Cichać mi tutaj, co to za rozróba się tutaj szykuje? Zaraz znowu będzię o słowie na D.
Co do kwestii lokalu, nie mam szczególnych preferencji. Ot, miło byłoby usiąść, wypić kieliszek wina, ewentualnie piwo, wodą też się zadowolę. Coś do zjedzenia zawsze można złapać na szybko do ręki na mieście, ja osobiście nie mam potrzeby pójścia do lokalu z czterogwiazdkowym menu
Mój przyjazd w piątek zaczyna się powoli niebezpiecznie przesuwać na późne godziny wieczorne i zaczynam się poważnie obawiać, czy w ogóle dotrę w porze kolacji :>
@genNighty - ależ ja o obecnym zlocie piszę i wzorowej postawie usera
@zuber1906. Nie mam zamiaru odbierać Ci żadnych honorów