Muzyka bez granic, czyli wszystko, czego słuchasz

+
Kocham ten kawałek. :unworthy::unworthy::unworthy:

Smętne granie starszych panów. W dodatku te 7 lat wstecz (tak około - nie czepiać się dokładnej daty) już grywali w tym tonie z w cale nie gorszym tekstem (a już na pewno z nieco lepszą muzyką). Nie zrozumcie mnie źle, lubię Perfect ale sądzę, iż panowie ostatnio zaczynają zjadać własny ogon i kończyć się... twórczo. Porównanie tego do genialnego utowru Queen to profanacja Freddiego.

Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść. Niepokonanym... panie Grzegorzu.

 
Dziś na ostro. :devil:



Porównanie tego do genialnego utowru Queen to profanacja Freddiego.

Nie porównywałem, chodziło mi o kwestie życia i śmierci, poruszone w obydwu, a nie o ich wielkość lub małość.
 
Last edited:
Nowe Foo Fighters.
Utwór nazywa się Something From Nothing i jak to zwykle bywa z Foo's - zaczyna się tak naprawdę gdzieś w połowie.
Ogólnie bez rewelacji póki co, mam nadzieję, że pokażą więcej na reszcie albumu.

Chociaż muszę się jeszcze z tym kawałkiem osłuchać.


I tak bajdełejem, rozpoczął się proces o utwór "Stairway to Heaven", który - zdaniem spadkobierców Randy'ego Craiga Wolfe'a - został ukradziony przez Led Zeppelin od grupy Spirit.

Tutaj więcej: http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/Proces-Led-Zeppelin_-pierwsze-decyzje.html
Śmieszna sprawa w sumie. Szybko się kapnęli :p

EDIT:
Zapomniałem dodać jeszcze jedną rzecz.
Jakiś czas temu wrzucałem tutaj nowego, całkiem przyjemnego w odsłuchu singla zespołu Slipknot.
Okazuje się, że po wydaniu teledysków i singli udostępnili oni na dedykowanej stronie cały album.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany, to zapraszam do odsłuchania i podzielenia się wrażeniami.
.5: The Gray Chapter
 
Last edited:
Mario nie bij :p Pewnie jestem jedynym zwolennikiem tego rodzaju muzyki na tym forum. Tak wiem, jest prostacka, powtarzalna, mało ambitna. Jednak potrafi dać porządnego kopa, zwłaszcza gdy stresujący dzień przed nami

 
Ja też nie "biję" za muzykę. :)
Zacytuję pana Piotra Kaczkowskiego, który o tym napomknął kiedyś w MiniMaksie. Powiedział między innymi: nawet techno, a dobrze zrobione, da się słuchać. Naprawdę.
Także ja zawsze będę z sympatią podchodził do innych muzycznych gatunków. Co nie znaczy, że zapomnę, co to porządne łomotnięcie. :p
 
Top Bottom