Muzyka bez granic, czyli wszystko, czego słuchasz

+
Jeśli chcesz posłuchać dobrej, ciężkiej muzy to sięgnij albo po Children of Bodom, albo po Behemotha (chyba dobrze to napisałem, jak nie to Yarpen mnie zabije )
 
Co do ciężkiej muzyki to mogę polecić również Slayer i Kanibal Corps. Uprzedzam- ten ostatni to już prawdziwa masakra (wystarczy spojrzeć na okładkę płyt)
 
tak, dobrze, behemoth.. Ale to jest black metal, i jeśli ktoś tego nie lubi to wyrzuci od razu, jeszcze w dodatku masakrycznie satanistyczne teksty mają. Ich strona; http://www.behemoth.plDodam tylko że sa drugim jeśli chodzi o popularność, po vaderze, polskim zespołem na świecie.
 
No a jaka inna muzyka ma tu być, jak nie ta jedyna słuszna ?A tak swoją drogą to dość dobrą kapelą metalową jest również Sepultura, słuchałem swego czasu kilku płyt, ale obecnie nieco zmieniły mi się gusta i brakło tam miejsca dla Sepultury... wróciłem do klasyki - Metallica
 
Ja słucham z metalu Nirvany, Linkin park, a z normalnych to: Kazika, Madonny ale tylko kilka piosenek, Amona Tobina- ale to jest drumm'n'bass- jakoś tak, Avrl Lavigne, Mobiego i Safri Duo A prócz tego wszystko to co leci w radiu Edit: Dobrym hip-hopem też nie pogardzę i niektórymi Polskimi piosenkami
 
Bardzo dobra kapela metalowa to Inside out - jedyna jaka znalem - aorucz tego SOAD jest tez fajne... polecam :p
 
Skasowałem wiadomośc bo napisałem głupotę i właśnie zdałem sobie z tego sprawę może to wyglądac na spam ale bynajmniej nim nie jest
 
kamikazze-> Nirvana to nie jest metal. To jest grunge rock.Linkin Park, tak gwoli ścisłości to nu-metal.
 
Ja polecam jedna piosenke-Madagaskar - wiginam smiało ciało- , a oprucz tego przypomnialem sobie teraz o pewnym zespole, Therion, bradzo dobrze graja warto posluchac :D
 
właśnie myslałem że coś się nie zgadza, ale że na gatunkach specjalnie sie nie znam.. w każdym razie Linkin Park to dalej metal a Nirvanę słucham niezaleznie czy to grunge rock czy metal Edit: Hamsin ---> według mnie: wyginam smiało ciało, dla mnie to... mało jest fajne ale dosyć szybko się nudzi ot taki utwór dla dzieci
 
Wiem, ze utor dla dzieci, slucham go dopiero 2 dzien i mi sie nie znudzil jak narazie, wiec polecam calym sercem :D
 
ja też polecam całym sercem, bo wpada w ucho i bardzo przyjemnie sie tego słucha, ale jak juz powiedziałem strasznie to dziecinne i infantylne a na dodatek szybko się nudzi
 
Właśnie mi się tak przypomniało jak włączyłem Winampa że istnieje taki zespół jak Manowar Slucham tego od niedawna i to raczej cięższe brzmienie ale polecam tytuły piosenek mają fajne "Brothers Of Metal", "call to arms", "fight until we die", "warriors of the world united" - w sumie coś bardziej dla wojowników niż magów ale jest fajnemogą podchodzić pod fantasy w pewnym sensie zależy od interpretacjiaha i polecam 'I belive" jeśli chodzi o to czego słucham to dodam że w sumie wszystkiego oprocz disco polo i techno Od Beattlesów, przez Scorpions, Roda Stewarta i innych ludzi z tamtych lat przez 2 Pac'a, Wu-Tang Clan aż do Rhapsody i na Manowarze kończącPoprostu lubie to co dobre
 
Tibor said:
kamikazze-> Nirvana to nie jest metal. To jest grunge rock.Linkin Park, tak gwoli ścisłości to nu-metal.
Z tą Nirvaną to chyba tak nie do końca, niby byli najbardziej znaną grungową grupą, ale ich muza bardziej podchodzi pod punk rock, serio.
 
No w sumie jeśli chodzi i brzmienia gitar, styl grania to może i rzeczywiście bardziej podchodzi to punk-rock, ale same teksty już na pewno były grungowe...więc trudno jednoznacznie powiedzieć. Ale nie zgodzę się nigdy ze stwierdzeniem, że Nirvana to metal, jeszcze jakoś bym strawił to, że ktoś nazywa ten zespół rock'owym, ale na pewno nie metalowymLinkin Park to naprawdę kapela nu-metalowa. Z metalem to oni mają tyle wspólnego co nasza rodzima Pidżama ...
 
Geno said:
Właśnie jak mogłem zapomnieć o SOAD i np. utworze "tapeworm"
Geno -> wybaczam Ci, ze zapomniales , ale zeby mi to bylo ostatni raz , tem zespol jest swietny, ale ostatnio bardziej podchodzi mi Nightwish
 
Tibor said:
No a jaka inna muzyka ma tu być, jak nie ta jedyna słuszna ?
Jak to jaka? Trance króluje , a szczegulnie goa trance. Wiem, że teraz zostane wygnany ale na poczatku byla mowa o tolerancji wiec mysle, że mnie nie zabijecie .
 
Tibor said:
Tak Strachy na Lachy to zespół założony przez wokalistę Pidżamy - Krzysztofa "Grabaża" Grabowskiego, i nie tylko, bo w składzie tego zespołu jest jeszcze kilka osób z Pidżamy. A grają połączenie folka z punk-rockiem.I jeszcze jedno, współczesna Pidżama nie jest dla mnie punk-rockiem, jest to raczej alternatywny rock, sam Grabaż powiedział, że są to po prostu piosenki...Kiedyś słuchałem Myslovitz, ale ostatnio z rockiem ten zespół moim zdaniem ma mało wspólnego... a ta nowa płyta jest taka sobie "Skalary, mieczyki, neonki"(czy jakoś tak), słyszałem kilka utworów w Radio Bis...
Tibor, po pierwsze Grabarz, nie Grabaz. Po drugie, to jednak najblizej im do punk rocka. Dla mnie rock alternatywny to w tej chwili eksperymenty brzmieniowo-wokalne, a Pidzamka to typowe punk rockowe proste gitarowe brzmienie i charakterystyczne teksty.
 
Top Bottom