Karczma "Nowy Narakort" czynne od 6 do 22 [zamknięte na czas remontu]

+
Status
Not open for further replies.
Zima ma taki plus, że jak jest komuś za zimno, to może se ubrać x warstw ubrania xD Gorzej z latem, gdy za ciepło, skóry nie ściągniesz :p
 
Problem w tym, że obecnie w Polsce raczej nie ma zimy, a jest tylko zimniejsza jesień :D ...

U mnie jest teraz, w pokoju, prawie 29 stopni (o niecały stopień chłodniej niż na zewnątrz) - nie ma to jak żyć w blokowisku w stolicy z oknami na południe.

@sserek

Jak ci za ciepło to zawsze możesz schudnąć, wówczas aż tak grzać nie będzie :harhar: ...
 
Jak ci za ciepło to zawsze możesz schudnąć, wówczas aż tak grzać nie będzie :harhar: ...
Ja nie mam za bardzo z czego chudnąć :p 1.75m, 70kilo^^ Więc parametry ok, a jakbym bardziej schudnął, to by mnie na boisku każdy z łatwością wywracał xD
 
Last edited:
Tak jest :). Powinno istnieć tylko lato :).



Takie pojęcie jak "za ciepło" nie istnieje :p. Wszyscy znajomi się śmieją, że powinienem mieszkać w Afryce :).

Pozazdrościć.
Ja przy temperaturze powyżej 25 stopni usycham. A do zimy i jesieni zawsze mi tęskno.
 
Ja nie mam za bardzo z czego chudnąć :p 1.75m, 70kilo^^

Przebijam - 184 cm wzrostu 74 kg wagi. Tyle, że nie ganiam po żadnych boiskach (w ogóle raczej mało się ruszam, chyba że muszę), a okazjonalnie coś przejadę (rekreacyjnie) na rowerze.
 
Karczmarzu, czy nie słyszysz?! KASZNKI!!! DAĆ MU KASZANKI! Gotów nam zejść z powodu mizerii.

Dla mnie kilo zwyczajnej, co by do równej setki dobić i setkę temerskiej, co by się dobrze przyswoiła.
 
Pozazdrościć.
Ja przy temperaturze powyżej 25 stopni usycham. A do zimy i jesieni zawsze mi tęskno.

Mój człowiek!



@Minersi - cześć i czołgiem! :D
 
Wiecie, mój kolega w pracy mówi, że on jest jakimś tam helikopterem (nie potrafię powtórzyć, ale jest mega precyzyjny w tej kwestii) i nie życzy sobie, by mówić do niego "pan" lub "pani" (to drugie zdarza się nagminnie). Także... nie wiecie, kto tam siedzi po drugiej stronie ;D
 
Status
Not open for further replies.
Top Bottom