Jak sprzedać dużo beczek i zarobić przed Świętami? Wypuśćmy 109 nowych kart. LOL

[StaryAlchemik]

1.Czy społeczność graczy dopominała się o taką ilość nowych kart? Absolutnie nie. Myślę, że gracze byliby w pełni zadowoleni, gdyby dostali 30 nowych kart, zbalansowanych, z dopracowanymi artami i wpisującymi się w lore.

Eeee... to "trochę" odważne stwierdzenie, że społeczność absolutnie nie dopominała się o dużą ilość nowych kart. Do czasu wyjścia patcha raczej mało kto miał problem z pojawieniem się ponad 100 nowych kart. Przynajmniej ja sobie nie przypominam żadnej masowej rozpaczy z tego powodu. Cała ta rozpacz wpisuje się w każdorazowe narzekanie po nowym patchu czy nawet najmniejszej zmianie. Jeszcze na samym początku gry ludzie rozpaczali (w tym ja ) po zmianie estetyki kart z tej z pierwszych dem na obecną, tak samo rozpaczali po zmianach w szpiegach, pogodzie, pasywkach frakcji itd. Po praktycznie każdym pachu jest zawsze to samo narzekanie.

2. Pojawia się argument, że gra otrzyma nowy tryb i dlatego tyle nowych kart. Ok, skoro są pod nowy tryb, to dlaczego nie zostaną wypuszczone razem z tym trybem w jednej aktualizacji? Po co teraz robić bałagan. Wiadomo, lepiej puścić je przed Świętami i na nich konkretnie zarobić. W końcu stare karty nie sprzedadzą Zestawu Świątecznego.

Na czym miałby polegać ten bałagan? Wolę ten "bałagan" od 20 gier przeciwko netdeckom. Nic tylko Henselt, Bran, Szpiedzy. Większą zabawę miałem ze zgadywania jaką kartę zagra przeciwnik niż z samej gry przeciwko niemu. Bardzo dobrze że jest "bałagan" lepsze to od stagnacji. Stagnacja jest dobra tylko dla netdeckowców. Jeżeli ludziom nie spodobały się nowe karty to poprostu nie będą kupowali więcej kegów w takiej czy innej formie. Prosta sprawa nikt nikogo nie zmusza to ich kupowania.

3. Dlaczego nowe karty mają takie duże liczby? Ciri: Nova 25, Olaf 20. Przecież mogłyby mieć jakąś przydatną umiejętność i mniej siły. Liczba rzuca się w oczy i dużo graczy kupi beczki, żeby ją wylosować albo w najgorszym razie zrobić ze skrawków. Ergo znowu napędzimy sprzedaż beczek.

Obie karty są warunkowe tak jak np Tibor. Nie jest tak, że Ciri i Olaf dają ci od razu ponad 20 pkt. Obie karty wymagają sporego przygotowania w talii, więc to się wyrównuje. Patch mamy dopiero kilka dni i tak naprawdę nic jeszcze o nim nie wiadomo.

Wczoraj cały dzień były problemy z połączeniem, gra zawieszała, rozłączała mecze.

Czasami zdarzają się takie dni. Natomiast ta wersja na moim laptopie chodzi jak marzenie. Przez ostanie dwa tygodnie przed patchem miałem zerwane połączenia (ze strony przeciwnika) rzędu 20-30%. W tej wersji nie miałem ani jednego zerwanego meczu. Gra ładuje się o wiele szybciej. Jest znacząco lżejsza dla systemu. Jedyny problem jaki zaobserwowałem dotychczas to czasowe spowolnienie po wyjściu z deckbulidera.

A jeśli chodzi o błędy w kartach to te zawsze się zdarzały. Oczywiście najlepiej by było gdyby ich nie było wcale. Nie ma to być oczywiście usprawiedliwienie. Jednak w każdym ptachu były, a że w tym jest znacząco więcej kart to i więcej błędów się zdarza.

 

[mitmichael]

Ciężko oprzeć się wrażeniu, że taka właśnie myśl przyświecała CDPR. Zestaw Świąteczny kosztujący 98 zł, wystarczy sprzedać 10000 takich zestawów i mamy milion zł przychodu

A nawet 114 kart bo zapomniales jeszcze o dowodcach, ktorych tez trzeba wydropic co jest dla mnie wada nowego patcha, powinny byc wyzwania tak jak wczesniej

 

[Emdzey]

A nawet 114 kart bo zapomniales jeszcze o dowodcach, ktorych tez trzeba wydropic co jest dla mnie wada nowego patcha, powinny byc wyzwania tak jak wczesniej

Z Królową Krabopająków to rzeczywiście popłynęli. Powinna być od razu dostępna, ewentualnie kosztem Ukrytego który jest jakby pod nową mechanikę. To samo Katakan i Ekimmy w stosunku do Alghula i Barbegazi.

 

[JackBurton.]

No niestety widac ze przyjeli taka strategie.....patch za kazda cene ma by wypuszczony przed swietami....sprzedac swiateczne kegi....siedziec cicho...po swietach "uderzyc sie w piersi" ojejku jednak nie wszystko wyszlo tak jak zaplanowalismy....mozna to bylo zrobic z glowa....wypuscic tylko karty nowe i po swietach kombinowac z reszta...nawet niech bedzie mniej tych kart ale niech beda ddopracowane....i sprzedaz kegow byla by ladna i ludzie byli by zadowoleni....