Jak zaczynaliście gre ?

+
Tak, pod warunkiem, ze nie jest przesadnie trudny. Poza tym, niektorzy maja satysfakcje z pokonania strzygi za n-tym podejsciem, po paru godzinach gry, a innych ucieszy to, ze wyzej wymieniona strzyga padnie po 3 uderzeniach miecza. Ja z upodobaniami jestem raczej po srodku, a wachania w jedna badz druga strone zaleza od aktualnego nastroju.
 
Za pierwszym razem na średnim (zakon, głównie walka mieczem) za drugim na trudnym (neutral, znaki). Na trudnym było mi łatwiej! Na maksa wzmocniony igni i mało kto zdołał do mnie podejść. Momentami czułem się, jakbym grał na "god mode". Następnym razem gram z modem podnoszącym poziom gry.
 
Ja zacząłem od średniego poziomu. Żeby jednak za łatwo nie było ;). Z racji mojej sympatii do magów skupiłem się dość mocno na znakach, style(oprócz Stalowego Grupowego) póki co na 3. Gram po stronie Wiewiórek... Jakoś tak mi ich szkoda, bo nie widzę dla nich większych szans ;).
 
Ja za pierwszym razem, przeszedłem na średnim i skończyłem jako neutralny. Teraz gram znów na średnim, ale postanawiam wykonać wszystkie zadania poboczne, chociaż jak czytam wasze komentarze, odnośnie "łatwego trudnego" to zastanawiam się, czy nie zaniechać obecnej gry i zacząć na trudnym.
 
Ja podobnie jak Velerad.Najpierw łatwy potem średni potem trudny a na końcu zmodyfikowałem trudny poziom modami z witcher.phx.pl,po zmodyfikowaniu załamanie. :D
 
Ja chcę wypróbować wszystkie poziomy i sojusze (lub ich brak). Za pierwszym razem łatwy z wiewiórami, teraz średni neutralny, w planach trudny z zakonem.
 
ja zacząłem łatwy z wiewiórkami i potem średni z zakonemP.S czy nie wydaje się wa że lepiej jest grać z zakonem elfy mają bardziej intrygującą broń trochę jak katanyEdit grasz z zakonem ergo zabijasz wiewiórki ergo chwytasz ich broń eg. Elfi miecz z Niebieskich Gór i Ceremonialny miecz Deithwen
 
buda24 said:
P.S czy nie wydaje się wa że lepiej jest grać z zakonem elfy mają bardziej intrygujoncą broń troche jak katany
Przeczytałem to zdanie 3x i dalej nie rozumiem. :/
 
buda24 said:
P.S czy nie wydaje się wa że lepiej jest grać z zakonem elfy mają bardziej intrygujoncą broń troche jak katany
Zachodzi w mojej głowie przypuszczenie,że chodzi o ceremonialne miecze z Deithwen,niemniej nie pojmuję sensu zdania.
 
Ja zaczynałem na średnim, z Zakonem... Potem na trudnym, też z Zakonem. Jak zacznę trzeci raz, wtedy będę ze Scoia'atel ...Moim zdaniem BUDA24 miał na myśli, że lepiej grać z zakonem, bo jest łatwiej. Popieram. Dodał też że Elfy mają intrygującą broń. Popieram. Trochę jak katany. Zgadzam się. Problem w tym, że nie widzę związku z tematem... :p
 
Ja zaczynałem na łatwym z Wiewiórkami. 2 raz na średnim z Zakonem. 3 raz na trudnym (jestem w 4 akcie) zamierzam być neutralny.
 
Zacząłem na łatwym neutralnie.Potem na trudnym wiewiórkami. A teraz dopełniam się na średnim, ale nie wiem jeszcze jaką drogę wybrać.
 
Zaczynałem na średnim (zakon) i było średnio trudno. Potem grałem na trudnym (neutralny) i było... łatwo. Miałem maksymalnie rozwinięty Igni i zanim coś do mnie doszło, było dymiącym skrawkiem pieczystego ;)
 
Zaczynałem gre na łatwym po stronie zakonu i uważam że było dużo walk ze scioatel potem na średnim po stroni neutralnej i uważam,że to najlepsza strona gdyż można dużo pomachać mieczem :)
 
Top Bottom