@szincza Znaczy, że w końcu wypadałoby DLC`ki do Dwójki zakupić?
Przeszedłem ją już z 10 razy ale nigdy takiej potrzeby ani w dwójce ani trójce nie czułem.
Oczywiście to jest tylko moje zdanie, ale imo gra jest z nimi o wiele "pełniejsza".
Przede wszystkim dlatego, że Shadow Broker i Arrival zapewniają ci ciągłość fabularną. Ten pierwszy - przez postać Liary - ten drugi przez Żniwiwarzy - tych prawdziwych, z którymi kojarzysz serię, na wzór Suwerena - a nie ludzkiej larwy. Overlord z kolei idealnie wpisuje się w otoczkę "cerberusową", bo daje ci wgląd z pierwszej ręki dla kogo pracujesz. Każda z tych trzech dodatkowych misji jest uzupełnieniem gry, bo wszystko ze sobą współgra. Warto dodać że scenariuszowo i reżysersko (przy SB i Overlordzie, przy Arrival już mniej
) też dodatki trzymają wysoki poziom.
Przy odpowiednim rozłożeniu sobie tych misji nie wygląda to też tak, że zbierasz team i huzia na józia - koniec gry. Pamiętam moje WTF przy pierwszym przejściu, że to już koniec i że całość fabuły opierała się na zebraniu zespołu.