Już nie przesuną, może to przykre, ale obecna sytuacja sprzyja graniu. Spójrzcie co sie dzieje na platformach growych. Jakby CP2077 teraz wyszedł, to by wygrali życie. Do wrzesnia sytuacja raczej sie uspokoi ale skutki będą dalej odczuwalne i ludzie będą dalej grać. Gra jest na takim etapie, że ostatni szlif spokojnie zrobią zdalnie, albo poprzez pracę rotacyjną. Do tego dochodzi teraz kurs akcji, które spadły, muszą sobie odbić. Ja jestem o wrzesień spokojny
To wszystko przy założeniu, że owa potrzeba "jedynie podszlifowania" była rzeczywistością, a nie "papką PR" na potrzeby "wyjścia z twarzą" przy uzasadnianiu zmiany terminu.
Niestety to nie oznacza że nie będzie obsuwy z innego powodu. Tak było z najnowszym Doomem, którego do oceny wysłali bodaj we wrześniu (premiera pierwotnie miała być w listopadzie), a miesiąc później ogłosili obsuwę na marzec. Wszystko się może zdarzyć więc obawy fanów czekających na grę są uzasadnione. Sam się obawiam
Dużo projektów było przesuniętych od tamtego czasu i podejrzewam, że tylko i wyłącznie z jednego powodu - na etapie produkcji dostosowania gier do nowych konsoliNiestety to nie oznacza że nie będzie obsuwy z innego powodu. Tak było z najnowszym Doomem, którego do oceny wysłali bodaj we wrześniu (premiera pierwotnie miała być w listopadzie), a miesiąc później ogłosili obsuwę na marzec. Wszystko się może zdarzyć więc obawy fanów czekających na grę są uzasadnione. Sam się obawiam