Najnowszy hotfix do gwinta już dostępny!

+
Proponuję wrócić do tematu i kontynuować dyskusję na poziomie. Kolejne posty wymierzone w innych użytkowników będą kasowane, a ich autorzy mogą spodziewać się konsekwencji.
 
5ander5;n9106170 said:
None taken ;)
Muszę w takim razie zrobić sobie ze 2 Nekkery jeszcze i ze 2 Vrany.
Mam jednak takie pytanie: Zauważyłem że ludzie grający pożeraczami używają Nekkera Wojownika na zwykłym Nekkerze. Karta ta niby tworzy 2 kopie wybranej na spodzie, czy to znaczy że tworzy 2 nowe Nekkery, które zadziałają po zbiciu tego głównego co jest na planszy? Jeśli tak, to chyba nie muszę mieć 4 Nekkerów, skoro wojownikiem mogę je sklonować.

A jaką masz pewność, że dobierzesz Nekkera Wojownika? Posiadanie w talii 3 Nekkerów jest pewniejsze, dodatkowo jeżeli dodasz Nekkerem wojownikiem kolejne to będą bardziej odporne na niszczenie(np. pożogą) oraz będziesz mógł je zjadać bez większych obaw.
 
Nexxurio ma rację. Trzy nekkery w zupełności wystarczą.
5ander5 jeśli chcesz mogę Ci podesłać moją talię i opisać mniej więcej założenia.

P.S. Bardzo chętnie zagram z każdym kto będzie chciał :)
 
T2T;n9107690 said:
Nexxurio ma rację. Trzy nekkery w zupełności wystarczą.
5ander5 jeśli chcesz mogę Ci podesłać moją talię i opisać mniej więcej założenia.

P.S. Bardzo chętnie zagram z każdym kto będzie chciał :)

Nigdy nie odmówię darmowej rady, dawaj ;)
 
@dynamowy

Dlatego śmieszy mnie ten cały hajp na pożerkę, bo grając nią, doskonale zdaję sobie sprawe z jej słabości i wiem, że jest przereklamowana. I to mocno. To wbijanie nią wysokich rang to mit, ale internet wszystko przyjmie.
Obojętnie, czy grasz deckiem z netu - rzekomo z top ileś tam, czy sobie złożysz własny, albo zmodyfikujesz istniejący.
Dostaję na każdym kroku tęgie baty w Potyczce od rożnych frakcji, więc z pewnością na rankedach byłoby jeszcze gorzej, bo tam ludzie grają na poważnie.

@Keymaker7

Miałem konto, które zostało usunięte.
I raczej nie zrozumiałeś tego, co chciałem w moim poście przekazać. Jak ktoś dołącza i od razu wystawia post pochwalny, gloryfikując wszelkie zmiany w taki sposób, to jest to dość podejrzane. Stąd moje odniesienie do praktyk stosowanych przez CI Games. Aż chciałoby się tutaj napisać: pozdro dla kumatych. ;)
Ale zostawmy już ten temat w spokoju.


5ander5;n9106170 said:
None taken Muszę w takim razie zrobić sobie ze 2 Nekkery jeszcze i ze 2 Vrany. Mam jednak takie pytanie: Zauważyłem że ludzie grający pożeraczami używają Nekkera Wojownika na zwykłym Nekkerze. Karta ta niby tworzy 2 kopie wybranej na spodzie, czy to znaczy że tworzy 2 nowe Nekkery, które zadziałają po zbiciu tego głównego co jest na planszy? Jeśli tak, to chyba nie muszę mieć 4 Nekkerów, skoro wojownikiem mogę je sklonować.

