Może jestem dziwny i się nie znam, ale kompletnie nie rozumiem tego żartu...Kolejny zart wiedzminski, sorry za brak polskich znakow, ale jestem na wakacjach.
Podczas kolejnej klotni kochankow Yennefer rzuca w Geralta czarami...
Geralt z wiedzminska zrecznoscia uchyla sie za kazdym razem...
... kiedy czara przelatuje tuz obok jego glowy
Może jestem dziwny i się nie znam, ale kompletnie nie rozumiem tego żartu...
HAHAHAHAHAha tia...sucho.myślisz że rzuca czarami, czyli używa magii, a ona rzuca czarami, czyli naczyniami - HAAAAaaa.... khem
- Przychodzi baba do wiedźmina a wiedźmin też baba
Najlepsze co znalazłem w sieci od 2005 roku kiedy w tej sieci jestem, po prostu niesamowity żart
Ekhem... taaa... HAHAHa?ha...- Przychodzi baba do wiedźmina a wiedźmin też baba
Najlepsze co znalazłem w sieci od 2005 roku kiedy w tej sieci jestem, po prostu niesamowity żart
@mrrruczit serdeńko, prosiłeś o coś wywołującego krwawienie oczu, a nie śmiesznego.Nie no to to akurat jest cieniutkie....
Ależ słońce, od tego nic nie krwawi, to jest takie...@mrrruczit serdeńko, prosiłeś o coś wywołującego krwawienie oczu, a nie śmiesznego.