Kilka bugów i nie tylko

+
Kilka bugów i nie tylko

Novigrad - "Drób w opałach" - Yanina na wschód od Novigradu
Otóż nie podjąłem się od razu tego zadania, nawet nie zagadałem z nią - bo najpierw chciałem wykonywać zadania główne i doszedłem do momentu w którym Yanina ma wykrzyknik nad głową ale zadania, nie daje, a dzieci kręcą się już po obejściu. Czyli zadanie zrobiło się samo w pewnym sensie - chyba po tym jak uratowałem Jaskra.

Skelige - Druid koło Dębu Gedyneith - jedno zadanie było z wkurzeniem druida z ślubem milczena - a kolejnego nie dostałem - spróbowałem podchodzić kilka razy i nic. A druid ma dalej wykrzyknik - nie chce się podzielić zadaniem.

Skelige - "W sercu lasu" Podczas wykonywania tego zadania postanowiłem wysłuchać obu stron.
Następnie złożyłem ofiarę i wykonałem zadanie wobec woli starszyzny.
Następnie wróciłem do wioski i Sven wraz z kilkoma oprawcami chcieli zaatakować dziadka.
Gdy postanowiłem stanąć w jego obronie i zabić napastników dziadek giną, a Sven po zabiciu co chwile wstawał i atakował mnie.
Więc musiałem wrócić się do opcji dialogowej i nie wtrącać się.

Skelige - "Bezimienny" - zadanie zostało mi ma liście zadań głównych mimo iż je ukończyłem - mam odhaczone na zielono wszystkie punkty zadania.
Robiąc te zadanie szedłem za ciosem i od razu podążałem wszędzie za Yeneffer bez przygotowań.

Pomniejsze problemy:
Zadanie: "Dorwać Juniora"
kolejne podzadanie "zabij Skurwiela Juniora" świeci mi się na czerwono - bo go nie zabiłem.
Ale skoro miałem wybór nie zabijać - to dlaczego się świeci na czerwono? - nie miałem go zabijać, miałem wybór więc nie powinno być czerwonej linijki.
W tym samym zadaniu: skorzystaj z sekretnego przejścia - nie znalazłem takowego może źle szukałem, odszukaj i przeszukaj kryjówkę także na czerwono.

Zadanie: "Historia Ciri: Król wilków" - zebrałem liście blekotu zanim dostałem polecenie by to zrobić i w historii zadania - wpis na czerwono, że nie zebrałem liści.

Zadanie: "Polowanie na czarownice" - skoro pisało że mogę odszukać chatki wiedźmy na włąsną rękę - to po co czerwone wpisy w historii zadania, że nie podsłuchałem rozmów itp.

Zadanie: "Nilfgardzki łącznik" - postanowiłem nie wszczynać burdy w karczmie i zostałem nagrodzony czerwonym wpisem "Pokonaj ludzi Barona" - skoro miałem wybór - nie chciałem walczyć - to dlaczego wpis na czerwono.

Zadanie: „Wykidajło” trzeba je wykonać zanim podejmiemy się misji głównej z śledztwem morderstw Novigradzie, gdyż zadanie to automatycznie wykurzy Skeligijczyków z karczmy.
Niektóre zadania z ! wymagają natychmiastowej reakcji, gdyż przepadają w różnych okolicznościach – takie zadania proponował bym oznaczyć np. czerwonym wykrzyknikiem.


Odwar z Ekimmy - nie wiem jak na innych poziomach - ale na najtrudniejszym używanie tego odwaru nie ma sensu.
Potencjalnie powinno być to coś całkiem fajnego - ale gdy otrzymuję trafienie za 2000hp a trafiając zyskuje 20 czy 50 - nie wiem bo to nawet nie widoczna zmiana.
Używanie tego odwaru nie ma najmniejszego sensu.


Grając w wiedźmina 3 nie można pozwolić sobie na żadne chomikowanie przedmiotów.
Po pewnym czasie gry nawet z najlepszymi jukami przetrzymywanie trofeów, kartek z zadaniami, składników alchemicznych, rzemieślniczych czy nawet jedzenia jest bardzo problematyczne.
Następnie po spotkaniu 1 skrzynki na mapie Geralt ma problemy z bieganiem.

Już nie tyle, żeby skrzynia stała w każdej karczmie, niech będzie jedna w Kaer Morhen. Niech gracz ma już dostęp do tej lokacji po wyjściu z Białego Sadu.
Wiele graczy lubi trzymać pamiątki takie jak trofea, różne rodzaje ekwipunku, książki na pamiątkę - przy obecnym rozwiązaniu ekwipunku jest to niemożliwe.
Nawet ciężko się zdecydować na dany typ pancerza - ciężko używać kilku typów jeśli masa jednego przekracza 20% masy całego udźwigu.
Poza tym skąd mam w połowie gry wiedzieć co mi się przyda w przyszłości - więc chętnie składniki rzemieślnicze + część jedzenia zostawił bym w skrzyni - żeby nie musieć się wracać do handlarzy po każdej napotkanej na mapie skrzyni.

Przez większość mojej gry starałem się trzymać wszystko na pamiątkę - teraz wiem że to nie możliwe, nawet ciężko trzymać użyteczne rzeczy.
Zaczynam sprzedawać żarcie i składniki rzemieślnicze - by móc zbierać przedmioty - trochę to bez sensu.

Gdy bym skończył grę kilka razy i pamiętał ile czego może się przydać to bym się wyzbył śmieci - ale tak wszystko z czasem może okazać się przydatne.

Ludzie też wspominają o sortowaniu przedmiotów.
Bardzo nieczytelne jest to, że składniki te same rozrzucone są po całym ekwipunku.
Np. mleko, miód, 20 innych a potem znowu miód – ten sam rodzaj powinien być obok siebie.
Kolejna rzecz mutageny – nie grupowane według rodzajów i porozrzucane byle gdzie – katastrofa.
 
Last edited:
Top Bottom