pełną mniejszych lub większych błędów i niedoróbek które utrudniają wczucie się w klimat gry, rozumiem że nie dla wszystkich gra taka jest, rozumiem że część z graczy nad tymi niedoróbkami potrafi przejść do porządku dziennego. Ja nie potrafię, dlatego czekam na poprawki albo będę walczył o możliwość zwrotu gry jeżeli nie zostanie w pełni poprawiona.
Konferencja dotyczyła głównie wersji konsolowej. Wypowiedź dotyczyła też bugów w zachowaniu NPCetów a nie samego systemu i jego miejsca w grze - i mówiąc szczerze nie udzielono odpowiedzi wprost.
Ten system jest rozwnięciem tego z ich poprzednich gier, gdzie NPC stanowią jedynie tło, ozdobę miejscówek, bez dodatkowych interakcji (w Wiedźminie 3 nie można było nawet atakować cywilów, a jak Geralt coś przeskrobał to padał na hita od strażnika, brzmi znajomo?).
System policji czy interakcje z NPC nie mają większego znaczenia w tej grze . Gry Redów stały i stoją fabułą (i wszystkiego z nią związanego), i tak było, jest i pewnie będzie.
Poza tym ważny jest tez feedback sprzed premiery gry: na palcach jednej ręki mogłem policzyć krytyczne komentarze względem tego co pokazano w demie ws. systemu NPC. Podejrzewam, że uśpiło to czujność devów, mimo, ze miał on bolączki: glitchujące się postacie, klony itd. Z tego co pamiętam jednego deva, przed premierą, pytano o system NPC w grze i możliwość interakcjo z nimi (miles tost, czy jakoś tak, przepraszam jeśli pomyliłem) i on powiedział, ze interakcja będzie podobna do tej z W3: dwie, trzy sentencje wypowiadane przez zaczepionego NPC i tyle, więc naprawdę nikt nie ukrywał jaką rolę będa pełnić NPC w tej grze (nie odbiega ona od większości innych gier -rola wypełniacza przestrzeni)
Z mojego punktu wiedzenia te dramy wokół systemu NPC są zbędne, choć pewnie wymaga on jakiegoś usprawnienia i poprawienia niektórych bugów (jak NPCe robiące zwrot w tył bez żadnej przyczyny). Moim zdaniem system NPC wymaga innych szlifow, rozbudowy - generowany tłum nie zachowuje się organicznie, w prawdziwym życiu, ludzie chodzą grupkami, rozmawiają jak idą itd. Tak samo w systemie ruchu pojazdów brakuje kontrolowanego chaosu, choćby w postaci pojazdów zmieniających pas, żeby wyprzedzić następny samochod ( może coś takiego jest ,nie zauwazyłem), czy innych,niż gracz motocykistów.
 

Guest 4470908

Guest
Ty tak serio? Uważasz że skoro konferencja dotyczyła głównie wersji konsolowej i zapowiedziano poprawki sztuczniej inteligencji i zachowań NPC, to dotyczy to jedynie konsol tak? Dla PC ten kawał kodu i cały algorytm opisujący działanie AI, jest odmienny tak?
Dobra, poddaję się, przekonałeś mnie że nie warto dalej z Tobą się spierać.
 
Ty tak serio? Uważasz że skoro konferencja dotyczyła głównie wersji konsolowej i zapowiedziano poprawki sztuczniej inteligencji i zachowań NPC, to dotyczy to jedynie konsol tak? Dla PC ten kawał kodu i cały algorytm opisujący działanie AI, jest odmienny tak?
Dobra, poddaję się, przekonałeś mnie że nie warto dalej z Tobą się spierać.
Dałeś linka z arytkułem, 90% przytoczonych wypowiedzi dotyczy wersji na konsole i jej działania. Przytoczona wypowiedź nt. AI, jest równie mętna co wypowiedź prezesa o wersji konsolowej, która niby miała działać zaskakująco dobrze.
Umówmy się, że nie czytam ludziom w myślach i nie bawię się w jakieś śmieszne interpretacje. Gdzie tam jest zapowiedź poprawki sztucznej inteligencji (jeśli można w ogóle można mówić o czyms takim w odniesieniu do gry video) i zachowań NPC? Jedyny wniosek jaki można wyciągnąć to, że wrzucono to do problemu pn. 'bugi', a sam ton wypowiedzi i próba tłumaczenia wygląda na jakieś kręcenie, a nie zapowiedź zmian.
System NPC nie ulegnie żadnym wielkim zmianom w tej grze, takie są realia. A jak ktoś nie może się z tym pogodzić to czas na refunda, jeśli to możliwe.
 

Guest 4470908

Guest
Umówmy się, że nie czytam ludziom w myślach i nie bawię się w jakieś śmieszne interpretacje. Gdzie tam jest zapowiedź poprawki sztucznej inteligencji (jeśli można w ogóle można mówić o czyms takim w odniesieniu do gry video) i zachowań NPC? Jedyny wniosek jaki można wyciągnąć to, że wrzucono to do problemu pn. 'bugi', a sam ton wypowiedzi i próba tłumaczenia wygląda na jakieś kręcenie, a nie zapowiedź zmian.
Widać że w ogóle nie znasz się na grach "od środka", to nie przytyk, nie musisz się znać, sam też nie jestem tu alfą i omegą ale pewną wiedze mam. AI - sztuczna inteligencja w grach to zaawansowany algorytm zawiadujący zachowaniem postaci niezależnych. To jak bardzo jest zaawansowane to AI, widać po zachowaniu, w przypadku Cyberpunka, przechodniów, kierowców i policji i wrogów. No i niestety w przypadku Cyberpunka to AI wygląda na mega głupie lub w przypadku policji w ogóle nieistniejące, bo takie zachowania wyglądają mi na zwykłe skrypty, Potwierdzone jest to masą przesmiewczych filmików na YT. Tego dotyczyło pytanie jakiegoś uczestnika konferencji. Stanowisko CDPROJEKTU jest jasne AI i zachowanie NPCów JEST BŁĘDEM i zostanie poprawione.
Nie trzeba czytać niczego w myślach ale potrzebna jest ta ogólna (bardzo uproszczona bo AI nawet w grach to rozległy temat) wiedza, teraz ją masz.


System NPC nie ulegnie żadnym wielkim zmianom w tej grze, takie są realia. A jak ktoś nie może się z tym pogodzić to czas na refunda, jeśli to możliwe.
Według CDPROJEKTU ma zostać poprawiony.
 
To są wszystko czyste dywagacje. Proszę o konkretne linki i konkretne artykuły. CD Projekt nie poinformował nas co naprawi i jaki ma na to plan. Z wypowiedzi wiemy, że ich priorytetem są konsole gdzie są poważne błędy. Nigdzie nie było napisane ani powiedziane, że AI w jakimkolwiek stopniu będzie zmieniane. Nie wiemy co CD Projekt uważa za błąd, a co nie w przypadku AI. To wszystko to co tu piszecie to interpretacje luźnych wypowiedzi producenta. Prawda jest taka, że na razie nie ma konkretów i nie ma komunikacji, obecnie mamy istną "cisze radiową". Tak samo moją dywagacją jest to, że Patch 1.2 skupi się dalej na konsolach i przyniesie dalszy downgrade graficzny dla PC. CD Projekt zapowiedział "jakość" ale nie podano do wiadomości publicznej co? Gdzie? Jak? Wiemy tylko kiedy bo w lutym i to jest jedyny konkret na dzień dzisiejszy dotyczący tej gry.
 
Top Bottom