Hej, piszę tutaj, bo nie chciałam zakładać nowego tematu, a to w czym rzecz już się tutaj pojawiło. Mam problem podobny do tego co Shade17, mianowicie jak już ucieknę do tego korytarza i konstrukcja zawala się na Królową Kikimor to Geralt umiera. Ale to się dzieje czy jestem blisko czy daleko od niej :/. Koleżanka miała kiedyś podobny problem z tego co mówiła spowodowany grafiką. U niej wystarczyło, że zmieni detale na najniższe oraz otworzy grę w oknie, w moim przypadku niestety to nie działa. Gdzieś indziej też czytałam, że niby reinstal pomaga, chociaż były różne opinie na ten temat. Może Wy coś poradzicie, zetknął się ktoś z Was jeszcze z tym problemem? Dodam jeszcze, że wcześniej nie miałam żadnych problemów z Wieśkiem.
Edit: Dobra, problem rozwiązany, podesłałam save komuś innemu i u niego Geralt nie umarł,