Musieliby jakiegoś kapłana Wiecznego Ognia na chybcika sprowadzić
I patrzyłby na nich. Głodnych. Przerażonych.Musieliby jakiegoś kapłana Wiecznego Ognia na chybcika sprowadzić
Dziękujemy wszystkim, którzy uczestniczyli w Imprezie dla Społeczności z okazji naszego 20-lecia! Wspaniale było się z Wami spotkać i mamy nadzieję, że zobaczymy się ponownie!
Jeśli chcecie przeżyć imprezę raz jeszcze, lub po prostu zobaczyć jak było - przygotowaliśmy galerię, którą możecie obejrzeć na
Jeśli chcecie przeżyć imprezę raz jeszcze, lub po prostu zobaczyć jak było - przygotowaliśmy galerię, którą możecie obejrzeć na
Widzę, że mój cosplay Sheali de Tancarville został doceniony
To już piąty z kolei CDPRedowy event, na którym miałem przyjemność się pojawić, ale zdecydowanie przyćmił wszystkie poprzednie i przerósł je o kilka długości. Bawiłem się rewelacyjnie, na zmianę śmiałem się i wzruszałem, dzięki Wam za to wszystko!
To co, kiedy zbieramy się na 15-lecie Wiedźmina? Październik?
To już piąty z kolei CDPRedowy event, na którym miałem przyjemność się pojawić, ale zdecydowanie przyćmił wszystkie poprzednie i przerósł je o kilka długości. Bawiłem się rewelacyjnie, na zmianę śmiałem się i wzruszałem, dzięki Wam za to wszystko!
To co, kiedy zbieramy się na 15-lecie Wiedźmina? Październik?
20 lat działalności firmy, 4 wielkie gry, kilka innych z Gwintem na czele i masa dobrych wspomnień, które ożyły podczas tej imprezy. Oj tak, impreza była niesamowita. Naprawdę, cieszę się, że mogłem tam być i spotkać się ze znajomymi z internetów, Redami i z wieloma innymi osobami, których dotąd nie znałem. Dziękuję
Ja tak samo jak Hostile, miałem zaszczyt, i niebywałą przyjemność, zaliczyć pięć kolejnych uroczystości. Mówiąc, że któraś była najlepsza byłoby nie fair w stosunku do innych, gdzie zespół też się porządnie napracował. A każda była wyjątkowa, bo przecież pierwsze zaproszenie do CDPR to było coś, kolejne niezapomniane spotkania z Wiedźminem w tle, pierwszy event Cyberpunkowy. A teraz to. Każde było niesamowite i wyjątkowe. Jedno jednak można przyznać – to było najhuczniejsze, największe i na pewno najdłuższe. No bo przecież iluż fanów na nim się pojawiło!. Bez zmiany lokalizacji imprezy więcej zmieścić się już chyba nie da.
W dzisiejszych czasach kontakt z drugim człowiekiem jest niezmiernie prosty – mamy telefon, Internet, czat, wideo rozmowy. Jednak spotkań takich jak te nie da się zastąpić żadnym innym. Dzięki więc REDzi za te kolejne zaproszenie, za te wszystkie spotkania, za wszystkich poznanych dzięki temu ludzi, za te 20 lat podczas których mogliśmy z Wami przeżywać masę przygód. Dzięki. Tak szczerze , od serca. I życzenia kolejnych wspaniałych 20 lat.
Dzięki też Wam, fanom, którzy zrzeszacie się tu na forum, na discordzie, w mediach społecznościowych. Bez Was to tez nie byłoby to samo. A tym, którzy mogli pojawić się na tym ostatnim spotkaniu i chcieli się stać częścią tej historii, jeszcze raz wielkie dzięki za podpisy na naszym prezencie – może zawiśnie koło poprzedniego, który to, co bardziej spostrzegawczy, mogli dostrzec podczas zwiedzenia studia.
Wasze zdrowie!
W dzisiejszych czasach kontakt z drugim człowiekiem jest niezmiernie prosty – mamy telefon, Internet, czat, wideo rozmowy. Jednak spotkań takich jak te nie da się zastąpić żadnym innym. Dzięki więc REDzi za te kolejne zaproszenie, za te wszystkie spotkania, za wszystkich poznanych dzięki temu ludzi, za te 20 lat podczas których mogliśmy z Wami przeżywać masę przygód. Dzięki. Tak szczerze , od serca. I życzenia kolejnych wspaniałych 20 lat.
Dzięki też Wam, fanom, którzy zrzeszacie się tu na forum, na discordzie, w mediach społecznościowych. Bez Was to tez nie byłoby to samo. A tym, którzy mogli pojawić się na tym ostatnim spotkaniu i chcieli się stać częścią tej historii, jeszcze raz wielkie dzięki za podpisy na naszym prezencie – może zawiśnie koło poprzedniego, który to, co bardziej spostrzegawczy, mogli dostrzec podczas zwiedzenia studia.
