Klony

+
Cóż.... teraz, pogralim, temat wraca do dyskusji... otóż, obawy spełniły się. NIestety, na ulicach otaczają nas ci sami npc. Nie mówię tu o strażnikach, rzecz jasna - tylko o chłopach, oprychach, dziwkach. IMO, po ładowaniu i bugu w walce (zacinki) duży minus gry i aspekt, nad którym trzeba będzie mocno się pogłowić przy wydaniu sequela/dodatku, o ile oczywiście takie wyjdą.czarę goryczy przelało, jak sprałem Scorpika w "misiu kudłaczu" no wiecie co, panowie, taką muzę zrobił, a wy mu tak :p
 
w sumie klony są, ale mając ustawioną dobrą grafę, zauważyłem, że taki rzeźnik rożni się od leuvardena tym, że leuvarden jest gładko ogolony (magia gillette), a jego brat bliźniak rzeźnik jakiś futerkowiec jest.albo pucybut i słaby pięściarz w pierwszej karczmie: pięściarz miał blizny na twarzy, a pucybut miał na mordzie błoto.
 
Znacie grę bez klonów? No dobra jedne Kroniki Riddicka (ale to całkiem inny rodzaj gry). Ale w takim Gothicu czy GTA nikt się nie czepia klonów. Dla mnie to nie przeszkadza. W Gothicu (szczególnie w 3) jest pełno takich samych obok siebie (a kobiet moze 10 na całą grę i chyba tylko 3 odmienne wyglądy - w Wiedźminie chociaż dużo jest kobiet, normalna ilośc a nie 10 na cały kontynent ;x) i nikt nie narzekał na Gothica. Więc nie czepiajcie się Wiedźmina bo szukacie chyba na siłę. ;>
 
"A w innych grach też są klony!"I super, tylko, że mnie nie interesuje jak jest w innych grach. Dla mnie ważne jest to jak sprawa ma się w wiedźminie, a ma się tak, że jest za mała modeli i przy "żywej" konstrukcji świata wpadam na tą samą osobę kilka razy pod rząd. Niektórym przeszkadza to w mniejszym stopniu, a innym w większym, ale nie oszukujmy się, jest to wada. Jeżeli jest to wada, to warto byłoby zrobić coś, żeby tę wadę wyeliminować, teraz lub w przyszłym produkcjach. Rzekłem!
 
Ja już troche gram i kłopotu mi to wielkiego nie robiło...ale szkoda ze wszystkie dziwki to klony, jak by każda inna to i nowe podboje można by robić:)
 
Widzę, że strzałem w dziesiątkę były te podboje miłosne. Wszystkim się to podoba. Co do klonów. Mi jakoś wielce nie przeszkadzają. Szkoda że twórcy nie zrobili więcej skinów ale cóż... Gra i tak jest bardzo dobra.
 
kamilos said:
Ja już troche gram i kłopotu mi to wielkiego nie robiło...ale szkoda ze wszystkie dziwki to klony, jak by każda inna to i nowe podboje można by robić:)
;D DAĆ TEMU PANU PIWA , albo jak kto woli Temerskiej żytniej :)
 
Wiecie az sie zdziwilem bo az do wejscia na forum niezwracalem uwagi na klony, no ale taka nasza mentalnosc do czegps trzeba sie przyczepic :p
 
broda81 said:
Wiecie az sie zdziwilem bo az do wejscia na forum niezwracalem uwagi na klony, no ale taka nasza mentalnosc do czegps trzeba sie przyczepic :p
więc albo jesteś strasznie krótkowzroczny, albo wciągnięty w grę na maxa
 
Wiecie co? Ja bym chętnie w grę zagrał nawet, gdyby wszyscy byli klonami, bylebym ją wreszcie dostał!:( Czekam od ponad tygodnia...;)
 
broda81 said:
Wiecie az sie zdziwilem bo az do wejscia na forum niezwracalem uwagi na klony, no ale taka nasza mentalnosc do czegps trzeba sie przyczepic :p
Bo nie oglądałeś wszystkich gameplay'i w ciągu ostatnich 3 miesięcy a do tego jesteś albo ślepy albo bardzo nie chcesz tego zauważyć.I nie mów "Nasza" bo nie wyraziłem zgody byś mówił w moim imieniu
 
a ja popieram "broda81"klony owszem są widocznie, ale mi osobiście w ogóle nie przeszkadzają w grze...po prostu nie zwracam na to uwagisam bym sie w ogóle problemu nie czepiał bo moim zdaniem to szczegół, ale to narzekanie na forum....masakara...ludzie, taki silnik gry...tego sie inaczej nie dało zrobić....( sami REDzi mówili że taki jest silnik gry, że nie pozwala na losowe generowanie ubiioru postaci itp. - to samo ma sie do skakania i pływania. ale to tak na marginesie)
 
Fakt powtarzalności NPC'ów jest lekko nużący, ale na pociechę przypomnę, że Bethesda zrobiła to o niebo lepiej ;) Może i postacie nie były 100% piękne, ale każda była inna.
 
hmm, mi tam klony nie przeszkaddzaja,ale straznicy, ktorzy nosza halabardy na plecach i w dodatku ostzem do dolu to juz co innego :)
 
ukasz said:
Po 60 godzinach gry można sie do tego przyzwyczaić.
I TO JEST NAJGORSZEczłowiek, mili państwo, to taka głupia iestota, zę w końcu przyzwyczai się do wszystkiego. Ale przecież wszyscy dążymy do bycia jak najdoskonalszym, hm? :)zgadzam się z Dagonem, to co Bethesda zrobiła w Oblivionie było niegłupie, i wydaje mi się, proste. No, ale nie można mieć wszystkiego, coś na sequel musicie poprawić, ja rozumiem ::)
 
W sensie naszas mowilem o Polakach jako ogóle , a ze jestem graczem ktory wychowal sie w czasach kiedy wszyscy zagrywali sie w hobbita( pamieta ktos jeszcze te textówke?) a pozniej isharach itd to naprawde niezwracam uwagi na grafike.
 
Dagon said:
Fakt powtarzalności NPC'ów jest lekko nużący, ale na pociechę przypomnę, że Bethesda zrobiła to o niebo lepiej ;) Może i postacie nie były 100% piękne, ale każda była inna.
Każda była inna, ale wszystkie wyglądały jak jedna wielka rodzina (radia maryja ;)). Na dodatek rodzina, w której co drugie dziecko rodzi się z zespołem Downa. Na szczęście w Wiedźminie postaci są o niebo lepsze :) Nawet jeśli się powtarzają.
 
Top Bottom