Kiedy patch 1.12 ?

+
Status
Not open for further replies.
Mi się zdaje że jeszcze trochę sobie poczekamy bo zawsze przed pojawieniem się patcha ukazuje się lista zmian.
 
No i gdzie ta łatka która miała ukazać się w grudniu a została przełożona na "zaraz po nowym roku"?

A kiedy mieli ją przygotować? Dopiero co były Święta i Sylwester. Ludzie w CDP RED wystarczająco dużo crunchowali przy produkcji Wiedźmina 3, żeby teraz ktoś miał w święta dłubać nad patchem.
Pewnie wczoraj ludzie wrócili do roboty i pewnie wzięli się do pracy nad łatką. Spokojnie. Tydzień, dwa i będzie gotowa.

A jak nie, to nawet lepiej. W końcu co komu z patcha, który więcej psuje niż naprawia? W W3 można spokojnie grać i cieszyć się historią, a że coś nie działa, no cóż, tak to z grami bywa. I tak nie będą wstanie wszystkiego poprawić.
 
No jak kiedy >? Przecież była zapowiadana na grudzień i została przełożona na początek stycznia więc na pewno już mają listę zmian chociażby...
 
Liste zmiean to się podaje jak patch jest na ukończeniu i wszystko jest dopięte niemal na ostatni guzik, spokojnie nie ma co się spinać, chciałbym żeby Bethesda miała taki support oni to dopiero mają wyłożone.
Spieszyć się nie ma sensu bo jakiś błędów uniemożliwiających rozgrywkę brak, a i tak na większośc bugów pomaga save/load
(mówie tu o wersji PC)
 
A kiedy mieli ją przygotować? Dopiero co były Święta i Sylwester. Ludzie w CDP RED wystarczająco dużo crunchowali przy produkcji Wiedźmina 3, żeby teraz ktoś miał w święta dłubać nad patchem.
Pewnie wczoraj ludzie wrócili do roboty i pewnie wzięli się do pracy nad łatką. Spokojnie. Tydzień, dwa i będzie gotowa.

A jak nie, to nawet lepiej. W końcu co komu z patcha, który więcej psuje niż naprawia? W W3 można spokojnie grać i cieszyć się historią, a że coś nie działa, no cóż, tak to z grami bywa. I tak nie będą wstanie wszystkiego poprawić.

Raczej nie idzie grać bez nerwów jak nie bugi to wywalenia do pulpitu lub zawieszenia gry ludzie mają i to jest normalne granie ?
 
Raczej nie idzie grać bez nerwów jak nie bugi to wywalenia do pulpitu lub zawieszenia gry ludzie mają i to jest normalne granie ?

Nie u wszystkich tak jest. Ja wciąż mam wersje 1.08, grubo ponad 300 godzin grania i od czasu do czasu gram sobie na NG+, czekając na 1.12, żeby odpalić Serca, ale robię to raczej z osobistych powodów - czekam na naprawę upierdliwych dla mnie małych błędów, które dla większości nie mają znaczenia. 1.10 był tylko, w mojej opinii, mniej udany niż reszta łatek, ale wywalenia do pulpitu i zawieszenia gry to raczej problem mniejszości, który jest dla tej mniejszości bardzo upierdliwy - nie przeczę, ale niestety tak już z grami jest.

Każdy przynajmniej raz w życiu miał na swoim kompie grę, która po prostu gryzła się z komputerem i patche i grzebanie w ustawieniach nic nie dawały. Dla mnie taką grą był np. pierwszy Far Cry, którego nigdy nie skończyłem, bo co chwila mnie wywalało do pulpitu. Z drugiej strony, była kiedyś taka gra jak SiN (FPP z 1998 r., który wtedy zostało zmiecione przez pierwszego Half-Life - swoją drogą - kto o SiN-ie dziś pamięta?), na którą wszyscy jechali, że syf, chłam, bug na bugu, a na moim ówczesnym Celeronie 300A 64 mb RAM i z pierwszym 3DFX Voodoo (kto o takich sprzętach dziś pamięta !!!) , chodziła jak burza i do dziś ją bardzo dobrze pamiętam i wspominam.

Wiedźmin 3 jeśli popatrzeć na wszystkie recenzje i co ważniejsze opinie graczy, został bardzo dobrze zoptymalizowany i nie ma dużo bugów, glitchy itp. Trzeba też spojrzeć prawdzie w oczy i powiedzieć, że zrobienie takiego wielkiego i złożonego sandbox-a, jakim jest Wiedźmin, w którym jest wszystko dopięte na ostatni guzik jest po prostu niemożliwe.

Wyjściem na przeciw nieuniknionych kłopotów na pewnych konfiguracjach jest możliwość zwrotu kasy za zakupiony tytuł - jeśli z jakiś przyczyn gra po prostu nie działa poprawnie - który ostatnio zaczął stosować Steam. Pewnie takie praktyki niedługo staną się powszechne.
 
Rzecz w tym, że chyba kilka takich małych bugów można było załatwić hotfixem, skoro mamy kilka modów niektóre z nich naprawiające - mam na myśli problemy z rynsztunkami, pochwy do mieczy, grzywa płotki.

