Metal Gear (Solid)

+
Ale Konami już nie zależy na grach w naszym rozumieniu tego słowa (czytaj: rynek konsol oraz PC), a z tak bogatą historią na pewno kilka tytułów by się znalazło w ich portfolio (z czego rzeczywiście najbardziej rozpoznawalną jest MGS) ale najwyraźniej im się nie chce i teraz idą na rozpędzie.
 
Ta gra jest "for fun" (/for money) i nie ma chyba nawet fabuły :p
Juz czytałem dzis na gamespot, że gra ma kosztować ~$30.
 
Ale Konami już nie zależy na grach w naszym rozumieniu tego słowa (czytaj: rynek konsol oraz PC), a z tak bogatą historią na pewno kilka tytułów by się znalazło w ich portfolio (z czego rzeczywiście najbardziej rozpoznawalną jest MGS) ale najwyraźniej im się nie chce i teraz idą na rozpędzie.

Jakoś wszystkie znane obecnie mi ich marki są w kryzysie i wymagają przebudowy

Silent Hill
Contra
Castlevania
Metal Gear Solid
PES (Winning Eleven)
Dance Dance Revolution

Wiele zakurzonych marek w szufladzie to ma Square

Vargant Story
Parasite Eve
Front Mission

A jeszcze zakupione marki w zapasie

m.in, Legacy of Kain seria
 
A jeszcze zakupione marki w zapasie

m.in, Legacy of Kain seria

Naprawdę mają prawa do Legacy of Kain? Od kiedy?

Myślałem, że prawa do marki mają Crystal Dynamics (twórcy serii), którzy należą (lub tworzą dla) Eidos, które (od kilku ładnych lat) jest własnością Square Enix. Też wychodzi na Japończyków, ale tych "trochę" lepszych.
 
Ciekawe jak tam Kojima się czuje gdy widzi co Konami robi z marką w którą dużo serca włożył i wypromował.

@I_w_a_N Mozliwe że się zagalopowałem idąc tropem TR, i omylnie dałem Crystal Dynamics pod władanie SquarEnix
 
@froget67


Ja też nie wiem czy markę mają oni (Crystal Dynamics) czy ich wydawcy, ale Nosgoth oraz Legacy of Kain: Dead Sun miały być wydane pod skrzydłami Square Enix, a nie (broń boże) Konami.
 
Rozgrywka z "nowego MGS":


Moje główne zastrzeżenie (poza przeciętnością) - czemu to coś nazywa się MGS?
 
Żeby zwabić jak najwięcej naiwniaków, których skusi tytuł :p MGS bez Kojimy nigdy już nie będzie taki sam. Z resztą sam Kojima zapytany czy ma z tym coś wspólnego odpowiedział:
„Nie mam nic wspólnego z tą grą. Seria Metal Gear opowiada o zagrywkach politycznych i elemencie szpiegowskim. Gdzie tam miejsce dla zombie?”

---------- Zaktualizowano 22:19 ----------

Mi osobiście tematyka zombie już się przejadła, bo ile można? Gdzie się spojrzy tam zombie, wszędzie próbują to wepchać na siłę.
 
Moje główne zastrzeżenie (poza przeciętnością) - czemu to coś nazywa się MGS?

Wzięli mechanikę rozgrywki z Phantom Paina i tyle. I tak mieli w sobie jeszcze to minimum przyzwoitości, że nie nazwali tego Metal Gear Solid VI. Metal Gear z podtytułem sugeruje poboczny produkt, a takich ta seria miała już kilka, w tym przynajmniej jeden nie tworzony przez Kojimę (Snake's Revenge z 1990 roku).
 

Guest 2364765

Guest
Wzięli mechanikę rozgrywki z Phantom Paina i tyle
Cała ta gierka to niewiele więcej jak podrasowany mod:

Technicznie, zależnie od ceny może się skuszę. Zawsze uważałem, że TPP miał ogromne zadatki na coopa (większe niż lipny multiplayer na PC, bez dedykowanych serwerów i anty cheata).

Z tym, że nawet jako coop, już wolałbym wszystko tylko nie kolejne zombie...
 
Co by nie mówić nie jest to bezpośrednia kalka i kilka rzeczy zmienili ;) ...

Znałem kiedyś jedną (polską) firmę, która podchodziła do nowych odsłon swoich gier w analogiczny sposób. Różnica była taka, że owa firma tworzyła budżetówki sprzedawane po kioskach, a nie produkcje pokroju Metal Gear.
 
Jeżeli to prawda to byłaby to świetna informacja(przy założeniu, że Konami nie położy tych remasterów). Jeszcze lepiej byłoby, gdyby okazało się, że robią remake starszych odsłon, ale to raczej pozostaje w sferze marzeń. Nie mniej jednak cieszę się, że wreszcie coś zaczęło się dziać w temacie i być może dostaniemy starsze odsłony MGSa na PC w przystępnej formie. Jeżeli pomysł by wypalił mogliby zrobić jeszcze 3 i 4 na PC i już w ogóle byłby kosmos(ach, 3 to jedno moich największych marzeń, jeżeli chodzi o remake jakiejś gry). Nie ma już tam co prawda Hideo, ale jeżeli to byłby tylko remaster/remake to jeszcze da się to przeżyć, gorzej gdyby zdecydowali się robić 6 bez Kojimy. Czekam na więcej informacji i oby to była prawda.
 
A tymczasem na GOGu pojawiły się m.in. Metal Gear oraz dwie pierwsze części MGSa.
 
Ciekawe co z tego wyjdzie, bo akurat MGS:3 najbardziej zazdrościłem konsolowcom ...
Najlepsza część ze wszystkich koniec kropka, jak nigdy nie grałeś to w sumie zazdroszczę, tak czy inaczej kupuje w dzień premiery.
 
Szkoda tylko, że odgrzewają coś, co do dziś wygląda dobrze.
Dużo ciekawiej zapowiadał się nigdy nie zrealizowany pomysł na wydanie gry o The Boss, i jej Cobra Unit, walczącej podczas II Wojny Światowej.
Możliwości mieli świetne, by pogłębić jej relacje z Sorrow, pokazać jakiś tajny plan na Wunderwaffe Niemiec, i walczyć z jakąś ich ekipą super-żołnierzy, jak to w każdej części bywa.

A gdy już się biorą za remake, to lepiej gdyby zrobili pełny dla Metal Gear i Metal Gear 2. Teraz dużo lepiej mogli by to powiązać z pozostałymi częściami, a tak to robiąc tylko nieco podrasowane MGS3 to idą w sumie na łatwizne. A i sam wygląd Big Bossa pokazany na tym trailerze nie do końca do mnie przemawia.
 
Top Bottom