Jako że w moddingu Gothic-a siedziałem od prawie samego początku, a machnimę oglądam od samego początku (chociaż zacząłem nagrywać dopiero niedawno) więc mogę się wypowiedzieć: Zapominacie o jednej bardzo prostej rzeczy - Robienie machnimy czy modów do Gothic-a jest proste nie ma co prawda wymyślnego programu do tworzenia nowych przedmiotów, lokacji czy NPC (trzeba się męczyć ze skryptami w notatniku), ale nie jest to skomplikowane, każdy projekt można zacząć "od tak" bez szukania sposobów jak zrobić coś teoretycznie prostego. Gdyby w Wiedźminie 3 tak jak w Gothic-u umieszczono tych kilka prostych rozwiązań jak:
-Tryb testmode w którym można by było wpisywać kody oraz używać poniższych narzędzi.
-Klawisz odpowiadający za przejmowanie kontroli nad zaznaczonym NPC.
-Klawisze odpowiadające za manipulowanie kamerą.
-Komenda wpisywana w konsoli, która aktywowałaby wybraną animację (play animation "Nazwa animacji", chociażby)
-Postaci pomocnicze które mogłyby zmieniać np. swój model twarzy.
Sprawiłoby że machnima z W3 rozkwitłaby, a sama gra żyłaby nie 3-4 lata, ale co najmniej 6-10 lub dłużej (przykładem - Halo 2).
A jeśli biegnie o modding - to uważam że graczy odrzuciło przede wszystkim skomplikowanie REDkita, a nie tylko opóźnienie jego wydania w stosunku do gry.