Królestwa Północy w otwartej becie, czyli nie taki diabeł straszny...

+
TraN999 osobiście Nenneke bym zostawił a pomyślał czy na pewno tak bardzo potrzebna jest tutaj Shani. Możesz też spróbować Podwójny Krzyż Alzura zamiast bomby, wtedy masz w talii 2 karty żeby wyciągnąć Nenneke/jednego z wiedźminów i combo powinno wychodzić zauważalnie częściej.


Od siebie jeszcze dodam, że większość długiego weekendu spędziłem na testowaniu bardzo różnych wariacji kontrolnego NR na pogodzie i Krwawym Baronie. Podstawą każdej talii był Roche, Phillippa, Baron, Villen, 3x mróz i 2/3 uczennice (te brązy które zagrywają pogodę).
Sam Krwawy Baron nie jest zły pod warunkiem, że nie gramy na Skellige. Na takie potwory bardzo często miał 25+ punktów w 3 rundzie. Polecam do niego również Sare (w drugiej turze zawsze możemy wymienić Barona na innego potrzebnego golda, Baron potem i tak do nas wróci).

Na pozostałych slotach próbowałem wszystkiego co NR ma do zaoferowania.
Na pierwszy rzut poszły machiny oblężnicze ale w decku nie było wystarczająco dużo slotów żeby zmieścić je i jakąś sensowną ilość kart z "amunicją". Dodatkowo kiedy zaczynałem/przeciwnik zaczął od golda dosłownie nie miałem czego rzucić na stół. Efekty były więc raczej mierne (koło 50% win ratio w okolicach 8000-10000).
Potem przetestowałem karty na pancerzu. Talia całkiem nieźle sprawdzała się na pogodę (rycerze nie dość że są na nią odporni to wręcz od niej rosną). Problem był natomiast z dobieraniem. Talia się nie przewijała i bardzo często brakowało mi tego czego akurat potrzebowałem. Efekty były bardzo podobne do poprzedniej wersji.
Odpowiedzią na ten problem była wersja z pasami, Kaedweńczykami i temerskimi piechurami. Potencjalnie była najsilniejsza, dobrze się przewijała... i dawała tragiczne mulligany/drawy między rundami. Wystarczy tylko wspomnieć że miałem w talii 9 kart (3x mróz, 3x pasy, 2x temerczycy, baron), których bardzo nie chciałem mieć na ręku w 1 rundzie. Zwykle kończyło się to tragicznie :)

Po 4 dniach testów przerzuciłem się na autorskie kontrolne Potwory, niestety wciąż robią to samo znacznie lepiej, ale talie polecam do funowego grania. Jak siądzie daje naprawdę niezłe efekty i może być całkiem grywalne jeżeli kiedyś Skellige wypadnie z mety.
 
BlazeTM;n8953220 said:
Ja tam mam niemal co gre wiedźminów x2, masz albo pecha albo źle muliganujesz.

Problem polega na tym, że w tej talii karty brązowe są bardzo ważne i blacklistowanie nie zawsze jest dobrym pomysłem. A pecha mam czasami wręcz nieprawdopodobnego. Ostatnio kilkanaście razy z rzędu próbowałem awansować na jedną rangę, to przy prawie każdym meczu o awans nie dobierało mi goldów, albo dobierało mi właśnie tylko Shani. Oprócz tego wymiana Eskela za Lamberta/ Płotkę to był standard, a przeciwnicy klasycznie zawsze mieli bardzo dobre zestawy. Na szczęście za dłuższą metę to wciąż statystyka i powili zaczyna wracać szczęście. W każdym razie przetestuję chyba na potyczkach wersję bez Shani i Nennekę.

E

MajekX;n8953360 said:
osobiście Nenneke bym zostawił a pomyślał czy na pewno tak bardzo potrzebna jest tutaj Shani. Możesz też spróbować Podwójny Krzyż Alzura zamiast bomby, wtedy masz w talii 2 karty żeby wyciągnąć Nenneke/jednego z wiedźminów i combo powinno wychodzić zauważalnie częściej.

