"Nie prawię kazań, piszę". Wywiad z Andrzejem Sapkowskim.

+
"Nie prawię kazań, piszę". Wywiad z Andrzejem Sapkowskim.

Na stronie Gazety Wyborczej ukazał się wywiad z Andrzejem Sapkowskim. http://wyborcza.pl/1,75480,7139927,Nie_prawie_kazan__pisze.htmlMilej lektury :)
 
Ilekroć czytam wywiady z panem Sapkowskim, to dochodzę do wniosku, że musiałabym być w wielkiej desperacji, żeby się przełamać i z nim porozmawiać, gdybym dostała taka szansę.Nic tak nie deprymuje, jak konieczność prowadzenia dyskusji z kimś dużo bardziej obytym, o rozległej wiedzy, świadomym własnej błyskotliwości, a jednocześnie bezlitośnie punktującym potknięcia rozmówcy.To bardzo dobry pisarz, ale jako człowiek zdaje się być, hm... jak to ująć... niewrażliwy. Skupiony na sobie, nie na innych.Oczywiście to tylko moja ocena na podstawie wywiadów, w których miażdży rozmówców tak, jakby to była wojna, a on musiał i chciał wygrać.Przerażające.
 
Ciężko rozmawia się z kimś, kto jest niezbyt chętny. Wyciąganie informacji itp to nic przyjemnego. Inna sprawa, jeśli rozmówca ma z tym problemy, to wówczas należy mu pomóc. Jednak Sapkowski ma gadane, ma wiedzę, więc odnoszę wrażenie, że wywiadu udzielił po prostu 'na siłę' - wydawca mu kazał, bo promocja książki trwa. Źle się takie rzeczy czyta, niestety. Ale to może taki 'Sapkowski na pokaz', strzegący swego warsztatu i prywatności. Bo prywatnie może być całkiem inny.
 

SaLi

Forum veteran
Mniej wiecej od polowy tekstu wyglada na to, ze Sapek sie w koncu wkurzyl na rozmowce, bo te jego odpowiedzi jakos coraz mniej sympatyczne byly :)Ogolnie swietny tekst!Dzieki Wall-e!
 
fajnie, fajnie się to czytachoć generalnie do Żmii wcale mnie nie ciagnie i nie mam zamiaru tego czytaćkiedyś, może. ale gdybym miał położyć te 3 dychy to dziękuję, wolę flaszkę i coś do zagryzienia
 
Jak zwykle szorstki jezyk A. Sapkowskiego. Ja osobiście bardzo lubię czytać wywiady z nim:D. Ale robić z AS wywiad bym się bał:)
 
E no spoko, tylko Sapkowski nie jest jakimś wyjątkowym człowiekiem, i szacunek dla drugiej osoby powinien mieć. Rozumiem że można się zdenerwować rodzajem pytań w wywiadzie, ale one zwykle takie są, więc nie rozumiem, jest wyniosły, oraz tak jakby był znudzony tym wszystkim. Nie wiem czy ma żonę ale z takim nastawieniem do ludzi nie zdziwiłbym się gdyby nie miał lub był po rozwodzie, po prostu szok. Z całym szacunkiem dla niego jako pisarza, ale charakterek to on ma.
 

SaLi

Forum veteran
No ma, ma...Niemniej nie jest to niespodzianka dla rzeszy jego czytelnikow, ktorzy olewaja charakter i skupiaja sie na tworczosci.Niemniej nie zazdroszcze dziennikarzom ;D@FirNiemniej nie zgodze sie z szacunkiem :p
 
SLI said:
Niemniej nie jest to niespodzianka dla rzeszy jego czytelnikow, ktorzy olewaja charakter i skupiaja sie na tworczosci.Nie mniej nie zazdroszcze dziennikarzom ;D
Kurde, S@LI, w postach na forum nie powinno się używać anafor.
 
