Muzyka bez granic, czyli wszystko, czego słuchasz

+
A w moim miescie w sobote bedzie Maciek Silski i taki gosciu ktory strasznie wyje operowo (nie pamietam jak sie nazywa) i to za free.wiec jak ktos jest chetny to zapraszam.
 
Yarpen Zirgin said:
tylko kurcze akurat jak jest festiwal im R. Riedla to jestem na obozie:/
A właśnie. Słuchacie Dżemu? Szczerze mówiąc to zainteresowałem się tym zespołem dopiero po obejrzeniu "Skazanego na blusa" i przyznam, że mają pare naprawde fajnych kawałków.
 
Daerdin said:
macell said:
Widze, ze ktos musi dac odpór Comie. Jesli taki ma byc polski rock, niech lepiej juz bedzie dead.
A możesz to jakoś poprzeć?
Usypialem sluchajac PWZM. Takich bezplciowych kapek rockowych sa w Polsce dziesiatki. Nie wyrózniaja sie absolutnie niczym na moje ucho i nie sadze, by za jakis czas ktos o nich pamietal.
 
macell said:
Usypialem sluchajac PWZM. Takich bezplciowych kapek rockowych sa w Polsce dziesiatki. Nie wyrózniaja sie absolutnie niczym na moje ucho i nie sadze, by za jakis czas ktos o nich pamietal.
Jakie więc, polskie kapele są Twoim zdaniem godne uwagi?
 
macell - Twoje zdanie, ja się z nim nie zgadzam, dla mnie Coma to absolutna czołówka polskich rockowych zespołów, mam oprócz ich dwóch oficjalnych płyt dwie demówki, więc trochę ich twórczość miałem okazję poznać Na prawdę żałuję, że nie miałem okazji być jeszcze na koncercie Comy, a jak będzie tak możliwość za nieco ponad dwa tygodnie to nie będę mógł iść Daerdin -> nie bądź taki pewny, że nie zagrają w Chełmie 16.05 Coma gra w niewielkiej mieścinie Puszczykowo koło Poznania, mało kto o niej słyszał, a jednak tam zagrają, a że z tego co widzę zespół ostatnio sporo koncertuje...
 
Tibor said:
macell said:
Usypialem sluchajac PWZM. Takich bezplciowych kapek rockowych sa w Polsce dziesiatki. Nie wyrózniaja sie absolutnie niczym na moje ucho i nie sadze, by za jakis czas ktos o nich pamietal.
Jakie więc, polskie kapele są Twoim zdaniem godne uwagi?
Spodziewalem sie takiego pytania :) Jelsli przejrzysz ten temat, zobaczysz, ze wypowiadalem sie na temat swoich preferencji, m. in. darze sentymentem pidzame, wiec nie wszystko nas dzieli. Generalnie kondcyja polskich zespołow nie jest wielka, ale z godnych uwagi...akurat, hey, kury, lao che, malenczuk, misteria, raz dwa trzy, pogodno, republika, siekiera, stary t love, elektryczne gitary, farben lehre, riverside, kapela ze wsi warszawa, something like elvis... tyle mi przyszlo w tym momencie do glowy.
 
Rioo said:
Daerdin -> nie bądź taki pewny, że nie zagrają w Chełmie 16.05 Coma gra w niewielkiej mieścinie Puszczykowo koło Poznania, mało kto o niej słyszał, a jednak tam zagrają, a że z tego co widzę zespół ostatnio sporo koncertuje...
Zaiste krzepiąca to informacja. Nie wszystko zatem stracone
 
macell said:
Spodziewalem sie takiego pytania :) Jelsli przejrzysz ten temat, zobaczysz, ze wypowiadalem sie na temat swoich preferencji, m. in. darze sentymentem pidzame, wiec nie wszystko nas dzieli. Generalnie kondcyja polskich zespołow nie jest wielka, ale z godnych uwagi...akurat, hey, kury, lao che, malenczuk, misteria, raz dwa trzy, pogodno, republika, siekiera, stary t love, elektryczne gitary, farben lehre, riverside, kapela ze wsi warszawa, something like elvis... tyle mi przyszlo w tym momencie do glowy.
Pamiętam tę wypowiedź o pidżamce ... a co do reszty to powiem Ci, że więcej jednak łączy niż dzieli.Tylko zastanawia mnie czemu wyszczególniłeś, że podoba Ci się tylko stary t.love? Nowy w ogóle Ci się nie podoba? Słuchałeś ostatniej płytki? Aha, i jeszcze jedno, w którym momencie kończy się stary a zaczyna nowy?
 