1. Możesz mieć tylko 3 kopie brązowej karty w talii.
2. Nekker wojownik kopiuje brązowego sojusznika i wkłada go do talii na jej spód. Jest to bardzo fajny sposób na to, by rozmnożyć Nekkery, a potem wyciągnąć je z talii po zjedzeniu jajek, bo Harpie z nich wyklute mają umiejętność, która aktywuje umiejętność zemsty sojusznika na stole. Również można użyć do tego na przykład srebrnego Widma. Niestety Harpie pojawiają się w losowych rzędach, a wkładanie ich samych do decku nie ma sensu.
Problem jest taki, że Nekker i Nekker Wojownik muszą być zagrywani w pierwszej kolejności, by Nekery mogły się zacząć buffować po rozpoczęciu pożerania. Jeśli w pierwszej turze nie dojdzie ci Nekker i Nekker Wojownik (a najlepiej dwa), to jedyne, co sobie możesz nim potem skopiować, to Krabopająki. Ewentualnie Mglaki, jeśli ich używasz.
 
popiel w sumie to nie temat na to więc ostatni post z tym związany z mojej strony:

Tak jak pisałem wcześniej, nie uogólniaj, tylko pisz "moją pożerką dostaję tęgie baty" i będzie wszystko jasne. Nie masz żadnego obowiązku wierzyć w to co piszę ja, T2T czy ktokolwiek inny. Ja z mojej wersji tali opartej na pożeranie jestem zadowolony i będę nią grał dopóty, dopóki się będzie sprawdzać, bo na chwilę obecną sprawdza się lepiej niż dobrze. T2T też nie narzeka i nawet podał, choć wcale nie musiał, jakieś dowody na to. I zapewne on jak i ja doskonale zdajemy sobie sprawę, jakie słabości mają talie oparte na pożerce. Ale powtarzam, wierzyć nie musisz. Każdy będzie grał tym co mu pasuje, co się sprawdza i co lubi. Po prostu nie pisz i nie rozsiewaj ogólnych opinii, które nie mają potwierdzenia w rzeczywistości. A rzeczywistość jest taka, że pożerką gra mnóstwo osób, choć na szczęście nie większość, więc jest jako taka różnorodność. Na bardziej twarde dane potwierdzające to co piszę będziesz musiał poczekać, aż chłopaki z GwentUp opublikują zebrane za pomocą swojego trackera staty.
 
PopieI;n9108200 said:
@dynamowy

To wbijanie nią wysokich rang to mit, ale internet wszystko przyjmie.

Wyjaśnij mi jak ty możesz takie coś pisać, bo ja tego pojąć nie potrafię? Czyli nie można wbijać wysokiej rangi pożerką? Nie wolno tego robić....a jak ktoś pisze że to robi to na pewno kłamie? Czy ty jesteś poważny? Jeśli dostajesz baty, to dostajesz baty...może ktoś inny sobie nieźle radzi, ale czy to od razu wina decku? Nie możesz przyjąć do wiadomości że może po prostu jesteś jeszcze dośc słabym graczem i popełniasz jakieś błędy?

Nie przekonują cię posty innych graczy, także takich co mają sporo postów że pożerką da się grać?
 
Drogi użytkowniku popiel. Zrozumiałbym Twój punkt widzenia, gdyby nie to, że na tym forum używa się konta GOG, więc nie mogłem sobie wybrać nazwy. Wystarczyło spojrzeć na rankingi.

Wiadomo kiedy kończy się sezon rankingowy?
 
Drogi użytkowniku popiel. Zrozumiałbym Twój punkt widzenia, gdyby nie to, że na tym forum używa się konta GOG, więc nie mogłem sobie wybrać nazwy. Wystarczyło spojrzeć na rankingi.

Ależ jak najbardziej da się wybrać nazwę użytkownika dla swojego konta na forum.

@Keymaker7

Jak sobie skopiuje deck z neta, to też jest "moja"?

Pozwolisz, że będę wygłaszał moje opinie na jakiś temat, które oparte są faktach, a nie wymysłach. A to, że moja opinia jest moja jest chyba oczywiste.

Prawda jest taka, że Pożerką przestano grać tak szybko, jak się na nią po patchu rzucono. I właśnie dlatego odpadła, bo jak tylko stała się jedynym grywalnym archetypem dla Gonu, to zaraz wszyscy złapali się za kontry na nią. Przy czym wcale nie trzeba mieć talii celowo pod kontrowanie Pożerki, by dało się to zrobić. Co jest do zweryfikowania dla każdego, kto robi te 18 rund by zgarnąć dobowe nagrody w postaci złota.
Spotykam czasem inną Pożerkę, ale zdecydowanie jest to mniejsza ilość, aniżeli innych talii. I gram nią, pomimo tego, że przegrywam większość partii, jak również staram się używać jej różnych wariantów, co za wiele w niej nie zmienia, bo jej bazowa podstawa zawsze pozostaje taka sama i zawsze jest tak samo łatwa do skontrowania.
I takie są właśnie fakty.

