Niestety nie będę wyjątkowy i jak poprzednicy dziękuję za tę parę godzin w Hexie. Następnym razem koniecznie jakaś planszówka, bo ściana obok nas sugerowała że jest co ogrywać 
W przygody jak dotąd nie miałęm okazji zagrać, ale pewne dwie osobistości po uprzednim mniej lub bardziej chaotycznym przedstawieniu zagadnienia spowodowały nie pohamowaną chęć zagrania.
W przygody jak dotąd nie miałęm okazji zagrać, ale pewne dwie osobistości po uprzednim mniej lub bardziej chaotycznym przedstawieniu zagadnienia
spowodowały nie pohamowaną chęć zagrania.Przede wszystkim wybaczcie mi krótką obecność. Mimo wszystko super, że wszyscy zmobilizowali się, by wpaść Oczywiście, jestem za następnym spotkaniem, do zobaczeni
Oczywiście, jestem za następnym spotkaniem, do zobaczeni
Temat po spotkaniu troszkę zwolnił, więc może pora go lekko rozruszać . Co powiecie na następne spotkanie w piątek 17.10? Czyli dokładnie za tydzień. Osobiście mam czas i proponował bym właśnie ten dzień . Wiem że czasu jeszcze dużo i nie każdy wie już na 100% czy mu pasuje, ale tak orientacyjnie chyba można sie wypowiedzieć. Byłby ktoś za?
. Co powiecie na następne spotkanie w piątek 17.10? Czyli dokładnie za tydzień. Osobiście mam czas i proponował bym właśnie ten dzień . Wiem że czasu jeszcze dużo i nie każdy wie już na 100% czy mu pasuje, ale tak orientacyjnie chyba można sie wypowiedzieć. Byłby ktoś za? 
Ok, w nadchodzącym tygodniu mogę się dostosować od poniedziałku do czwartku (reszta dni odpada) przy czym we wtorek i środę dopiero po 15. Jeśli chcemy grać to dobrze byłoby się spotkać do południa bądź wczesnym popołudniem żeby nie musieć się przekrzykiwać w tłumie co znacznie utrudniłoby przyswojenie zasad
W kolejnym tygodniu na pewno nie piątek-niedziela, co do pozostałych dni to jeszcze nie wiem.
W kolejnym tygodniu na pewno nie piątek-niedziela, co do pozostałych dni to jeszcze nie wiem.
No to od przyszłego roku będę do mojego Krakowa dojeżdżać nieco szybciej: http://turystyka.wp.pl/title,Znamy-...sie,wid,16963355,wiadomosc.html?ticaid=113a24
Pod warunkiem, że nic nie spalę, np. wagonu.
Jak taki szybki pociąg, to się będzie chyba szybciej palił, nie?
Pod warunkiem, że nic nie spalę, np. wagonu.
Jak taki szybki pociąg, to się będzie chyba szybciej palił, nie?