Darmon said:
E no spoko, tylko Sapkowski nie jest jakimś wyjątkowym człowiekiem, i szacunek dla drugiej osoby powinien mieć. Rozumiem że można się zdenerwować rodzajem pytań w wywiadzie, ale one zwykle takie są, więc nie rozumiem, jest wyniosły, oraz tak jakby był znudzony tym wszystkim. Nie wiem czy ma żonę ale z takim nastawieniem do ludzi nie zdziwiłbym się gdyby nie miał lub był po rozwodzie, po prostu szok. Z całym szacunkiem dla niego jako pisarza, ale charakterek to on ma.
kolega nie wie co pisze, jest niedobry i niepoprawnypluje jadem i w ogóle to mowa nienawiści i zazdrości jestwywiad całkiem wporzo, jak i AS wporzo człowiek est
 
Darmon said:
E no spoko, tylko Sapkowski nie jest jakimś wyjątkowym człowiekiem, i szacunek dla drugiej osoby powinien mieć. Rozumiem że można się zdenerwować rodzajem pytań w wywiadzie, ale one zwykle takie są, więc nie rozumiem, jest wyniosły, oraz tak jakby był znudzony tym wszystkim. Nie wiem czy ma żonę ale z takim nastawieniem do ludzi nie zdziwiłbym się gdyby nie miał lub był po rozwodzie, po prostu szok. Z całym szacunkiem dla niego jako pisarza, ale charakterek to on ma.
Jak mu się coś nie podobało to mógł po prostu nie udzielać wywiadu. Książki potrafi pisać, ale jeżeli taki ma stosunek do innych to ja dziękuję i mam nadzieję nigdy go nie poznać osobiście... (poniżej wypowiedź nie dla wrażliwych)
[size=1pt]Burak bez szacunku dla innych[/size] :mad:
Jeszcze bym tego Pana obraził :evil:
Darmon said:
kolega nie wie co pisze, jest niedobry i niepoprawnypluje jadem i w ogóle to mowa nienawiści i zazdrości jestwywiad całkiem wporzo, jak i AS wporzo człowiek est
To jak można nazwać wypowiedzi Sapkowskiego. Na pewno nie są to odpowiedzi człowieka "na poziomie".
 
To jak można nazwać wypowiedzi Sapkowskiego. Na pewno nie są to odpowiedzi człowieka "na poziomie".
Która wypowiedź Sapkowskiego tak cię oburzyła? Czy AS w tym wywiadzie - niczym chamuś Darmon - pojechał komuś po rodzinie, zabawił się w domorosłego psychologa, wlazł z buciorami w cudze prywatne sprawy? Jak na mój gust to Sapkowski całkiem łagodnie obszedł się z tym nędznym dziennikarzyną, który nawet nie potrafił rozpoznać jednego z najsłynniejszych cytatów w historii polskiej literatury.
Nie wiem czy ma żonę ale z takim nastawieniem do ludzi nie zdziwiłbym się gdyby nie miał lub był po rozwodzie, po prostu szok
Nie wiem, czy donosisz na kolegów z pracy/szkoły i obgadujesz ich za plecami, ale, sądząc po żałosnym poziomie twojej wypowiedzi, nie zdziwiłbym się, gdyby tak było.
 
Pogłaszczmy się po główkach w imię poprawności politycznej, ekstrawertyzmowi rodem z MTV i wszelakim przejawom bycia miłym i przyjaznym dla każdego. Ukamienujmy każdego kto nie chce z uśmiechem na ustach i szczerym zapałem rozmawiać z ludźmi. GW to nie cholerna "Gala" czy "Fakt" w którym są słitaśne wywiady o bzdurach.
 
myślę, że Fakt ma niekiedy lepszych dziennikarzy niż GW, która szczerze jest taka sobietrudny/inny, można powiedzieć ekscentryczny charakter Sapkowskiego jest powszechnie znany, jego poglądy zresztą też - można czasami poświęcić 5 min żeby się przygotować do wywiadu, można też przeprowadzić interview w stylu BRAVO - ale wtedy samemu prosi się o kłopoty (można nie takie jakie mają wolontariusze z pomocą "humanitarną" w Afganie ale zawsze)w każdym bądź razie AS jest zabawny, ma też dar pisania (moim zdaniem Żmija znacznie lepsza od Husytów), nie żałuje wydanych pieniędzy[size=1pt]Pzdro dla moderów trzymających sie regulaminu jak sierżanci Full Metal Jacket[/size]
 
Wywiady z Sapkowskim są doskonałe, uwielbiam je czytać (albo oglądać/słuchać). Ten człowiek jest po prostu świetny i mówi to co myśli - prosto z mostu. I tak, niszczy dziennikarzy, jest dla nich arogancki i niemiły, ale dlaczego miałby być inny? Popatrzcie na te pytania ;). Dziennikarz był całkowicie nieprzygotowany, albo niezbyt rozgarnięty, skoro pytał o takie banały i pierdoły.
 