@2jacks

Nie jestem słabym graczem, przynajmniej jeśli chodzi o Pożerkę. Zdarza mi się trafiać na ludzi, którzy kompletnie nie wiedzą jak grać, i fatycznie popełniają mnóstwo błędów, dzięki którym wygrywam w sytuacji, gdzie byłoby to niemożliwe, lub miałbym z tym przynajmniej spory problem.
Tym bardziej, że Pożerka to akurat talia oparta na prostym mechanizmie działania i trudno byłoby tu popełnić jakiś błąd.
Rzucasz Wilkiego Krabopajaka/Harpię/Vrana/Ukrytego/Nekkera, finiszerujesz Żalnicą. , i praktycznie każda Pożerka z tego korzysta, bo innych synergii nie ma. Jaki błąd chcesz tu popełnić? Albo się wyłożysz, i przebijesz przeciwnika, albo przeciwnik cię zablokuje i przegrasz. I tak właśnie działa Pożerka.
Gram praktycznie tylko Potworami, więc na pewno o nich coś akurat wiem. A jeśli zdarza mi się popełnić błąd - bo wiadomo, nikt nie jest nieomylny - i na przykład źle obliczyć wartość kart etc. to tego oczywiście nie wliczam do puli faktów, na podstawie których wyrażam opinię.
 
popiel
***

Rozumiem że to właśnie ty wiesz jak wygląda meta, jak wygląda ranking i kto czym gram co jest mocne a co słabe....ty. Koleś co sam pisze że nie gra rankingów. Ty wyjaśniasz jak jest i nikt cię nie przekona że czarne jest czarne i białe jest białe. dodatkowo piszesz że wszystko opierasz na argumentach. Oczywiście sam siebie określasz jako dobrego gracza, a to że przegrywasz nawet potyczki to wina....decku.

Przeczytałem ostatnio taką opowiastkę
"Szedł sobie lisek i na swojej drodze spotkał winorośl. Chcąc zerwać winogrona zaczął podskakiwać. Nie mógł ich jednak dosięgnąć. Starał się, próbował wszystkiego, aż w końcu się poddał i rzekł do siebie : Myślałem że winogrona są dojrzałe, ale teraz widzę wyraźnie że są kwaśne" . To jest historyjka mówiąca o mechanizmach obronnych. Opowiada historię liska, który zakrzywiając obraz rzeczywistości chroni siebie. Obraz samego siebie.

Ty jesteś kolesiem co dostaje baty na potyczkach i boisz się grać rankingów...jesteś jednak dobrym graczem. Takie równanie może mieć sens, tylko i wyłącznie jeśli wykrzywimy obraz rzeczywistości. Jeśli dodamy "gram najsłabszą talią" to wszystko się zgadza. Ja nawet podejrzewam, że ty bardzo chętnie grasz tą "najsłabszą talią" i nigdy jej nie zmienisz. Bo twój wykrzywiony obraz rzeczywistości mógłby runąć. A to bardzo wrażliwa konstrukcja.

Napisz jaką masz rangę i swoje mmr
 
Last edited by a moderator:
@2jacks


Nie gram rankedów ze względu na wszechobecne błędy, czym są nie tylko problemy z przyznawaniem punktów. Po kilku takich akcjach, kiedy punktów za wygraną nie dostałem, natomiast za przegraną zostały mi odebrane, nie widzę w tym żadnego sensu.
 
Ja tam jestem zadowolony z tego patch i rankingu. Dawno na rankerach nie spotkałem takiej różnorodności.
Mamy:
- pożerke z Zalnicą jako finisher,
- kranale na bufowaniu od swima,
- radowida z borkiem i baronem
- pogodynki
- KP na armorach
- Czarnych na odkrywanie (różne warjacje)
- Skelige na diskardzie z Cerys
plus jakieś pojedyncze akcje typu kontrolne wiewióry... etc... każdy mecz praktycznie inny.