Wasze zdrowie!
Ahh może któregoś dnia i ja się pojawię
Może na 50-lecie RED-ów
?P.S. Jak widzę te fotki to trochę żałuję, że mnie tam nie było (tym bardziej, że daleko bym nie miał).
To, że nie było mnie z Wami ciałem, nie znaczy że duch Łolesa nie unosił się nad Wami
Jeśli gdziekolwiek czuliście dziwne łaskotanie, to byłem JA!
Jeśli spadła Wam kiełbaska, to byłem JA!
Jeśli nie mieliście zasięgu, albo padła Wam bateria w telefonie, to bylem JA!
Jeśli cokolwiek się stało, to też byłem JA!
Oczywiście wszystko w duchowej formie
Cieszę się, że zabawa się udała
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO GERALCIE I CDP RED!
Jeśli gdziekolwiek czuliście dziwne łaskotanie, to byłem JA!
Jeśli spadła Wam kiełbaska, to byłem JA!
Jeśli nie mieliście zasięgu, albo padła Wam bateria w telefonie, to bylem JA!
Jeśli cokolwiek się stało, to też byłem JA!
Oczywiście wszystko w duchowej formie
Cieszę się, że zabawa się udała
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO GERALCIE I CDP RED!
V TEŻ MOŻE SOBIE UKROIĆ KAWAŁEK TORTU
Last edited:
Ja również tam byłem, jadłem, piłem i cudownie się bawiłem . Serdeczne podziękowania dla całej społeczności, że tak licznie zjawiła się w REDzie. Była to impreza na niespotykaną wcześniej skalę pod każdym względem . To mój drugi oficjalny event w przy Jagiellońskiej (choć Warszawę odwiedziłem de facto podczas trzech), i żywię głęboką nadzieje, że nie ostatni . Przy tej wspaniałej okazji mięliśmy szansę spotkać się również w gronie naszej starej gwardii rozsianej na co dzień po całej Polsce przez co robi się jeszcze cieplej na sercu .
100 lat CD PROJEKT RED!!!
. Serdeczne podziękowania dla całej społeczności, że tak licznie zjawiła się w REDzie. Była to impreza na niespotykaną wcześniej skalę pod każdym względem . To mój drugi oficjalny event w przy Jagiellońskiej (choć Warszawę odwiedziłem de facto podczas trzech), i żywię głęboką nadzieje, że nie ostatni . Przy tej wspaniałej okazji mięliśmy szansę spotkać się również w gronie naszej starej gwardii rozsianej na co dzień po całej Polsce przez co robi się jeszcze cieplej na sercu .100 lat CD PROJEKT RED!!!
Jest to czwarty event, w którym miałem przyjemność wziąć udział i zdecydowanie przeskoczył on rozmachem wszystkie poprzednie. Moc atrakcji i niespodzianek, pracownicy studia, gadżety, porządna szama to jedno - ale, jak zwykle, wszystkie punkty eventu przebija możliwość spotkania z członkami społeczności.
Za to REDom powinienem dziękować do końca życia, bo za pośrednictwem tego forum nawiązałem masę znajomosci i przyjaźni w całej Polsce, miałem okazję dojrzeć i dorosnąć w towarzystwie ludzi, z którymi łączy mnie wspólna pasja. Zdobywaliśmy regularnie Warszawę, Kraków i Wrocław i bardzo mało prawdopodobne, by nasze spotkania miały mi spowszednieć, a spinanie ich klamrą za pośrednictwem takich oficjalnych eventów tylko dodaje radochy.
Zatem wszystkiego najlepszego REDom. Życzę Wam, sobie i forumowiczom dalszego ciągu tej przygody. Żeby obok przeżyć związanych ze wspaniałymi grami stało, jak do tej pory, nawiązywanie i rozwijanie przyjaźni ze świetnymi ludźmi. Szansa na to jest olbrzymia, bo jak było widać na dwudziestoleciu, ekipa stale się powiększa.
Zdrowia!
Za to REDom powinienem dziękować do końca życia, bo za pośrednictwem tego forum nawiązałem masę znajomosci i przyjaźni w całej Polsce, miałem okazję dojrzeć i dorosnąć w towarzystwie ludzi, z którymi łączy mnie wspólna pasja. Zdobywaliśmy regularnie Warszawę, Kraków i Wrocław i bardzo mało prawdopodobne, by nasze spotkania miały mi spowszednieć, a spinanie ich klamrą za pośrednictwem takich oficjalnych eventów tylko dodaje radochy.
Zatem wszystkiego najlepszego REDom. Życzę Wam, sobie i forumowiczom dalszego ciągu tej przygody. Żeby obok przeżyć związanych ze wspaniałymi grami stało, jak do tej pory, nawiązywanie i rozwijanie przyjaźni ze świetnymi ludźmi. Szansa na to jest olbrzymia, bo jak było widać na dwudziestoleciu, ekipa stale się powiększa.
Zdrowia!