Jak zaczynaliście gre ?

+
Ja zacząłem zabawę na łatwym, przeszedłem do czasu po walce z Savollą, zrobiłem przerwę, poczytałem instrukcję, zobaczyłem, że poziom łatwy jest dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę i nie wymaga alchemii. Stwierdziłem, ze doświadczenia w grach nie mam (to jest moja pierwsza gra tego typu, w jaką grałem w życiu), ale jednak z opanowaniem klawiatury nigdy problemu nie miałem, nie chcę, żeby było za łatwo - zagrałem na średnim. Pewnie przejdę całość na tym poziomie (już za dużo czasu straciłem, żeby zaczynać od początku na hardzie), potem zagram jeszcze raz podejmując inne decyzje - już na hardzie.
 
Ja zacząłem na trudnym i teraz żałuję bo nie mogę kościeja ubić, brak jaskółek i innych eliksirów oprócz Dekoktu "kogoś tam" Białego :-\
 
Pierwszy raz zacząłem na średnim i byłem neutralny,później średni i Zakon a na końcu trudny i elfy :p
 
Ja w połowie I aktu już wbiłem z łatwego na średni potem przeszedłem i teraz jestem na końcówce II aktu na trudnym i jest dosyć łatwo ta walka z Golem 'em ... ahh ... sam miód ! Można się delektować ale to szczegół xD Rozpoczełem na Łatwym / Średnim . Nie wiem jak to określić ;D
 
SigismundDijkstra said:
Pierwszy raz zacząłem na średnim i byłem neutralny,później średni i Zakon a na końcu trudny i elfy :p
Zdaje mi się że tu piszemy na jakich poziomach zaczynaliśmy grę, a nie po czyjej stronie gramy.
 
Top Bottom