Dokładnie tak. Dziennikarz powinien byc partnerem w rozmowie, a nie pięcioletnim chłystkiem, który ze spuszczoną głową słucha jak ojciec wytyka mu błędy.
 
fileemon said:
fileemon said:
E no spoko, tylko Sapkowski nie jest jakimś wyjątkowym człowiekiem, i szacunek dla drugiej osoby powinien mieć. Rozumiem że można się zdenerwować rodzajem pytań w wywiadzie, ale one zwykle takie są, więc nie rozumiem, jest wyniosły, oraz tak jakby był znudzony tym wszystkim. Nie wiem czy ma żonę ale z takim nastawieniem do ludzi nie zdziwiłbym się gdyby nie miał lub był po rozwodzie, po prostu szok. Z całym szacunkiem dla niego jako pisarza, ale charakterek to on ma.
kolega nie wie co pisze, jest niedobry i niepoprawnypluje jadem i w ogóle to mowa nienawiści i zazdrości jestwywiad całkiem wporzo, jak i AS wporzo człowiek est
Heh zastanów się jakim jesteś Ty człowiekiem, skoro potrafisz ocenić kogoś na podstawie jednego posta ;) Średnio na jeża obchodzi mnie Twoje zdanie ( co udowodniłem - wyrażają swoje zdanie i nie wracając do tego tematu przez długi czas ) , i to czy oplułem Cie tym jadem czy nie, przepraszam celowałem w Sapkowskiego. Pfu przecież w nikogo nie celowałem, mój post jest napisany z szacunkiem, ale wyrażający swoje asertywne zdanie, a nie jak ostatni lizus przytakiwanie wspaniałości pana Andrzeja. Teraz zadanie na 100 punktów dla Ciebie wskaż słowa, które ociekają jadem, chodzi Ci o to "z całym szacunkiem", "rozumiem że można się zdenerwować", rozumiem że mam to poprawić, na: ach jaki Sapkowski jest wspaniały, dobrze tak temu niedobremu reporterowi; on jest zły, nawet jak kogoś Sapkowski zdzieli łopatą to i tak jestem po jego stronie. Żenada. Heh i jeszcze ten tekst że niby mu zazdroszczę, ciekawe czego, widać że nie wiedziałeś co napisać, ale bardzo chciałeś. Więc żeby uspokoić Twoją ciekawość powiem Ci że nie zazdroszczę mu napisania książki, bo to nie jest wygrana w Totka, nie zazdroszczę mu talentu, bo mam własne równie wspaniałe. No i nie wiem czego mu jeszcze można zazdrościć, robienia wywiadu? No tutaj musisz mi na słowo uwierzyć że nie pragnę tego najbardziej na świecie, co chyba Ty bardzo, skoro zwróciłeś na to uwagę, czego nie zrobił nikt oprócz Ciebie. Już nie mogę doczekać się kontrargumentów.
fileemon said:
To jak można nazwać wypowiedzi Sapkowskiego. Na pewno nie są to odpowiedzi człowieka "na poziomie".
Która wypowiedź Sapkowskiego tak cię oburzyła? Czy AS w tym wywiadzie - niczym chamuś Darmon - pojechał komuś po rodzinie, zabawił się w domorosłego psychologa, wlazł z buciorami w cudze prywatne sprawy? Jak na mój gust to Sapkowski całkiem łagodnie obszedł się z tym nędznym dziennikarzyną, który nawet nie potrafił rozpoznać jednego z najsłynniejszych cytatów w historii polskiej literatury.
Nie wiem czy ma żonę ale z takim nastawieniem do ludzi nie zdziwiłbym się gdyby nie miał lub był po rozwodzie, po prostu szok
Nie wiem, czy donosisz na kolegów z pracy/szkoły i obgadujesz ich za plecami, ale, sądząc po żałosnym poziomie twojej wypowiedzi, nie zdziwiłbym się, gdyby tak było.
To że Ciebie coś nie oburzyło nie znaczy że każdy jest tak ślepy. To raz. Dwa skoro mój post jest dla Was obraźliwy w kierunku do Pana Andrzeja Sapkowskiego to, albo nie potraficie czytać, albo jesteście bardzo wrażliwi. Nie wiem, nie ważne ile razy go czytam, uważam go za dobry, chyba że coś innego czytacie. Poza tym jedyne co jest na tej stronie obraźliwego to Wasze posty w kierunku do mnie, bo wyobraźcie sobie że ja nie używałem tak prostackich słów w stosunku do nikogo, jak cham etc., sformułowania i zarzuty że niby pluje jadem. Skoro jeździsz już po poziomie mojej wypowiedzi to dam Ci radę, zrezygnuj z interpunkcji skoro nie potrafisz jej obsługiwać, na drugi raz będzie mi łatwiej czytać obrazy pod moim adresem. Dzięki. Co do cytatu, ja w przeciwieństwie do Ciebie , mam podstawy ( wywiad) by tak sądzić. Zauważyłem też że od niedawna modne jest hasło " że ktoś wciska się do czyichś spraw prywatnych z buciorami" , niestety osoby publiczne muszą się z tym liczyć, nikomu nie właziłem do domu, rozumiem że nie można na czyjś temat cokolwiek napisać, nawet o tak łagodnym zabarwieniu, bo jest to już sprawa prywatna. Więc korzystając z rady; NIC CI DO MNIE I DO TEGO CO NAPISAŁEM JEST TO MOJA PRYWATNA SPRAWA CZY OBRAŻAM KOGOŚ I NIE SZANUJE (chyba że dotyczy to bezpośrednio Ciebie), A TY NIE MASZ PRAWA TEGO KWESTIONOWAĆ BO WOLNOŚĆ SŁOWA JEST ZAPEWNIONA KONSTYTUCYJNIE, A JAK SIĘ NIE PODOBA TO PISZ DO STRASBURGA. "który nawet nie potrafił rozpoznać jednego z najsłynniejszych cytatów w historii polskiej literatury." Idę o zakład że Ty nie rozpoznałbyś cytatu nawet z samego wiedźmina, poza tym zauważ ze mogło to być celowe działanie dziennikarz żeby i czytelnicy wiedzieli o co chodzi. Czekam na odpowiedź, na pewno będzie soczysta w szczegóły na temat jaki to nie jestem, ale mówię od razu możesz sobie oszczędzić epitetów bo nie robią na mnie wrażenia.
 