Druga sprawa to wychodzi na to, że coś nie tak jest z samą platformą GOG, która nie potrafi prawidłowo zainstalować gry i aplikować patchy skoro za każdym razem po kilka razy trzeba weryfikować grę. To ewenement na skalę globalną. Chyba nikt nigdy na tej planecie nie weryfikował tyle razy gry, a i tak nie zawsze za pierwszym razem wykryje ona jakąś niespójność w plikach ! Po co wogóle robiono jakąś nakładkę DLC overlay, skoro w większości przypadków wyrzuca ona grę do pulpitu ?
 
Last edited:
Chciałem poruszyć tutaj jeden temat, może jakimś cudem dotrze do zarządu producenta gry ( w co grubo wątpię). Powiem tak. Wiedzmin 3 jest grą wybitną na którą wszyscy gracze czekali od długiego czasu tak jak ja. Jest pierwszą grą którą kupiłem w pre-orderze z mającymi się ukazać dodatkami w przyszłości i jedną z nielicznych którą kupiłem w oryginale. Kupiłem bo chciałem wesprzeć polskiego producenta. Dziś uważam że była to decyzja chybiona i postaram się wyjaśnić dlaczego. Z racji wieku i wykonywanych obowiązków nie zawsze mam czas grać w gry komputerowe. Często przechodzę je dopiero lata po premierze I w moim życiu miałem czas tylko na ukończenie dwóch tytułów. Wiedzmin 2 był więc jedną z nich. Ponieważ od premiery W2 mineło dużo czasu gra była działająca poprawnie, wolna od bugów i grało się wyśmienicie! Zachęcony drugą częścią i słysząc o zapowiedziach z jakim rozmachem jest przygotowywana trójka wyczekiwałem daty premiery. Mijały miesiące a premierę przesunięto o kolejne długie miesiące podając powód że cd projekt chce uniknąć błędów w grze i zawiedzenia graczy z tym związanym. Stwierdziłem wyśmienity pomysł. Lepiej poczekać dłużej ale mieć pewność że ukończy się wszystkie misje a gra będzie działać poprawnie. Dzisiaj mija (o ile się nie mylę) ponad 7.5 miesiąca od premiery a gra nie działa jak powinna. Od ostatniego patcha (który jedno poprawił a drugie popsuł) mineły 3 miesiące i dalej brak wiążących informacji w tym temacie. Nie można traktować poważnie wypowiedzi pana Momot który rozbrajająco stwierdził że patch ukaże się po nowym roku (równie dobrze może się ukazać 31 grudnia 2016) a jeszcze miesiąc wcześniej twierdził że w grudniu po południu. Dla mnie to jest poprostu kpina z graczy być może w większości młodych wiekiem, ale bądź co bądź klientów. Jeżeli pan Momot to czyta proszę nie odbierać tego personalnie ja wiem że to polityka firmy i to nie pan decyduje jakie informacje może podać mimo najszczerszych chęci. Wielu powie że przecież gra jest dobra i jest możliwe ukończenie jak się przymknie oczy na parę rzeczy. To prawda gra wypada wyśmienicie na tle konkurencji ale czy mam się się cieszyć z tego że nie działa poprawnie a inni wysokobudżetowi producenci odwalają większą chałę?. Czy nie jest to wystarczający powód by czuć zirytowanie? Polityka PR firmy skupia się na pozbawianiu informacji kręgu zainteresowanych. O ile jestem w stanie zrozumieć że zwlekanie z informacją o dacie premiery czy treści produktów napewno nakręci spiralę zainteresowania wśród massmediów a tym samym zapewni reklamę o tyle nie jestem wstanie zrozumieć unikania komunikacji z klientami na temat już zakupionego produktu. Jest to zwykłe olanie graczy bo nie można inaczej tego nazwać. Mam nadzieję że moje obawy okażą się nie słuszne i że nie będzie tak że po patchu 1.12 który jedno naprawi a drugie zepsuje wydany zostanie ostatni dodatek który też będzie trzeba naprawić kolejnymi patchami a tym samym będę zmuszony zagrać w grę wolną od błędów 1.5 roku po premierze i to w najlepszym przypadku.

Człowiek uczy się na błędach. Czy warto kupić wiedzmina 3, (jak sam cd projekt twierdzi za ciężko zarobione pieniądze)? Warto. Ale jeszcze bardziej warto wstrzymać się z zakupem do czasu kiedy wydadzą wszystkie dlc, dodatki i patche bo dopiero wtedy będziecie się mogli w pełni cieszyć grą i kupicie ją o wiele taniej. Te 1-2 lata po premierze. Będę miał to na uwadze jak będziecie promować Cyberpunk 2077 by wstrzymać się z zakupem.
 
Last edited:
Raczej nie idzie grać bez nerwów jak nie bugi to wywalenia do pulpitu lub zawieszenia gry ludzie mają i to jest normalne granie ?

