Powiem Ci tak, że jeśli nie miałeś wcześniej zbyt dużej styczności z MMORPG to GW może być dla ciebie świetną grą (na dobry początek). Jednak jeśli chcesz zagrać w prawdziwe MMO to bierz WoWa, ja przez długi czas uważałem, że GW to najlepszy MMO, dopóki nie otworzyły się przede mną bramy świata Azeroth. Produkcja Blizzarda daje znacznie większe możliwości, niesamowite zróżnicowanie ras i klas (praktycznie każda to zupełnie co innego jeśli chodzi o skille i sposób gry). Do tego masz tam takie dodatki jak profesje, co również daje jakąś tam dodatkową radochę. WoW oferuje też znacznie lepszy tryb multiplayer (zawsze dochodzą te dodatkowe emocje jak spotkasz allaja w czasie questowania ) i świetne itemy. GW znacznie przegrywa pod tym względem, max level nabija się praktycznie w jeden dzień (w WoWie wprawdzie level 70, a niedługo 80 to lekkie przegięcie, ale nabicie go daje znacznie większą satysfakcję i możliwości), zróżnicowanie klas jest dosyć małe, co sprawia, że nie odczuwasz potrzeby tworzenia kolejnych postaci, itemki też nie wymiatają. Zbroje niezależnie od ceny mają te same parametry, a różnica jest jedynie w wyglądzie, co jest trochę bezsensu. PvP masz tylko na wyznaczonych arenach, ale jeszcze od biedy daje radę. Mimo wszystko jak już skończysz fabułę GW to w zasadzie, raczej nie będzie Ci się chciało ponownie go przechodzić, a gra szybko się znudzi (chociaż znam kilku zatwardziały graczy co już parę lat w to grają ) A WoW nie jest znowu takim zjadaczem czasu. O tym, że ludzie w niego grający to same nolify mówią przeważnie ci, którzy nigdy w niego nie grali. Ja jakoś nie spędzam 24/7 grając w WoWa, mam czas na szkołę i normalne życie, a pograć mogę sobie z godzinkę czy dwie wieczorem (mimo to mam już parę postaci na max levelu ) Warto też zaznaczyć, że GW to właściwie bardziej gra single, niż MMO, większość misji najlepiej robi się z botami, które często okazują się inteligentniejsze od ludzi. WoW to natomiast kwintesencja gatunku, toteż umiejętność grania i współpracowania z ludźmi jest praktycznie niezbędna.Co do Lineage to się nie wypowiadam bo nie grałem, ale z opowiadań znajomego wynika, że jest może nieco więcej niż średnie, ale do ideału mu dalekoAdam said:Mam dylemat. Podobno jak kupię WoWa to życia nie będę mieć (zniechęcił mnie odcinek South Parka, oraz koledzy). Ktoś polecił mi GW.... może ktoś mi odpowie co lepsze Guild Wars czy Liange ?
Avalon to piracki serwer , a pirackie serwery to nie WoW.eMBeKa said:jak juz pisalem, gral w WoW'a i mam pytanie: ktos gra na avalonie?
W WoW grałem tylko w trial. Ale spotkałem się często z dokładnie odwrotną opinią. Naturalnie tylko na niektórych serwerach.Genesis said:Avalon to piracki serwer , a pirackie serwery to nie WoW.Genesis said:jak juz pisalem, gral w WoW'a i mam pytanie: ktos gra na avalonie?
Musiałeś rozmawiać z jakimiś chorymi ludźmi bo nikt normalny nie przedłoży pirackiego serwera nad oryginałFirnomir said:W WoW grałem tylko w trial. Ale spotkałem się często z dokładnie odwrotną opinią. Naturalnie tylko na niektórych serwerach.Firnomir said:Avalon to piracki serwer , a pirackie serwery to nie WoW.Firnomir said:jak juz pisalem, gral w WoW'a i mam pytanie: ktos gra na avalonie?
Zdziwiłbyś się, bardzo byś sie zdziwił... Serwery prywatne powstają nie tylko dlatego, że ludzie nie chcą płacić (chociaż w WoWie akurat najczęściej dlatego : P ale sa inne mmorpg niż wow, które są niepłatne...) ale często dlatego że coś im się nie podoba.... tu za wolne expienie, tu znowu za szybkie, źle zbalansowane profesje, wiecznie przepełnione serwery, itd., itp. i uwierz mi, że poza dzieciakami które napalają się na szybkie wbicie max lvl'a są tez całkiem normalni ludzie którzy wolą zagrać na nieoficjalnym serwerze niż męczyć się na oficjalnym i IMO jest to ich własna sprawa i ja ich rozumiem (może niekoniecznie w wypadku wow'a, gdzie oficjalny serwer jest płatny a granie na innych-> "pirackich" może się wydawać pod pewnymi względami kradzieżą, ale jak już mówiłem - wow nie jest jedyną grą tego typu).Genesis said:Musiałeś rozmawiać z jakimiś chorymi ludźmi bo nikt normalny nie przedłoży pirackiego serwera nad oryginałGenesis said:W WoW grałem tylko w trial. Ale spotkałem się często z dokładnie odwrotną opinią. Naturalnie tylko na niektórych serwerach.Genesis said:Avalon to piracki serwer , a pirackie serwery to nie WoW.Genesis said:jak juz pisalem, gral w WoW'a i mam pytanie: ktos gra na avalonie?
