Muzyka i dźwięki w grze

+
Yarpen Zirgin said:
Lord Koniu said:
Ja bym tam do skomponowania muzyki w wiedzminie zatrudnil Jeremiego Soule'a A tak na serio, to bardzo podoba mi sie muzyka z gier, w ktorych on ja komponowal - np. Dungeon Siege, czy Neverwinter z dodatkami. Chcialbym cos takiego w Wiedzminie
Boże... Muzyka w NWN to nieporozumienie... ja mam juz dość tej "pseudo muzyki" jak NWN. Chce dźwięki elektryków, perkusji i basu!
No widzisz - a ja na przyklad nie lubie dźwięków elektryków, perkusji i basu. Każdy lubi co innego, wiec nie obrazaj muzyki, ktorej Ty nie lubisz.
 
Lord Koniu said:
No widzisz - a ja na przyklad nie lubie dźwięków elektryków, perkusji i basu. Każdy lubi co innego, wiec nie obrazaj muzyki, ktorej Ty nie lubisz.
Wydaje mi sie, ze jemu nie tylko o to chodzilo, ze nie podoba mu sie taka muzyka...Ostatnio wszystkie gry fantasy maja muzyke "w ten sam desen". Opieraja sie zawsze na tym samych schematach i budowane sa z podobnych brzmien. Dlatego np. muzyka z PoP:SoT jest wg mnie innowacyjna i to na dodatek pozytywnie. Tam udalo sie polaczyc muzyke bardziej "typowa" z czyms czego w grach raczej sie nie stosowala zanadto czyli ciezszym brzmieniem. Po demie PoP:WW widac tendencje do coraz ciezszych brzmien. I wg mnie jest to dobre bo nie powiela schematow i wprowadza jakis swiezy klimat. Ja mam nadzieje, ze w Wiedzminie uswiadczymy muzyki, ktora zawiera sie pomiedzy obydwoma czesciami wspomnianej przeze mnie gry .
 
Że zacytuję ASa- jeden woli matkę, drugi córkę a inny barszcz z uszkami. Dlatego też niemożliwe jest stworzenie muzyki do gry odpowiadajacej wszystkim. Choć jak dla mnie, to ta w pierwszym trailerze byłaby świetna w scenach walk.
 
No i tutaj sie właśnie pojawia problem kompromisu. Wielu by odpowiadało coś w stylu The Call Of The Ktulu z płyty S&M, ale inni wolą to co słyszeliśmy w NWN. Ja jestem za tą pierwszą opcją, chociaż rozsądne by było połączenie tego żeby zadowoliś wczystkich.
 
Dobry pomysl z tym polaczeniem, chociaz mozna by uzyc muzyczki jak w morrowindzie oddajaca wielkosc, powage gry , lub zatrudnic orkieste wiedenska (cos a'la Hegemonia).
 
pamietam ze w morrowindzie podobała mi sie muzyka w menu. tak samo muzyka w call of duty podczas zdobywania berlina. Ale uważam ze gitarowe tematy powinny stanowic znaczną wiekszosc. wiedzmin ma byc wyjatkowy i powielanie schematów muzycznych temu nie służy.
 
Yarpen Zirgin said:
No i tutaj sie właśnie pojawia problem kompromisu. Wielu by odpowiadało coś w stylu The Call Of The Ktulu z płyty S&M, ale inni wolą to co słyszeliśmy w NWN. Ja jestem za tą pierwszą opcją, chociaż rozsądne by było połączenie tego żeby zadowoliś wczystkich.
..wszystkich nigdy nie zadowolisz - nie ma takiej możliwości - przyjdzie ktoś i powie,że mu Krawczyk by pasował do gry i co wtedy? Zawsze ktoś będzie poszkodowany - a z reguy jak się chce zadowolić wszystkich to efekt jest zgołą odrotny - tak jak często w filmach.Próbuje się tak je robić aby i np. faceci byli zadowoleni ikobiety jak np. Pearl Harbour , które z tego powodu dla mnie szmirowate jest albo wstawki "romantyczne" w GW ...ja akurat lubie ostrzejsze rytmy ale muzyczka z trailera mi też pasuje oraz z próbki, muzyka z Morro,arcanum itp. byle HipHoPpotamów nie było......
 
Co do muzyki to powrócę jeszcze do samego gtohik rocka. Słyszałem ostatnimi czasy kilkanaście utwórów mało znanego do tej pory mi zespołu jakim jest Therion. Jest to połączenie death metalu, metalu i właśnie gothik rocka. Muzyka jest fajna i klimtyczna i ma w s obie nikedy ten element grozy. A co do innej muzyki w grze. To jasn jest że nie może to być wyłącznie jeden gatunek muzyki. Musi to być taka muzyka, która po prostu najlepiej w danym momencie będzie oddawać emocje zawarte w grze. I także musi być dobrym tłem dla rozgrywki (mam nadzieję że muzyka będzie nam towarzyszyć przez cały czas gry).A tak w ogóle to kto został zaangażowany do pracy nad muzyką, tudzież na dźwiękami w grze?
 
