Mini Madness

+
Mini Madness to gra o wyścigach podrasowanych nieco samochodzików RC po różnych trasach w domu i ogrodzie. Można grać do 4 graczy na raz na split-screen'ie, modyfikować wyścigowe samochody, których też jest nawet sporo. Fizyka jazdy jest dobra i nastawiona na grywalność, choć sama jazda jest wymagająca. Trasy są urozmaicone różnymi urządzeniami które mogą wpłynąć na trasę, a także są pewne zabawy z grawitacją. Czy to następca Revolt lub Micro Machines - czas pokaże.

mm.jpg


A teraz trochę prywaty (mimo iż nie mam żadnych pieniążków od sprzedanej kopi): ten dom z ogrodem w grze - to mój prawdziwy dom. Co prawda umeblowanie jest fikcyjne, ale pomieszczenia prawdziwe. Odblokowując kolejne pomieszczenia można by pomyśleć: kto ma taki po#!@$*y dom? No niestety to zlepek 3 domów - jednego sprzed wojny, drugiego z PRL i nowego łącznika tychże. Mój dom określono mianem "zemsty architekta", bo jest w kształcie litery H (weź to ogrzej).
Kamper przed domem też stoi, tylko innego typu.

Jeśli ktoś czytał moje posty to wie że jestem zawodowo nieco związany z transportem szynowym, więc tutaj wtrąciłem swoje 3 grosze i po pokoju jeździ kolejka elektryczna - odwzorowany jest każdy szczegół ruchu: obrót kół, obroty wózków, sprzęgi - nawet zbyt profesjonalnie jak na potrzeby gry, bo kolejka jest tylko interaktywnym tłem. Nie zatwierdziłem za to umieszczenia cysterny na końcu składu - powinny być ze 2 wagony osłonowe, żeby w razie najazdu innego pociągu na tył nie eskalować skutków katastrofy. No ale autorzy powiedzieli że przecież to dziecko ustawia kolejkę i może się nie znać :)

Czy grę polecam? To zależy - model jazdy pisał człowiek, który w różnych Colin'ach i innych grach rajdowo - wyścigowych maksował wszytko co może być. Jazda nastawiona jest bardziej na arcade niż symulację, ale fizyka jest na wysokim poziomie. Ja nie gustuję w grach wyścigowych (np. musiałem prosić brata by mi przeszedł wyścig w Mafii 1, by dalej grać) to dla mnie jest dość wymagająca, najsłabsi oponenci są dla mnie nie lada wyzwaniem, za to satysfakcję z ich pokonania miałem dużą. Gra nie wybacza wiele błędów, ale są taktyczne sposoby żeby się ratować. Widziałem jak grają w to "profesjonaliści" - zupełnie inne tempo, częste używanie dopalacza, ostre hamowania, skok i obrót w powietrzu, żeby zregenerować dopalacz itd. Oni bawili się świetnie. Model jazdy nie jest prosty, poza poziomem trzeba kontrolować również pion - np. by nie wykonać wspaniałego skoku akurat przed zakrętem. Jest też okazjonalna broń ze znajdziek, ale samochody są niezniszczalne - dla mnie sens używania broni był tylko na bliskim dystansie na zakręcie - nie ma jak to widzieć przeciwnika wylatującego za bandę po celnym strzale. Zauważyłem że im trudniejszych ustawi się przeciwników tym perfidniej potrafią odpalić broń i inne gadżety.

Ja miałem większą zabawę w eksplorację scenerii - w trybie wolnej jazdy można szukać ukrytych gwiazdek i sekretów - w jakiś tam sposób zwiększając progress, bo parę rzeczy można odblokować. Ba ukończenie tutoriala (który umieszczony jest w mojej pracowni z której teraz piszę) zajęło mi ponad godzinę, ale to dlatego że się sporo "bawiłem" z różnymi rzeczami. Jednak polecam zrobić cały tutorial - bez opanowania niektórych patentów tracimy okazję zdobywania przewagi, która w tej grze naprawdę jest potrzebna. Skończenie pierwszej trasy (w moim pokoju) było dla mnie nie lada wyzwaniem, choć nie wykluczam że znajdą się ludzie, który zrobią to za pierwszym podejściem z opaską na oczach i ziemniakiem zamiast kontrolera :) . Trasy trzeba jednak poznać (na prawdziwych wyścigach torowych robi się jazdy próbne, walkę o Pole Position itp., żeby uczestnicy znali dokładnie tor).

Gra jest luźną kontynuacją gry Micro Madness z 2007 roku, więc nie jest to pierwsza wyścigowa gra autorów. Powstała napędzona niejako zbyt prostym modelem jazdy w Micro Machines. Mam nadzieję że projekt stanie się na tyle popularny, żeby opłacało się do niego dorobić np. edytor tras. Mimo że nie gustuję w ścigałkach, trzymam kciuki bo jestem związany z tym projektem i jest to dobra gra.

ps. ostatnio koder gry wpadł do mnie na pifko i powiedział: "Bardzo dziwnie się czuję w tym domu, jakbym był swojej w grze".


Link na Steam:
https://store.steampowered.com/app/1603960/Mini_Madness/
 
Last edited:
Top Bottom