Lista wybrańców, czyli Tajemnicza Witryna i jej inicjatywa

+
Myślę, że mam jeszcze gorzej, bo nie grałam jeszcze w pierwszy dodatek więc wobec tego, że zapewne znacie go już na pamięć jestem narażona na więcej spojlerów
Ja nie grałem jeszcze nawet w Wiedźmina 3 :lol:.
 
Otóż jestem jedną z osób, która nie śledziła informacji na temat gry i dodatków przed ich wyjściem. Prośbę @Rustine 'a rozumiem i zamierzam się do niej dostosować, choć wydaje mi się, że spoilery będą i nie da się tego zmienić. Wizyta w studiu i przybicie piony twórcom jest ważniejsze :p

Mi do dzisiaj udało się unikać spoilerów wszelkiej maści, jednak weszłam IGN i przeczytałam ich wrażenia z ogrywania. Nie wiem, co mnie podkusiło, ale na własne życzenie zepsułąm sobie zabawę. Innym świadomie jej psuć nie będę i uroczyście obiecuję, iż nie będę zadawać szczegółowych pytań na temat K&W. Dodatek chcę odkryć sama. Po bożemu :p
 
To może by tak wybrać jakiś lokal na after? Czy idziemy przed siebie, a nuż gdzieś nas przyjmą? Tylko okres nie ten i szopki brak.
 
Przybijasz piątkę przypadkowemu REDowi, a ten "Cześć, co sądzisz o śmierci Geralta w końcówce Krwi i Wina? Ups... chyba miałem tego nie mówić..."

Trolling poziom RED. Znamy, znamy :p

Nie sądzę, żeby coś takiego nas spotkało. Choć z drugiej strony, w studiu na pewno zobaczymy małe co nieco, nawet jeśli przypadkiem. Nie ma się co czarować, iż bez spoilerów się obejdzie.

A co będzie, jak któryś mod się wygada??

:youdontsay:

Pewnie dlatego nie chcą się z nami porą wieczorową spotkać :D
 
Pogoda niczym kobieta - zmienną jest. Zawsze można schronić się pod mostem - może się go nie spali ;)...
 
Wydaje mi się, że pomyślenie nad alternatywą dla grilla w strugach deszczu, jest dobrym pomysłem. Chłopaki i dziewczyny, gdzie chętnie byście poszli?
Od razu dodaję, iż nie musi być to lokal nie wiadomo jaki, ale sympatyczny. Podejrzewam, że jak już mi skopią tyłek na evencie w Gwinta, to nie będę chciała więcej grać, więc nie musimy siedzieć przy wielkim stole. Małe co nieco na żołądek i coś mokrego mile widziane po wielce emocjonującym dniu.
 
Wydaje mi się, że pomyślenie nad alternatywą dla grilla w strugach deszczu, jest dobrym pomysłem. Chłopaki i dziewczyny, gdzie chętnie byście poszli?
 
Zawsze można posiłkować się parasolką. Ale jak ktoś woli moknąć to już jego sprawa :harhar: ...

 
Jest przecież worek foliowy na głowie (+100 do ochrony przed deszczem). Nie wiem, o co ci chodzi :p
 
Na sobotę jest mniej osób zadeklarowanych, więc powinno się udać coś znaleźć - jutro podzwonię i na wszelki zaklepię. W sobotę deszczu prawie nie będzie, nie ma co się martwić na zapas.
 
To ja może z takim pytaniem już o samą wizytę.
Czy ktoś byłby za tym, żeby znowu spotkać się przy Złotym Koszmarze i stamtąd podążyć do REDów, już w szerszym gronie? :)
 
Jasna sprawa, najwygodniej dla wielu osób. Dogadamy w piątek szczegóły.

---------- Zaktualizowano 22:35 ----------

Zarezerwowałem na wszelki, na sobote, na 18:00 stolik w PiwPaw na Foksalu. Bardzo duży wybór piw i chyba pizza. Nie wiem, do której trwać będzie impreza u Redów, ale powinno być czasowo ok. Jeśli nawet pojawi się okienko, to bez problemu je czymś zapełnimy.
 
Last edited:
Lololol, sprawdziłem sobie pociągi na sobotę i z tego, co widzę, to z Kielc w godzinach porannych są tylko dwa bezpośrednie - o 04:55 (!) i o 8:55 (który dojedzie o 11:35, czyli trochę za późno :p). Ale wieśśśśś.... Chyba odpuszczę sobie Kielce i wyruszę z Włoszczowy, sensowniejsze (i tańsze) połączenia stamtąd są. Powinienem być gdzieś na 9:17.
 
A mi się wyjaśniła sprawa z piątkiem. Niestety na niekorzyść :(. Także do zobaczenia w sobotę.
 
Top Bottom