Myślałem, że im wyżej tym będzie nudniej ale nadal wielka różnorodność.
Nowy sposób punktowania rankedow też się sprawdził, bo ja mam ogromna frajdę z gry teraz a topka jakoś mi nie ucieka :)

Jedyny problem obecnie to, że źle nalicza punkty w sensie, że mam ich więcej niż powinienem. Na szczęście Gwent tracker podaje poprawną punktacje więc wiem na czym stoję.
Bardzo dobry patch a wszyscy tak marudzili.

Ps. Panowie idźcie na priv wyjaśnić sobie co nie co bo średnio się te ściany tekstu czyta kto ma a kto nie ma racji.
 
Last edited:
Czegoś tu nie kumam. Ja sobie na pożerce wbiłem od 13 do 15 rangi, kolega Keymaker7 wbija od 15 do 18, ktoś inny gra w top 1000, a nawet top 100, a jeszcze na poprzednim patchu, przy OP pogodzie taki Lifecoach wbił nawet pierwsze miejsce na pożerce.
Jak w takim wypadku można twierdzić, że to słaba talia? To są po prostu klapki na oczach. Ja się zgadzam, że ona musi się rozstawić i można jej pokrzyżować szyki, ale do tej pory nie spotkałem jeszcze talii, przeciwko której nie miałbym kompletnie szans. Czasem nawet mocno kontrowany potrafię wyciągnąć zwycięstwo.
Mogę się zgodzić, że pożerka jest trochę przeszacowana, ale nie przesadzajmy w drugą stronę.
 
Przypominam, że na forum panują zasady nakreślone w regulaminie, nie jest to prywatne poletko do wzajemnego obrażania się. Poleciały posty, cześć wpisów została (lub będzie) edytowana. Kolejne posty w podobnym tonie będą automatycznie usuwane, a ich autorzy zostaną oficjalnie ukarani.
 
No Title

Faktycznie nikt w mecie nie gra pożerką... Oczywiście ten mecz wygrałem i jestem top 20 :)
 

Attachments

  • photo157990.png
    photo157990.png
    336.6 KB · Views: 31
Ale bezsens z brakiem możliwości spyłowania zenrfionych kart dla ludzi którzy nie mogli bo ich nie było w domu wymienić a wcześniej było 7 dni które moim zdaniem powinno być trzymane a nie tylko 3 dni bo to w ogóle tak jakby nie dać pewny osobom żadnej możliwości spyłowania ponerfionych kart (chciałem spyłować teraz 3 karty(villena, morka i olgierda bo patch był 5 więc do 12 powinienem mieć taką możliwość). 3 dni powinny się naliczać od pierwszego zalogowania po patchu....
 
Last edited:
zgredQ;n9112580 said:
Ale bezsens z brakiem możliwości spyłowania zenrfionych kart dla ludzi którzy nie mogli bo ich nie było w domu wymienić a wcześniej było 7 dni które moim zdaniem powinno być trzymane a nie tylko 3 dni bo to w ogóle tak jakby nie dać pewny osobom żadnej możliwości spyłowania ponerfionych kart (chciałem spyłować teraz 3 karty(villena, morka i olgierda bo patch był 5 więc do 12 powinienem mieć taką możliwość). 3 dni powinny się naliczać od pierwszego zalogowania po patchu....

Prawda jest taka że z racji Bety, nie powinno być w ogóle takiej możliwości. Przestaniecie w końcu narzucać własną wizję twórcom? Dasz palca uwalą całą rękę, typowi polacy (specjalnie z małej litery).
 
Zgadzam się. A jak wyjadę na 8 dni, to też mam domagać się zwrotów? Bo niby w czym jestem gorszy od tego, co nie miał czasu tylko przez 5 dni? Redzi i tak dają dużo graczom, może nawet za dużo.
 
zgredQ;n9112580 said:
3 dni powinny się naliczać od pierwszego zalogowania po patchu....
Ja też nie zdążyłem, bo akurat byłem na wyjeździe i wysłałem podobną to Twojej sugestii Redom. Jak dla mnie wystarczyłyby nawet 24 godziny liczone od momentu pierwszego logowania po wejściu patcha.
 
Top Bottom