Królestwa

+
Nie chcę panikować ale od czasu kiedy wróciłem grałem różnymi frakcjami. Jednak moje ulubione KP wydaje się strasznie słabe w porównaniu do bety. Naprawdę żeby wygrać muszę się nastarać i napracować by wygrać mecz. Mimo że gdy gram innymi frakcjami jak Nifgard enslawe Potwory zemsta czy Krasnoludy wygrane same wpadają prawie bez wysiłku. Ponadto czuję się że nie mam szans na syndykat ( po części nie znam tej frakcji tak dobrze) nawet kiedy mam wszystkie karty które potrzeba mi do pokonania każdej innej frakcji. Dodatkowo cała mechanika rozkazu na której opiera się KP stawia gracza w gorszej sytuacji.
 

Lexor

Forum veteran
Może pokażesz czym konkretnie grasz w KP?
KP "pod dowództwem" zdolności manewru tworzy obecnie jedną z najsilniejszych talii w Gwincie.
 
Mam więcej zastrzeżeń do mm i nie wierze w przypadki kiedy poszczególnymi taliami spotykam tylko 3-4 talie przeciwnika kiedy zmienie talie i frakcję spotykam nowe talie i nie spotykam poprzednich nie wierze że to nie jest ustawione z góry na co będę grał.
Testowałem to cały ostatni tydzień i wynika jasno że grając kp nie potkałem swarmu ani raz na 74 gry i enslava. Za to grając potworamy spotykam praktycznie tylko te dwie talie. Jak dla mnie to jest ustawione.
 
Last edited:

Lexor

Forum veteran
Piszesz o rankedach? Jeśli tak, to przeciwnicy są tam dobierani w/g Twojego aktualnego fMMR, więc nic dziwnego że mogą być inni przy innych taliach.
 
Nie rankedy normalne rozgrywki. Ponadto wielkie brawa dla redów za te głupie wyzwania szupa nie można normalnie pograć bo wszyscy kończą rozgrywki od razu, nawet ne potrafili tego porządnie nazwać bo wygląda jak by ktoś to tłumaczył z ang. ten co to robił to zrobił to źle.
 
Last edited by a moderator:
Top Bottom