Tibor said:
A tak w ogóle to kto został zaangażowany do pracy nad muzyką, tudzież na dźwiękami w grze?
Wystarczylo troche poszukac. http://www.thewitcher.com/forum/forum_post.asp?PN=2&TID=81&P ID=11305Dodam jeszcze, ze nie mozna mowic o danym gatunku muzycznym, ze pasowalby na pewno...Powodem jest robienie normalnych, plytowych utworow pod katem ich sluchania, np. w odtwarzaczu CD. Natomiast muzyka do gry powinna byc tlem i nie wyrozniac sie tak jak robi to "zwykla" muzyka. Takze nie kazdy zepspol czy rodzaj muzyki sie do tego nadaje.
 
Muzyka powinna być tłem, to fakt. Ale nie może też być przeciętna, przecież często to właśnie muzyka buduje klimat i nastruj danej gry. Ale też nie można jednoznacznie powiedzieć, że dany gatunek nie pasowałby do danej gry. Uważam, jednak że do Wiedźmina bardziej pasują jakieś ostre gitarowe rify. Oczywiście nie może jednak zabraknąć ciekawych i interesujących spokojnych motywów muzycznych, które będą umilały nam przemierzanie wiedźmińskiego świata.
 
Jak dlamnie najleprze dzwieki i muza to byly w Fallout'ach. To naprawde budowalo kilmat swiata po zagladzie atomowej. Wiem ze w Wiedzminie taka muza by raczej nie pasowale, ale mam nadzieje ze bedzie dopasowan rownie dobrze.
 
Otóż to muzyka powinna pobudzać do działania. A co do spkojnej muzyki, to wydaje mi się, także ze i ona powinna być wzbogacona gitarą, gdyż w przeciwnym razie zbytnio kontrastowałaby z inna ostrzejszą muzyką.
 
Tibor said:
Otóż to muzyka powinna pobudzać do działania. A co do spkojnej muzyki, to wydaje mi się, także ze i ona powinna być wzbogacona gitarą, gdyż w przeciwnym razie zbytnio kontrastowałaby z inna ostrzejszą muzyką.
Tak i nie. Jesli znasz kogos kto ma pierwsza czesc Prince of Persia (moze sam masz) to posluchaj czego tam dokonali...dla mnie zrobili tam cos co mozna by uznac za rzecz niepojeta. Cos co nawet w tym watku uwazane jest przez wielu za niemozliwe do sensownego zrealizowania. Polaczyli muzyke "spokjna" i "mocna" tak, ze "dalo" sie tego sluchac i tonawet z przyjemnoscia . Mozna zrobic plynne przejscie pomiedzy ostrym brzmieniem gitary a ogolnym spokojnym. Czy to poprzez narastanie dzwieku czy wykorzystujac fakt, ze w gitarze elektrycznej mozna wylaczyc dany efekt przez co brzmi ona...hmm...nie-ciezko
 
W POPie to wo ogóle mało jest muzyki. Ja sądzę że w Wiedźminie dla uzyskania powiedzmy filmowego nastroju zastosować filmowe chwyty. Niech pogra przez chwilę natura, ale dobrze a nie samo powiedzmy skrzeczenie żaby, taka cisza narastająca, zaczynamy od full odgłośów natury by w pewnym momencie słyszeć tylko szum drzew ew trawy i wiatru (akurat zbłiżamy się do jakiegoś monstra) zwierzaki cichną i wiemy już że coś się święci no i wtedy buum skrzypce orkiestra przez moment potworek wyskakuje, i walka w rytm oddechów bez muzyki.To byłoby by niezłe tak sądzę :D
 
Kaszpir said:
[...] zwierzaki cichną i wiemy już że coś się święci no i wtedy buum skrzypce orkiestra przez moment potworek wyskakuje, i walka w rytm oddechów bez muzyki.To byłoby by niezłe tak sądzę :D
Nie. Wlasnie to by bylo zle. Najgorsze co moze byc to "powiedzenie", ze cos sie za chwile zdarzy jeszcze zanim do tego dojdzie...tracie sie wtedy caly efekt i jedyne czego czlowiek tak naprawde sie boi to nagly wzrost dzwieku. Tak wlasnie dzialaja tego typu sceny w filmach...
 
Chciałbm, by muzyka bitewna była taka jak w trailerze z E3 - szybka i wzbogacona gitarą, czyżby jakimś Gibsonem? ^_^ (okropecznie kocham Gibsony)
 
Kaszpir said:
W POPie to wo ogóle mało jest muzyki. Ja sądzę że w Wiedźminie dla uzyskania powiedzmy filmowego nastroju zastosować filmowe chwyty. Niech pogra przez chwilę natura, ale dobrze a nie samo powiedzmy skrzeczenie żaby, taka cisza narastająca, zaczynamy od full odgłośów natury by w pewnym momencie słyszeć tylko szum drzew ew trawy i wiatru (akurat zbłiżamy się do jakiegoś monstra) zwierzaki cichną i wiemy już że coś się święci no i wtedy buum skrzypce orkiestra przez moment potworek wyskakuje, i walka w rytm oddechów bez muzyki.To byłoby by niezłe tak sądzę :D
Okropne. Muzyka to tylko tło, ale bez muzyki gra się okropnie. tworzy nastrój i same odgłosy natury nie wystarczą. ja postaram się wam pokazać 2 matywy które by pasowały, może jeszcze dziś dam linki. tylko musze mieć pewność że ten jedyny raz nikt się ni przyczepi że dałem link do mp3 - bo tylko będzie uzupełniał dyskusję.
 
Top Bottom