macell said:
Tibor said:
macell said:
Usypialem sluchajac PWZM. Takich bezplciowych kapek rockowych sa w Polsce dziesiatki. Nie wyrózniaja sie absolutnie niczym na moje ucho i nie sadze, by za jakis czas ktos o nich pamietal.
Jakie więc, polskie kapele są Twoim zdaniem godne uwagi?
Spodziewalem sie takiego pytania :) Jelsli przejrzysz ten temat, zobaczysz, ze wypowiadalem sie na temat swoich preferencji, m. in. darze sentymentem pidzame, wiec nie wszystko nas dzieli. Generalnie kondcyja polskich zespołow nie jest wielka, ale z godnych uwagi...akurat, hey, kury, lao che, malenczuk, misteria, raz dwa trzy, pogodno, republika, siekiera, stary t love, elektryczne gitary, farben lehre, riverside, kapela ze wsi warszawa, something like elvis... tyle mi przyszlo w tym momencie do glowy.
O jezu Macell, według ciebie wszystkie zespoły które wymieniłeś prezentują wyższy poziom? o_OGdybyś wymieniał dalej skończyłbyś pewnie na Stachursky. Coma pomimo dopiero 2 wydanych płyt jest już uznanym zespołem, można ich nie lubić(rzecz gustu, jedni piją Hainekena,inni Zielonego Gobina), ale napewno nie można im zarzucić bezpłciowości. Świetny wokal, ostre brzmienie, niebanalne teksty i różnorodność to największe plusy tego zespołu. Pozatym niesamowicie grają na żywo, nic nie tracąc w porównaniu z nagraniami studyjnymi. Najwyższa półka i nuiesamowite pierwsze wyjscie z mroku;]
 
a jakie utwory sa znakiem firmowym, przebojami comy? chyba bede musial sie zainteresowac tym zespolem...
 
Drugiej płyty jeszcze nie słyszałem(tylko pare utworków na koncercie) ale pierwsza praktycznie w całości stoi na bardzo wysokim poziomie. Gdybym jednak miał wybrać "znak firmowy" byłoby to tytułowe Pierwsze wyjscie z mroku i Leszek Żukowski
 
Pierwsze wyjście z mroku (PWZM), Skaczemy, Zbyszek, Spadam, Sto tysięcy jednakowych miast tyle jak dla mnie z pierwszej płytyz drugiej, jak na razie: Tonacja, Listopad, Daleka droga do domu, Schizofrenia
 
Skaczemy to taki tam kawałek nagrany "dla jaj" który nawet nie był wymieniony na drugiej stronie okładki(a pewnie masz oryginał;] ).
 
Juz pisałem, że mam obie płyty i dwie demówki Comy Brakuje mi tylko "Słowa i sny" z tego co wiem. 'Skaczemy' to zajefajny kawałek na impreze
 
...Ostatnimi czasy po namowach Lorda sięgnąłem po nową płytkę Nightwisha "Once" i muszę przyznać, że jest to naprawdę dobra kapela. Klimatyczne gitary, ostre, szybkie gitarowe rify no i charyzmatyczny wokal wokalsitki...No rzeczywiscie Nightwish daje rade ...a swoja draga mogliby nagrac Soundtrack do Wiedzmina
 
Tibor said:
macell said:
Spodziewalem sie takiego pytania :) Jelsli przejrzysz ten temat, zobaczysz, ze wypowiadalem sie na temat swoich preferencji, m. in. darze sentymentem pidzame, wiec nie wszystko nas dzieli. Generalnie kondcyja polskich zespołow nie jest wielka, ale z godnych uwagi...akurat, hey, kury, lao che, malenczuk, misteria, raz dwa trzy, pogodno, republika, siekiera, stary t love, elektryczne gitary, farben lehre, riverside, kapela ze wsi warszawa, something like elvis... tyle mi przyszlo w tym momencie do glowy.
Pamiętam tę wypowiedź o pidżamce ... a co do reszty to powiem Ci, że więcej jednak łączy niż dzieli.Tylko zastanawia mnie czemu wyszczególniłeś, że podoba Ci się tylko stary t.love? Nowy w ogóle Ci się nie podoba? Słuchałeś ostatniej płytki? Aha, i jeszcze jedno, w którym momencie kończy się stary a zaczyna nowy?
Sluchalem, nie podoba mi sie. Stary to dla mnie king, wychowanie, warszawa itp.@Mas - który z wymienionych zespolów jest gorszy od Comy wg ciebie?
 
Top Bottom