Jak zaczynaliście gre ?

+
Jak zaczynaliście gre ?

Na jakim poziomie zaczynaliście grę (pierwszy raz) w Wiedźmina?Ja się przyznaje że ja zaczynałem na
łatwym
Ponieważ:
Chce grę ukończyć całkowicie bez kodów itp. A na np. trudnym może być potwór z którym sobie nie dam rady np. w IV akcie. I musiałbym zaczynać na innym poziomie albo z kodami.
[move]Jeżeli ktoś sobie nie życzy mówić innym o tym jak zaczynał, to może nie pisać nic. I nie pisać czegoś w stylu "co cię na jakim zaczynałem poziomie?"[/move]
 
Grałem na łatwym jak przeczytam książki to zagram jeszcze raz na trudnym.Zernat niepotrzebnie dałeś spoilery....Max.Raj Są kody do Wiedźmina...
 
Nie ma kodów,są trainery.Ja najpierw zacząłem na łatwym potem na średnim a na końcu na trudnym(załamka).
 
ja probowalam z ambicji na srednim, ale szybko zrezygnowalam, bo nie bylam w stanie przejsc tutorialu. przeraza byla nie do przejscia dla mnie, nie mowiac o savoli. wiec 1 raz zagralam na latwym. za drugim razem zagralam na srednim. teraz gram na twardzielu. do 5 aktu szlo mi dobrze, wprawy nabralam. w tej chwili nie potrafie przezyc i uratowac rayli przed komandem. uzdrowicielka elfow mnie dopada za kazdym razem......probuje cofac sie savem i uzywac roznych mikstur, ale z marnym skutkiem. tak wiec nie zaden potwor, tylko dzi......ka elfia jak mowi o niej rayla mnie stopuje. ech...
 
VeleradzWyzimy said:
Nie ma kodów,są trainery.Ja najpierw zacząłem na łatwym potem na średnim a na końcu na trudnym(załamka).
Dla mnie nie ma różnicy i to i to jest oszustwem tylko w jednym wpisujemy, a w drugim ściągamy program i wciskamy klawisze.
 
Ja na średnim od począku i nie miałem problemów z nikim (może trochę z Kościejem).
 
Ja na średnim (automatycznie wszystkie gierki zaczynam na środkowym poziomie)- zawiodłem się ale dociągnąłem do końca (neutral). Teraz gram drugi raz na hardzie i narazie jest banalnie (maksymalne pakowanie w aarda, proelf).Pozdro
 
Ja zacząłem od średniego, na którym przeszedłem grę na 3 sposoby.Na trudnym gram obecnie, ale z braku czasu może do wydania ER się wyrobię ;)
 
Ja od razu zacząłem na trudnym, bo Redzi zachęcili mnie tym, że mówili, że na tym poziomie bez eliksirów się nie obejdzie. I nie narzekam, na prawdę jak na taki poziom jest łatwo, ale też dobrze, że nie jest za trudno bo nie byłoby przyjemności z grania.
 
dazz007 said:
Ja od razu zacząłem na trudnym, bo Redzi zachęcili mnie tym, że mówili, że na tym poziomie bez eliksirów się nie obejdzie. I nie narzekam, na prawdę jak na taki poziom jest łatwo, ale też dobrze, że nie jest za trudno bo nie byłoby przyjemności z grania.
Może się mylę ale chyba większa przyjemnośc płynie z grania i wygrywania na poziomie trudniejszym niż na łatwiejszym?
 
Top Bottom