Tia, a co, zainwestowałeś w luck na samym początku gry? Przecież cała gra w kości opiera się na szczęściu, i nie od gracza zależy, jakie kości mu wypadną.
No cóż, bywaJIMP said:
Gorzej jakbyś w obydwu wypadkach nie miał szczęściahmmm ciekawe, rzekłbym osobliwe, gdyż mi wypadanie kości poza ekran się zdarzało nie raz, a gra nadal działała bez zarzutu. Nic się nie zawieszało, gra uznawała zarówno rzut, jak i wyrzuconą liczbę oczek. Musiałeś mieć pecha i akurat nastąpił crash gry.
Przecież nie musisz zapisywać. Jak chcesz to możesz całego Wiedźmina przejść tylko na autosejwach.Geral1000 said:
Mi się udało jakoś bezproblemowo skończyć wszystkie zadania nowicjusz, szuler, zawodowiec. Co do łatwości, to w podstawce było tak, ale w Edycji Rozszerzonej było już trudniej.
Szuler jest w Szulerni. Powinna ona być na mapce w poradniku, a jak nie, to przejdź się przy murze i po stronie przeciwnej, tzn,. jedna strona ulicy-mur, druga-domy, szukając drzwi. Jak jakieś znajdziesz-przechodź. W końcu powinieneś trafić na szulernię.
Lepiej trzymać cały czas alt. Namierzy łatwo. A co do Jaskra też nie mogłem z nim grać w III akcie. Zrobiłem mu zadanie i nic. Dopiero w IV akcie mogłem grać.
WitamKiedy pierwszy raz przechodziłem grę nie grałem za wiele w pokera, ale teraz wyczytałem że to niezły sposób zarabiania, więc z nadzieją na wysokie stawki grałem przy każdej okazji. W końcu w III akcie zacząłem grę na poziomie szulera. Wchodzę do szulerni napalony na dużą kasę, zaczynam grę z hazardzistą, Koster bodajże a tu maksymalna stawka 20 orenów... Próbowałem przegrać kilka partii a potem podbijać stawkę ale zwiększyło się tylko do 26. Kpiny, to ma być "szybki" sposób na zarabianie kasy? Żeby zarobić 1000 orenów musiał bym rozegrać na poziomie szuler ok. 50 partii a na poziomie zawodowiec z Talarem (stawka 100 orenów) wystarczyłoby 10. Może coś przegapiłem i w Wyzimie jest jeszcze jakiś gracz, który ma przyzwoite stawki? A może ktoś ma podobne odczucia co do pokera i stworzy moda który uczyni z niego naprawdę opłacalną grę. Z góry dziękuje za wszystkie porad. Krytyka też mile widziana, może po prostu nie znam się na pokorze. Pozdrawiam.PS: Tylko proszę nie pisać żebym pograł z Foltestem bo u niego są duże stawki...Nowy wątek zbędny, skoro istnieje już obszerny temat o pokerze.Zapraszam do dalszej dyskusji tutaj Undomiel
UndomielhejMnie tam gra w kości nie idzie...albo raczej idzie wedle zasad typowo "totolotkowych" - jak wygram to fuksem. Więc trochę mało realne wydają mi się porady "najpierw przegraj, by podbili stawkę, potem wygraj". No dobra: "wygraj" - ale JAK? Więcej się dorobiłem na klepaniu pięściarzy I też mam problemik - w zadaniu mam napisane, że ograłem kogoś tam, mam się tym pochwalić Zoltanovi. Ale jak go spotykam, to w ogóle nie mam takiej opcji dialogu! Też tak macie? Coś jest niedokończone? (chyba nie, skoro w dzienniku napisane, że muszę mu o tym powiedzieć) Czy może jakiś bug?PS. mam wersję rozszerzoną
Mnie tam gra w kości nie idzie...albo raczej idzie wedle zasad typowo "totolotkowych" - jak wygram to fuksem. Więc trochę mało realne wydają mi się porady "najpierw przegraj, by podbili stawkę, potem wygraj". No dobra: "wygraj" - ale JAK? Więcej się dorobiłem na klepaniu pięściarzy I też mam problemik - w zadaniu mam napisane, że ograłem kogoś tam, mam się tym pochwalić Zoltanovi. Ale jak go spotykam, to w ogóle nie mam takiej opcji dialogu! Też tak macie? Coś jest niedokończone? (chyba nie, skoro w dzienniku napisane, że muszę mu o tym powiedzieć) Czy może jakiś bug?PS. mam wersję rozszerzonąMusisz ograć czterech początkowych pokerzystów. W pokera da się sporo wygrać, nawet non-stop podbijając .
.Zacznę od tego, że Wiedźmina przeszedłem już dwa razy, dopiero gdy teraz gram -za trzecim, zacząłem zajmować się grą w kości i to dopiero w Akcie II.
Wygrałem z Zoltanem, Carmen i Ogrodnikiem, ale gdy chce zagrać z Talarem czy Munrem to mówią mi, że grają tylko z zawodowcami.
Czy to jest błąd czy raczej jest jeszcze ktoś z kim jeszcze nie grałem w Wyzimie?
Wygrałem z Zoltanem, Carmen i Ogrodnikiem, ale gdy chce zagrać z Talarem czy Munrem to mówią mi, że grają tylko z zawodowcami.
Czy to jest błąd czy raczej jest jeszcze ktoś z kim jeszcze nie grałem w Wyzimie?