Dodatki pewnie miały być, tak jak w Inkwizycji, ale przez dość chłodne przyjęcie Andromedy zrezygnowali z nich. Trochę jak CDP RED w przypadku CP2077.Wisienką na torcie minusów jest... brak fabularnych dodatków, które najwyraźniej były planowane.
Pierwszy do Andromedy miał dotrzeć Nexus, czyli odpowiednik Cytadeli. I to właśnie jego załoga zasiedliła wstępnie pozostałe planety. Peebee zaczęła badać tych Porzuconych, Nakmor Drack łaził po Eos walcząc z kettami, inni w wyniku buntu na Nexsusie zostali bandytami i wyrzutkami. Ludzka arka z Ryderem dotarła zgodnie z planem, chociaż członkowie załogi Nexusa się jej nie spodziewali, bo stracili połączenie przez Plagę.PS. Nie wiem czy przez tak długie przerwy w graniu mi się zapomniało czy też może w ogóle nie było to wyjaśnione, ale czy arka z Ryderem na pokładzie dotarła do Andromedy jakoś później?
Też gram na razie mam 12 godzin, więc jestem mniej więcej w momencie w którym grę skończyłem gdy grałem jeszcze przed premierą w ramach 10-godzinnego triala. Teraz mógłbym popchnąć wątek główny, ale wolę wrócić na Eos i powykonywać te poboczne zadanka.
Last edited: