I czujesz się bezpieczny?
Wiesz, jak Rosja użyje atomu to przynajmniej nie będzie mnie ta wojna "męczyć" :teeth:.
- Status
Wiesz, jak Rosja użyje atomu to przynajmniej nie będzie mnie ta wojna "męczyć" :teeth:.
Czary mary, hokus pokus i takie tam...
Iwanie, stań się niebieski!
To do premiery dobijesz do tych 10 000?
Czary mary, hokus pokus i takie tam...
Iwanie, stań się niebieski!
I co żeś narobił...
Teraz wyglądam jakbym denaturat pił od tygodnia, a 10 000 postów wciąż nie ma
.Smerf Maruda... Hmm...
Bardziej by pasował Smerf Ważniak, ale...
Z Twoim tempem pisania to dojdziesz szybko do tych 10 000, czego Ci szczerze życzę.
A ja się bawię w Skyrimie i na Twoją cześć swoją postać nazwałem Iwanem, a Ty mi tak...
A ja się bawię w Skyrimie i na Twoją cześć swoją postać nazwałem Iwanem, a Ty mi tak...
Ta.... stworzyłeś taką postać, a teraz pewnie głowisz się jak jej strzałę w kolano wpakować
...Ta.... stworzyłeś taką postać, a teraz pewnie głowisz się jak jej strzałę w kolano wpakować
Nie, załatwiłem Ci super szkapę.
View attachment 13283
Attachments
-
2015-05-02_00001.jpg
Bawił się już ktoś tą aplikacją? Postanowiłem ułatwić Geraltowi wybór między Yen i Triss, a oprócz tego doszedłem do wniosku, że wiedźmin młodnieje przy naszych czarodziejkach
Attachments
-
wiedzmin-wiek.jpg -
geralt-czarodziejki-wiek.jpg
Wróciłem z działki i jestem nieco wykończony.
Wczoraj 50 km pedałowania, dzisiaj koszenie trawy (na terenie gdzieś tak 50 na 40 metrów) i powrót nieco krótszy 42 km.
W drodze powrotnej minąłem kilka razy Geralta na bilbordach:
Droga na Białystok - Marki (wisiał w dwóch miejscach):
Warszawa - Okolice ulicy Stefana Żeromskiego (Bielany):
W stolicy wzmacniając się kebabem podzieliłem się z wróbelkiem ...
Teraz padam z nóg, ale jutro do jakiejś urny pójdę - najwyżej nie będzie to urna wyborcza ...
Wczoraj 50 km pedałowania, dzisiaj koszenie trawy (na terenie gdzieś tak 50 na 40 metrów) i powrót nieco krótszy 42 km.
W drodze powrotnej minąłem kilka razy Geralta na bilbordach:
Droga na Białystok - Marki (wisiał w dwóch miejscach):
Warszawa - Okolice ulicy Stefana Żeromskiego (Bielany):
W stolicy wzmacniając się kebabem podzieliłem się z wróbelkiem
...
Teraz padam z nóg, ale jutro do jakiejś urny pójdę - najwyżej nie będzie to urna wyborcza
...
- Status