Ja mam w grze ponad 265 godzin na liczniku i wywaleń do pulpitu miałem mniej niż mam palców u rąk. Jeśli spełniasz wszystkie wymagania sprzętowe, to albo na minimalnych próbujesz grać na ultra, albo masz jakiegoś straszliwego pecha. I nie wiem, może spróbuj oddać grę do sklepu, albo sprzedaj na Allegro?
Serio, co się będziesz męczył?

Minęło tyle miesięcy od premiery i - wydaje mi się - , że już raczej żadne cudowne patche poprawiające wydajność o 300% i stabilność o x2 się już pewnie nie pojawią.
Przykro mi ;(.
 
Uważam że kolega mariuszpucek jest nieco w błędzie. Przeszedłem grę na wersji "premierowej" i częściowo na patchu 1.03. Gra działała niemal perfekcyjnie, na prawdę nie uświadczyłem żadnego problemu. Dopiero po kolejnych patchach błędy zaczęły się mnożyć jak szalone i tak naprawdę wszystko powyżej wersji 1.03 jest dla mnie mocno drażniące. Obecnie gram z patchem 1.11 (ze względu na wsparcie modów) i jest baaaardzo słabo, wieszające się w powietrzu przedmioty i pokonani przeciwnicy czy wariująca fizyka (podskakujące po ziemi pokonane potwory), wyłączająca się muzyka w tle, problemy z interakcją z npc, wieszanie się w teksturach, questy nie dające się ukończyć itd... mógłbym wymieniać długo.
Jednak nawiązując do zakupu preorderu, uważam że ze wszech miar była to dobra decyzja, ekipa nie pokpiła sprawy i oddała użytkownikom dobry produkt - to jak jest teraz "łatany" to moim zdaniem osobna kwestia i wierzę ze to tylko przejściowa "czkawka". Ale ciężko nie wspomnieć o tym ile godzin zabawy dostajemy za premierową cenę (ok 150zł) w porównaniu do takich tytułów jak chociażby Tomb Raider czy Batman, gdzie gra to 10-20godzin za 50euro :) gdzie np. batman był i jest nadal techniczną katastrofą.
 
Last edited:

Ukash

Forum veteran
Zacząłem grać w W3 w dniu premiery. Skończyłem tymczasem na Sercach z Kamienia i patchu 1.11. Aktualizowałem praktycznie na bieżąco poprzez GOG Galaxy. Jeden, jedyny błąd jaki mi się przytrafił to bug w zadaniu Brudna forsa - nie da się pchnąć zadania do przodu bo prawdopodobnie przeczytałem jakiś list zanim trafiłem na trigger zadania, poza tym wszystko gładko, pięknie i elegancko...jak po nitce do kłębka...nie stosowałem nigdy żadnego "moda".
 
Last edited:
Ja mam w grze ponad 265 godzin na liczniku i wywaleń do pulpitu miałem mniej niż mam palców u rąk. Jeśli spełniasz wszystkie wymagania sprzętowe, to albo na minimalnych próbujesz grać na ultra, albo masz jakiegoś straszliwego pecha. I nie wiem, może spróbuj oddać grę do sklepu, albo sprzedaj na Allegro?
Serio, co się będziesz męczył?

Minęło tyle miesięcy od premiery i - wydaje mi się - , że już raczej żadne cudowne patche poprawiające wydajność o 300% i stabilność o x2 się już pewnie nie pojawią.
Przykro mi ;(.

Ja na pewno nie będę bronił czegoś co jest nie prawdą, ale większość jest tak zapatrzona w tą grę,że dla nich jest wszystko ok.
Grałem w tą grę na wszystkich poprawkach i za każdym razem jest coś nie tak czy więcej czy mniej.
W 1.06 teraz gram z wersji z pudełka, było ok. do kiedy jakiś syf z GOG się nie zainstalował jakieś tam mniejsze pliki.
Do tego jest w miarę ok. ale runy wszystkie prawie złe, są albo nie takie opisy lub rysunki i nic z nimi nie zrobi się te co się nazbiera.I jak można takie podstawowe błędy robić z opisami i to w takim stopniu bo troszkę tych run jest.
 
Może coś w tym jest że sam klient Galaxy robi bałagan i być może większość błędów to nie wina gry, a nieszczęsnego klienta.
Większość patchy ściągałem i instalowałem z GoGa bo tam łatwiej było ściągnąć serwery nie były tak przeciążone jak przez Galaxy.
przez cały ten czas spędzony z Dzikim Gonem miałem raptem jeden wykop do widnowsa bez żandego powodu ani raportu o błedzie ( co ciekawe na wersji 1.11)
Jestem niemal pewny że większość problemów z grą stwarza sam klient, a nie kiepski patch czy sami twórcy.
 
@kuba_rsx


Jak masz Wiedzmina 3 w GOG Galaxy to naciśnij zakładkę "MORE", następnie "MANAGE", a na końcu VERIFITY/REPAIR. Powinno pomóc...

Problemy zaczęły się od patcha 1.10, ale powyżej przeprowadzona czynność pomogła w takim stopniu, że nie odczuwam ŻADNYCH problemów z grą...
 
Last edited:
Status
Not open for further replies.
Top Bottom