Mafia

+
Najlepiej zaczekac na premierę, ale nikt nie zabroni pomarudzić przed premierą taka nasza rodzima specjalność ponarzekać zasiać pesymizm.

Dokładnie to miałem na myśli. Wybaczcie, jeśli kogoś uraziłem nie chciałem tego tak antagonizować. Podoba mi się opowieść podoba mi się kontekst historyczno-obyczajowy podoba mi się osnowa muzyczna i sposób rozgrywki(Lubię Sandboxy ukrzyżujcie mnie), ale jeśli ktoś ma problem to niech go wyrazi po pierwszym zetknięciu z grą nie przed. A na razie możemy przyjąć, że pozostajemy na swoich stanowiskach we wzajemnym zrozumieniu naszych różnic.
 
Last edited:

Yngh

Forum veteran
Pamiętam, że Mafia 1 była taką alternatywą dla GTA - mniej zwariowaną i mniej arcade'ową. Można było nawet dostać mandat za szybką jazdę ;D. Tymczasem tutaj klikamy przycisk i w 2 sekundy z powietrza na środku ulicy pojawia się samochód z bronią, a "na mieście" bez większego problemu można robić sobie radosną rozwałkę :|. Gra przypomina skrzyżowanie GTA z AC, a oczekiwałbym jednak czegoś innego...
 
Rozgrywka z GamesCom, czyli nieco ponad kwadrans z Mafią III:

[video=youtube;a1bjl9wM-og]https://www.youtube.com/watch?v=a1bjl9wM-og[/video]
 
Mnie się bardzo podoba. Mówiłem to nieraz i powtórzę raz jeszcze otwarty świat w typie GTA w mojej opinii poprawia to, co skopano w Mafii 2 Czekam niecierpliwie już zamówiłem Pre-order.
 
Dla mnie wciąż to wygląda tak nie bardzo, ot klon GTA.
Jednak poczekajmy do premiery.

Szkoda, że gry z otwartym światem (poniekąd ze względu na swoją konstrukcję) nie mają wersji demo, bo człowiek niektóre produkcje chciał by wypróbować niekoniecznie dopiero po ich zakupie.
 
Dla mnie wciąż to wygląda tak nie bardzo, ot klon GTA.
Jednak poczekajmy do premiery.

Szkoda, że gry z otwartym światem (poniekąd ze względu na swoją konstrukcję) nie mają wersji demo, bo człowiek niektóre produkcje chciał by wypróbować niekoniecznie dopiero po ich zakupie.
Zawsze zostaje ci platforma cyfrowa, przy użyciu której można zakupioną grę zwrócić.
 
Albo konsole :p Ja właśnie mam w planie sprawdzić wersję na PS4 jak będzie spoko to zostawię w innym wypadku sprzedam z niewielką stratą ;)
 
Ech... tęsknię za starymi dobrymi czasami gdy gry były "przypisane" do płyty (na której je nagrano), a nie wirtualnego konta niebędącego nawet naszą własnością*.

*teraz w sumie kupując grę (dla przykładu na Steam czy Origin) płacimy nie za sam produkt, a jedynie "dostęp do niego" - małym wyjątkiem jest tutaj GoG
 
Ja czekam na Mafię, może wreszcie sandbox który mnie wciągnie na długie godziny :D Rozgrywka mi się podoba a fabularnie liczę na powtórkę.
Brakuje mi natomiast opcji kooperacji.
 
Ech... tęsknię za starymi dobrymi czasami gdy gry były "przypisane" do płyty (na której je nagrano), a nie wirtualnego konta niebędącego nawet naszą własnością*.
I dlatego właśnie skusiły mnie konsole, tam przynajmniej kupujemy grę drożej (choć ostatnio różnica jest niewielka w porównaniu do PC, szczególnie gry AAA) ale jest ona naszą własnością a nie jak na pc płacimy jedynie za dostęp do gry bo w większości przypadków pudełka już dawno straciły tam jakąkolwiek wartość... Pomijając już fakt że większość pecetowych portów jest dzisiaj totalnie olewana przez twórców i niegrywalna w dniu premiery, oby tutaj było inaczej ale wątpię...
 
No tak, ale konsola to TYLKO konsola, a PC to o wiele więcej - mody, łatwe nagrywanie oraz przetwarzanie rozgrywki, sterowanie padem lub muszą z klawiaturą (wedle upodobań), spore przeceny (nie tylko) cyfrowych wydań gier i przede wszystkim nieustanny postęp podczas gdy konsola drepcze w miejscu.

Pomijając gry, dobry PC może być praktycznie wszystkim, a konsola to jedynie prosta maszynka do grania.
 

Guest 2364765

Guest
I dlatego właśnie skusiły mnie konsole, tam przynajmniej kupujemy grę drożej (choć ostatnio różnica jest niewielka w porównaniu do PC
Włączam komputer, instaluje gre, ******* (albo kupuje na gogu).
Problem rozwiązany.
 
Last edited by a moderator:
Ja zawsze będę wolał bardziej PC niż konsolę. Są wydajniejsze bardziej wszechstronne a gry na nie są tańsze(Dla mnie to istotna różnica) a dystrybucję preferuję cyfrową. Jest taniej i wygodniej dostęp do produktu mam natychmiast. Ponad to taki mam model grania, że instaluję gram i zapominam. Po odinstalowaniu gra może dla mnie nie istnieć. Bardzo rzadko do gier wracam chyba, że mowa o otwartym świecie i czymś wyjątkowo dobrym. Grami "Na raz" nie mam zamiaru zaśmiecać domowych półek także z braku możliwości lokalowych, zatem wolę cyfrę.
 
Grami "Na raz" nie mam zamiaru zaśmiecać domowych półek także z braku możliwości lokalowych, zatem wolę cyfrę.

W tym wypadku akurat granie na konsoli ma większy sens, bo ograny tytuł możesz zwyczajnie odsprzedać, a część odzyskanej kwoty zainwestować w kolejną grę.
 
(...) jakby twórcy nie byli pewni co do jakości swojego produktu.


Ja odnoszę wrażenie, że co do "jakości produktu" twórcy są pewni, stąd właśnie taka, a nie inna decyzja w sprawie recenzji. Powyższa polityka strategia nie stawia producentów w dobrym świetle.
 
Top Bottom