BD jest świeża to jeszcze potestuję, chociaż może ten PKA jet niezłym rozwiązaniem i nie trzeba będzie grać wtedy Shani. No i chyba bardziej się opłaca wyciagać karty z talii Krzyżem, niż Shani z cmentarza.

MajekX;n8953360 said:
. Wystarczy tylko wspomnieć że miałem w talii 9 kart (3x mróz, 3x pasy, 2x temerczycy, baron), których bardzo nie chciałem mieć na ręku w 1 rundzie. Zwykle kończyło się to tragicznie

Właśnie dlatego Baron mnie nie przekonuje, wymusza mulligan w 2 i 1 rundzie. A testowałem kiedyś jeszcze wersję z Kłobukiem i Porońcem, też wesoło nie było :D
 
Last edited:
W mojej talii zamienię dzisiaj chłopaków z platformy na Zwiadowców niebieskich pasów do czyszczenia pogody, a wieże na balisty, tego rozwiązania jeszcze nie testowałem a może wyjść lepiej. Trebusz imo bardzo niedoceniany często czyści rzędy!
 
Hej,
Od samego początku bety gram KP ale nigdy nie używałem karty margarita laux-antille. Mam pytanie czy działa ona na złote karty?
 
A co wy na deck na Kawalerii Dun Banner buffowanej przez Setników i Jaskra? Dość łatwo jest zrobić-10 po czym gramy Talara. Do tego wiedźmini na wygranie 2. rundy a Filipa i Radowid do kontroli.
 
Dzisiaj miałem fajną sytuację grając KP przeciw Skelige. Przeciwnik miał na stole Hjalmara, Morkvaga z 1 siły(specjalnie go na tylu zostawiłem) oraz Miśka z 3 siły, za to po mojej stronie była Yen:klątwa, przydupas Hjalmara oraz Sila deT z 9 siły. Jednym ruchem skasowałem kombo Hjalmara oraz Morkvarga: Tym ruchem była Pavetta którą akurat testowałem (i którą jestem zaawiedziony troszkę). Pavetta wtasowała do mojej talii przydupasa Hjalmara (przez co nie dostał on boostu) oraz do talii przeciwnika Morkvarga którego już nie miał jak wyjąć z talii. Tyle szczęścia na raz. (w sumie jestem ciekaw miny przeciwnika, bo sądząc po reakcji na to zagranie nieźle się zdziwił).

P.S. Pavetta zazwyczaj niestety u mnie zawodzi i tylko raz na kilka gier zrobi coś ciekawego (tak jak w tej sytuacji powyżej).
 
Ramalian;n9404921 said:
W/L na spelle Swima: 100% (4 walki).

Aż szkoda słuchać.... Ledwo patch dziś wyszedł a już są "spelle swima". Dla jasności nie chejtuję Ciebie, czy decku, który pokazałeś, a właśnie fakt, że już są decki i określenia właśnie jak "spelle swima". Pograłem dziś kilka potyczek, w tym właśnie dwa razy spotkałem bardzo podobne do siebie decki na ethine, protectoach i spellach. To było pewnie to o czym piszesz. Tyle dobrze, że nawet na szybko i bez większego przyłożenia do składania decku udało się mi ich rozbić dzikim gonem.

Edit: A jakże, rzut okiem na gwnentdb i co mamy na pierwszym miejscu? Większość graczy to takie lemingi, że szok.
 
Last edited:
Niestety. Pierwsze kilka godzin po patchu było ciekawe, bo pojawiały się autorskie talie... jednak teraz im dalej tym więcej tego samego. szkoda.


