Najlepszy cRPG wszechczasów

+
Adam said:
Gothic sam w sobie był dobry. I i II mistrzostwo.
O, to, to.
Adam said:
Początkowy etap, mówię, sobie krwiopijce zaciukam, a było odwrotnie :p
Oj, prawda, człowiek mógł się poczuć z lekka zaskoczony. Inna sprawa, że tak od 12 poziomu Bezimienny był już stanowczo zbyt potężny.
Adam said:
Walka też nie była zła jak na tamte czasy
Mnie się "rytmiczny" system podobał, i szczerze mówiąc, są pewne podobieństwa między pierwszymi dwoma "Gothicami", a "Wiedźminem" w tym względzie. Szkoda tylko, że ruchów było tak mało... Przy okazji, zastanawia mnie jedna rzecz. Narzekanie na system sterowania w pierwszej części to już standard. Ale właściwie dlaczego? Owszem, system nie był typowy, ale nauczenie się go zabierało może ze dwie minuty, potem wydawał się prosty i intuicyjny...
Adam said:
P.S Coś czuję, że nowy Fallout będzie nie wypałem... ale wypadałoby kupić
Z pierwszym stwierdzeniem się zgodzę... Z drugim już nie. Rodzaj cRPGów, do którego zaliczały się poprzednie dwa "Fallouty", dogorywa, trzecia część na 100% będzie action-RPG z "oszałamniającą" grafiką. A szkoda.
 
Sterowanie w Gothicu I było super!Rzeczywiście, Fallout 3 pewnie będzie miał tylko grafikę świetną. Obym się mylił.
 
Do sterowania w Gothicu dało się przyzwyczaić. Później nawet wydawało mi sie całkiem przemyślane... :)Najlepsze w Gothicach (szczególnie pierwszym) było to początkowe poczucie słabości, bezsilności, gdy Bezimienny był nic nie wartym śmieciem, którego każdy wojownik czy bestia mogła bez problemu pokonać. Gracz wiedział, że bez "pleców" sobie sam nie poradzi... A później, mniej więcej po 15 poziomie, widać było wyraźną potęgę, nikt nam już nie mógł podskoczyć.Pamiętam, że w G1, tuż przed ostatnią wyprawą na Śniącego, wszedłem na sam szczyt najwyższej wieży w Starym Obozie, rozejrzałem się w koło i powiedziałem sam do siebie: "Jestem napotężniejszą osobą w tej krainie!". Bezcenne... :)A od turowych erpegów typu "Fallout" zawsze zdecydowanie się odbijałem. Za bardzo kocham wartką akcję... ]:->Wyjątkiem był KotOR, ale tam turowości nie było widać...
 
Planescape Torment Podróżowanie z nieśmiertelnym dotkniętym amnezją przeszukującym sfery w poszukiwanie samego siebie .Gierka pod względem fabuły i postaci wymiata. Jest przy tym ładna (nawet dzisiaj ) i bardzo grywalna. Szkoda że od tego czasu tak niewiele wyszło gier z dialogami na odpowiednio wysokim poziomie.
 
ale planescape torment gra sie druzyna bodajze, osobiscie preferuje bycie samotnym bohaterem, jak bezimienny czy geralt.
 
almauk said:
ale planescape torment gra sie druzyna bodajze, osobiscie preferuje bycie samotnym bohaterem, jak bezimienny czy geralt.
Nic nie stoi na przeszkodzie by zagrać samemu - Ale co to za gra wtedy ;) PT bez ciągłych narzekań Mortego...
 
jiti said:
jiti said:
ale planescape torment gra sie druzyna bodajze, osobiscie preferuje bycie samotnym bohaterem, jak bezimienny czy geralt.
Nic nie stoi na przeszkodzie by zagrać samemu - Ale co to za gra w tedy ;) PT bez ciągłych narzekań Mortego...
Doświadczeni gracze, gdy chcą zagrać super magiem ciągle walczą sami.
 
Wybrałem Wiedżmina of course ;DW Gothic III denerwowali mnie towarzysze(zwłaszcza ci słabi fizycznie,którzy pchali się w największe stada wrogów)W Fallout IMO największy atut to fabuła.
 
