A możesz to jakoś poprzeć?macell said:Widze, ze ktos musi dac odpór Comie. Jesli taki ma byc polski rock, niech lepiej juz bedzie dead.
A właśnie. Słuchacie Dżemu? Szczerze mówiąc to zainteresowałem się tym zespołem dopiero po obejrzeniu "Skazanego na blusa" i przyznam, że mają pare naprawde fajnych kawałków.Yarpen Zirgin said:tylko kurcze akurat jak jest festiwal im R. Riedla to jestem na obozie:/
Usypialem sluchajac PWZM. Takich bezplciowych kapek rockowych sa w Polsce dziesiatki. Nie wyrózniaja sie absolutnie niczym na moje ucho i nie sadze, by za jakis czas ktos o nich pamietal.Daerdin said:A możesz to jakoś poprzeć?macell said:Widze, ze ktos musi dac odpór Comie. Jesli taki ma byc polski rock, niech lepiej juz bedzie dead.
Jakie więc, polskie kapele są Twoim zdaniem godne uwagi?macell said:Usypialem sluchajac PWZM. Takich bezplciowych kapek rockowych sa w Polsce dziesiatki. Nie wyrózniaja sie absolutnie niczym na moje ucho i nie sadze, by za jakis czas ktos o nich pamietal.
Spodziewalem sie takiego pytania Jelsli przejrzysz ten temat, zobaczysz, ze wypowiadalem sie na temat swoich preferencji, m. in. darze sentymentem pidzame, wiec nie wszystko nas dzieli. Generalnie kondcyja polskich zespołow nie jest wielka, ale z godnych uwagi...akurat, hey, kury, lao che, malenczuk, misteria, raz dwa trzy, pogodno, republika, siekiera, stary t love, elektryczne gitary, farben lehre, riverside, kapela ze wsi warszawa, something like elvis... tyle mi przyszlo w tym momencie do glowy.Tibor said:Jakie więc, polskie kapele są Twoim zdaniem godne uwagi?macell said:Usypialem sluchajac PWZM. Takich bezplciowych kapek rockowych sa w Polsce dziesiatki. Nie wyrózniaja sie absolutnie niczym na moje ucho i nie sadze, by za jakis czas ktos o nich pamietal.
Zaiste krzepiąca to informacja. Nie wszystko zatem straconeRioo said:Daerdin -> nie bądź taki pewny, że nie zagrają w Chełmie 16.05 Coma gra w niewielkiej mieścinie Puszczykowo koło Poznania, mało kto o niej słyszał, a jednak tam zagrają, a że z tego co widzę zespół ostatnio sporo koncertuje...
Pamiętam tę wypowiedź o pidżamce ... a co do reszty to powiem Ci, że więcej jednak łączy niż dzieli.Tylko zastanawia mnie czemu wyszczególniłeś, że podoba Ci się tylko stary t.love? Nowy w ogóle Ci się nie podoba? Słuchałeś ostatniej płytki? Aha, i jeszcze jedno, w którym momencie kończy się stary a zaczyna nowy?macell said:Spodziewalem sie takiego pytania Jelsli przejrzysz ten temat, zobaczysz, ze wypowiadalem sie na temat swoich preferencji, m. in. darze sentymentem pidzame, wiec nie wszystko nas dzieli. Generalnie kondcyja polskich zespołow nie jest wielka, ale z godnych uwagi...akurat, hey, kury, lao che, malenczuk, misteria, raz dwa trzy, pogodno, republika, siekiera, stary t love, elektryczne gitary, farben lehre, riverside, kapela ze wsi warszawa, something like elvis... tyle mi przyszlo w tym momencie do glowy.
O jezu Macell, według ciebie wszystkie zespoły które wymieniłeś prezentują wyższy poziom? Gdybyś wymieniał dalej skończyłbyś pewnie na Stachursky. Coma pomimo dopiero 2 wydanych płyt jest już uznanym zespołem, można ich nie lubić(rzecz gustu, jedni piją Hainekena,inni Zielonego Gobina), ale napewno nie można im zarzucić bezpłciowości. Świetny wokal, ostre brzmienie, niebanalne teksty i różnorodność to największe plusy tego zespołu. Pozatym niesamowicie grają na żywo, nic nie tracąc w porównaniu z nagraniami studyjnymi. Najwyższa półka i nuiesamowite pierwsze wyjscie z mroku;]macell said:Spodziewalem sie takiego pytania Jelsli przejrzysz ten temat, zobaczysz, ze wypowiadalem sie na temat swoich preferencji, m. in. darze sentymentem pidzame, wiec nie wszystko nas dzieli. Generalnie kondcyja polskich zespołow nie jest wielka, ale z godnych uwagi...akurat, hey, kury, lao che, malenczuk, misteria, raz dwa trzy, pogodno, republika, siekiera, stary t love, elektryczne gitary, farben lehre, riverside, kapela ze wsi warszawa, something like elvis... tyle mi przyszlo w tym momencie do glowy.Tibor said:Jakie więc, polskie kapele są Twoim zdaniem godne uwagi?macell said:Usypialem sluchajac PWZM. Takich bezplciowych kapek rockowych sa w Polsce dziesiatki. Nie wyrózniaja sie absolutnie niczym na moje ucho i nie sadze, by za jakis czas ktos o nich pamietal.
Sluchalem, nie podoba mi sie. Stary to dla mnie king, wychowanie, warszawa itp.@Mas - który z wymienionych zespolów jest gorszy od Comy wg ciebie?Tibor said:Pamiętam tę wypowiedź o pidżamce ... a co do reszty to powiem Ci, że więcej jednak łączy niż dzieli.Tylko zastanawia mnie czemu wyszczególniłeś, że podoba Ci się tylko stary t.love? Nowy w ogóle Ci się nie podoba? Słuchałeś ostatniej płytki? Aha, i jeszcze jedno, w którym momencie kończy się stary a zaczyna nowy?macell said:Spodziewalem sie takiego pytania Jelsli przejrzysz ten temat, zobaczysz, ze wypowiadalem sie na temat swoich preferencji, m. in. darze sentymentem pidzame, wiec nie wszystko nas dzieli. Generalnie kondcyja polskich zespołow nie jest wielka, ale z godnych uwagi...akurat, hey, kury, lao che, malenczuk, misteria, raz dwa trzy, pogodno, republika, siekiera, stary t love, elektryczne gitary, farben lehre, riverside, kapela ze wsi warszawa, something like elvis... tyle mi przyszlo w tym momencie do glowy.