Akurat pirackie serwery WoW'a nie są rozwiazaniem dla ludzi którym "oryginał się nie podoba bo się za wolno expi".To że tak twierdzisz dowodzi tylko , że albo grałeś krótko na oryginale albo grałeś za długo na piracie.Rzekome nieoficjalne "fajne serwery" są poobcinane z najlepszych zagrywek blizzarda - a to połowa talentów w drzewku nie działa , a to battlegroundsy są niesprawne , a to żeby ubić bossa w jakiejś instancji trzeba pisać do moderatorów bo się wejść nie da. Bugów jest mnóstwo zaczynając od tych które wymieniłem kończąc na kompletnej ruinie gdzie nie działa nic. I NIE MA dobrych pirackich serwerów do WoW'a gdzie działa wszystko jak na oryginale. Nie wiem jak to się dzieje , że przykładowo do Lineage'a jest mnóstwo dobrych serwerów tymczasem w WoW'ie wszystko im się wali ,aczkolwiek tak jest i nic tego nie zmieni.Może w innych grach to się sprawdza , ale wszystkie pirackie serwery WoW'a trzeba by włożyć w jeden worek i do kosza z nimi bo to skrajny idiotyzm tracić czas na grę na czymś takimGwindor said:Zdziwiłbyś się, bardzo byś sie zdziwił... Serwery prywatne powstają nie tylko dlatego, że ludzie nie chcą płacić (chociaż w WoWie akurat najczęściej dlatego : P ale sa inne mmorpg niż wow, które są niepłatne...) ale często dlatego że coś im się nie podoba.... tu za wolne expienie, tu znowu za szybkie, źle zbalansowane profesje, wiecznie przepełnione serwery, itd., itp. i uwierz mi, że poza dzieciakami które napalają się na szybkie wbicie max lvl'a są tez całkiem normalni ludzie którzy wolą zagrać na nieoficjalnym serwerze niż męczyć się na oficjalnym i IMO jest to ich własna sprawa i ja ich rozumiem (może niekoniecznie w wypadku wow'a, gdzie oficjalny serwer jest płatny a granie na innych-> "pirackich" może się wydawać pod pewnymi względami kradzieżą, ale jak już mówiłem - wow nie jest jedyną grą tego typu).Gwindor said:Musiałeś rozmawiać z jakimiś chorymi ludźmi bo nikt normalny nie przedłoży pirackiego serwera nad oryginałGwindor said:W WoW grałem tylko w trial. Ale spotkałem się często z dokładnie odwrotną opinią. Naturalnie tylko na niektórych serwerach.Gwindor said:Avalon to piracki serwer , a pirackie serwery to nie WoW.Gwindor said:jak juz pisalem, gral w WoW'a i mam pytanie: ktos gra na avalonie?
Omg , nie ma pomyśl człowieku logicznie - jeżeli by były pirackie serwery za darmo które są tak samo dobre , ba nawet lepsze niż oryginał to po cholerę ludzie by płacili 100 zł / miesiąc żeby grać na oryginale ? Jednak te 10 milionów osób siedzi tam z jakichś powodów.Zresztą poszperaj sobie jak znajdziesz to Ci zapłacę 200 zł gotówką.Firnomir said:Skąd czerpiesz tę wiedzę?Grałeś na wszystkich pirackich serwerach? Jasne, że z reguły we wszystkich grach pirackie są gorsze, ale wyjątki zawsze są.
grają na oryginalnych, bo stać ich, żeby zapłacić miesięcznie te 50 zł za bardzo dobrą zabawę. Tak trudno to zrozumieć?Firnomir said:Ta. Ledwo bym wyszedł na plus, bo WoW nie mam.Grają na oryginalnych, bo mają poczucie przyzwoitości? Bo gra tam więcej osób? I gdzie piszę o lepszych serwerach? Ja mówię o dobrych.
Nie chce mi się już dyskutować na tym forum z osobami które , które stosują jakieś dziwne sztuczki myślenioweFirnomir said:Ta. Ledwo bym wyszedł na plus, bo WoW nie mam.Grają na oryginalnych, bo mają poczucie przyzwoitości? Bo gra tam więcej osób? I gdzie piszę o lepszych serwerach? Ja mówię o dobrych.
Dobra. Koniec dyskusji.Może masz trochę racji, jednak faktem jest, że znam kilka osób, które twierdzą, że pirackie serwery są co najmniej tak dobre jak oryginalne. I nie chodzi tu o kasę.Genesis said:Nie chce mi się już dyskutować na tym forum z osobami które , które stosują jakieś dziwne sztuczki myślenioweGenesis said:Ta. Ledwo bym wyszedł na plus, bo WoW nie mam.Grają na oryginalnych, bo mają poczucie przyzwoitości? Bo gra tam więcej osób? I gdzie piszę o lepszych serwerach? Ja mówię o dobrych.
Mhm zapewne to jedni z tych "-Fear mi nie działa u priesta -Ale po co Ci fear ? Przecież priest jedzie maga bez feara nie?"Firnomir said:Dobra. Koniec dyskusji.Może masz trochę racji, jednak faktem jest, że znam kilka osób, które twierdzą, że pirackie serwery są co najmniej tak dobre jak oryginalne. I nie chodzi tu o kasę.Firnomir said:Nie chce mi się już dyskutować na tym forum z osobami które , które stosują jakieś dziwne sztuczki myślenioweFirnomir said:Ta. Ledwo bym wyszedł na plus, bo WoW nie mam.Grają na oryginalnych, bo mają poczucie przyzwoitości? Bo gra tam więcej osób? I gdzie piszę o lepszych serwerach? Ja mówię o dobrych.