Jak pamiętam w Gothicu III był taki system: grałeś na łatwym poziomie to twoi towarzysze ginęli szybko, grałeś na wyższym to mieli dużo hp i ginęli powoli...
 
co do gothic 3- ja najpierw bralam zadanie, robilam je, a potem szlam po kumpli. w ten sposob nie gineli mi. ale co osoba to metoda.
 
Jak już jesteśmy przy Gothicu... ciekawe jak następna część będzie wyglądać. Jak usłyszałem, że stawiają na grafikę to od razu się zniechęciłem, CHOCIAŻ już pirania nie robi tej gry, developer nie jest przyciskany przez wydawcę i mają większy zespół. Ciekawie to brzmi, może zoptymalizuję dobrze kod. Premiera w 2009 roku. Przypomnijmy, że Pirania robiła III w 5 lat, w malutkim zespole. Może dlatego się nie wyrobili. Oby klimat został zachowany przynajmniej z 2 pierwszych części, muzyka raczej będzie znakomita. Niech do Walki wynajmą CDPR (do fabuły teżie) i gra roku :)
 
Adam said:
Jak już jesteśmy przy Gothicu... ciekawe jak następna część będzie wyglądać.
apropo. poniewaz 4 czesc bedzie sie dziala przed kolonia znana z 1 czesci gry, moj znajomy sie smial, ze juz nikt nie robi takiej grafiki i na zadnym kompie nie pojdzie, bo karty graficzne wszyscy powymieniali :D taki zarcik. jak tylko wyszedl news, ze robia kolejna czesc, poprawil mi sie humor i buzia zaczela sie smiac. mam nadzieje,z e 2-3 lata i bedzie na polkach. nadzieje, zawsze mozna miec. jeszcze tylko wiedzmin 2 i mozna mowic o radosci ;)
 
mnie dziwi mała liczba punktów obliviona i obu gothików, gothiki wybroniłyby się nawet dziś.
 
zako95 said:
mnie dziwi mała liczba punktów obliviona i obu gothików, gothiki wybroniłyby się nawet dziś.
Pierwsze dwa Gothicki wybroniłyby się, a jakże. Ale to jest forum Wiedźmina, więc Wiedźmin musi wygrać... ]:-> Większość graczy, którym G1 i G2 podobały się, pewnie oddali swe głosy właśnie na Wiedźmaka. A co do Obliviona, to duża część forumowiczów jest zdecydowanie anty-oblivioniczna...
 
zako95 said:
mnie dziwi mała liczba punktów obliviona i obu gothików, gothiki wybroniłyby się nawet dziś.
Oblivion - no comment.Gothic`i - spójrz na ilość gier na liście. Każdy ma innych faworytów.
 
O, właśnie się bardziej przyjrzałem tej liście i tak się zastanawiam, co na niej robi Dark Messiah of Might and Magic? ??? Diablo, zgodzę się, to hack&slash, ale jako taki erpegowy rozwój postaci w nim był. Natomiast DMoM&M ma tyle wspólnego z RPG co Call of Duty z grami strategicznymi... Gra jest dobra, ale to przecież zręcznościówka i First Person Slicer...
 

SaLi

Forum veteran
Hostile said:
O, właśnie się bardziej przyjrzałem tej liście i tak się zastanawiam, co na niej robi Dark Messiah of Might and Magic? ??? Diablo, zgodzę się, to hack&slash, ale jako taki erpegowy rozwój postaci w nim był. Natomiast DMoM&M ma tyle wspólnego z RPG co Call of Duty z grami strategicznymi... Gra jest dobra, ale to przecież zręcznościówka i First Person Slicer...
To tez otrzymal on jak na razie 0 glosow ;DSwoja droga to naprawde fajna i wciagajaca zabawa jest tak z mieczem pobiegac i pare cyklopow ubic.Swietny scenariusz i widowiskowa walka sprawiaja, ze zawsze z przyjemnoscia wracam do tej gry.A wszystko to obsadzone we wszystkim znanym swiecie M&M ;DOps... Maly offtop wyszedl - wybaczcie.
 
Top Bottom