Ramalian Wygląda ciekawie. Widzę, że nie tylko ja postanowiłem nie dodawać do talli szpiega. Może to tylko moje odczucie, ale 1 karta w jedną czy drugą stronę nie robi aż takiej wielkiej różnicy w tym patchu. :)
 
Keymaker7 napisałem specjalnie że to spelle Swima bo sam chciałem taki deck prawie identyczny zrobić, ale wcześniej zajrzałem na gwentdb i się okazało że już swim taki opublikował... SK nie chciało mi się grać jednak, ST widywałem i Potwory ciągle z NG to sobię tradycyjnie niszową frakcje wybrałem i okazało się, że KP daje radę. Trochę tylko smutne jest to, że granie KP naprawdę wymaga myślenia obecnie, a moje ulubione ST tak jakoś mechanicznie się gra. REDzi chcieli budujące jednostki usunąć, a nowy oficer już na otwarciu może za 18 wskoczyć...
 
Podoba mi się nowy Natalis.

Combo Natalis > rozkaz wymarszu > Stennis > trollolollo (w najlepszym przypadku)

Zapewnia to solidny start :)


Jednak prowadzi to do dalszych problemów. Łowcy Czarownic mają 3 siły, Stennis też. Jestem zmuszony zatem z nich zrezygnować.. a bywają przydatni w starciu z wszechobecnym Mulliganem.

Siła w KP powinna być trochę pozmieniana.

Ewentualnie mogę się pobawić z Jaskrem. Tj. na początku tury (jeśli dojdzie) zbuffować łowców aby Rozkaz Wymarszu ich nie wyciągnął. No ale to zawsze złoty, cenny slot.
 
Last edited:
Ja tam myślę na wymianą Igni na Keirę. Ma to sens ? Igni niby dobre... ale skoro mam trzech łowców to chyba zbędne. :/

a może Regis ? Sprawdza się ?
 
Hekwit;n9411111 said:
Ja tam myślę na wymianą Igni na Keirę. Ma to sens ? Igni niby dobre... ale skoro mam trzech łowców to chyba zbędne. :/

a może Regis ? Sprawdza się ?

I tak i nie, niby dobrze broni przed ST, ale pożerając Protektora dostaje całe 2 do bustu... Generalnie idąc w strategię pod ST dostaje wciry od Eredina na Gonie także teraz Gon testuję ( https://image.prntscr.com/image/-Zy3...GnedkInA2g.png ).

p.s. Skurwiel Junior robi robotę z ST :p
 
Last edited:
Skurwiel tylko pułapkę rozwali. Wiele tu nie zmieni. :)


No i dodałem Keirę...... przynajmniej mam pewność, że nie jest odporna na epidemię. :)
 
Obecnie testuję szybko przewijający się deck z piechurami, wiedźminami, komandosami i Natalisem (najlepszą kartą KP) . Z Ves oraz tym nowym brązem co wymienia kartę z ręki na specjał można sobie chyba pozwolić na takie "chciwe" talie. :)


Ehh. Myślałem też, że Dorregary będzie Op w talli pod maszyny. Zjadasz np. balistę Ekimmą i wstawiasz na to miejsce (najlepiej pomiędzy dwoma jednostkami z amunicją ) nową maszynę.

Okazuje się jednak, że większą wartość prezentuje combo Natalis >rozkaz > Stennis.
W większości przypadków to właśnie Dorregary mi nie dojdzie i trzeba go wyciągać czarem. Mam nadzieję, że nie będzie aż tak grywalny i mu podniosą punkty do np. 4.

Takie coś ulepiłem. Sprawdza się całkiem nieźle.... narazie. http://www.gwentdb.com/decks/29411-machines-with-natalis
 
Last edited:
Witam ja napiszę krótko że ta talia wg mnie jest w tym momencie za mocna. Dobry dobór kart w tej talii robi takie combo, że szok. Ja osobiście cisnę mocno skellige, i powiem że w tym momencie jest to
jedyna talia w której wygram 1/10. Możliwości wskrzeszania, mnożniki i spawn jednostek jest tu zdecydowanie za mocny. Sorry ze tak ogólnie ale wydaje mi się ze warto wejrzeć na tą talię
 
Top Bottom