To że Ciebie coś nie oburzyło nie znaczy że każdy jest tak ślepy.
Spytam jeszcze raz, bo nie doczekałem się odpowiedzi: gdzie konkretnie w tym wywiadzie AS zastosował argument ad personam w stosunku do któregoś ze swoich dyskutantów?
Skoro jeździsz już po poziomie mojej wypowiedzi to dam Ci radę, zrezygnuj z interpunkcji skoro nie potrafisz jej obsługiwać, na drugi raz będzie mi łatwiej czytać obrazy pod moim adresem
Rozwiń, proszę, tę myśl. Chętnie trochę się pośmieję, czytając językowe porady autorstwa człowieka, który pisze: "to że", "to, albo" etc. Nic mnie tak nie bawi jak widok ignoranta próbującego pozować na eksperta i pouczającego innych. A tak w ogóle to od kiedy interpunkcję można obsługiwać, głuptasie?
NIC CI DO MNIE I DO TEGO CO NAPISAŁEM JEST TO MOJA PRYWATNA SPRAWA CZY OBRAŻAM KOGOŚ I NIE SZANUJE (chyba że dotyczy to bezpośrednio Ciebie), A TY NIE MASZ PRAWA TEGO KWESTIONOWAĆ BO WOLNOŚĆ SŁOWA JEST ZAPEWNIONA KONSTYTUCYJNIE, A JAK SIĘ NIE PODOBA TO PISZ DO STRASBURGA
Nie drzyj mordy. Nie jesteś u siebie w domu. W momencie, gdy zdecydowałeś się wyrazić swoją opinię na forum, przestała ona być prywatna. W związku z tym mam prawo ją komentować, tak samo zresztą jak ty masz prawo komentować wypowiedzi Sapkowskiego czy chociażby moje.
Idę o zakład że Ty nie rozpoznałbyś cytatu nawet z samego wiedźmina
Możliwe. Wiedźmin nie jest żadnym arcydziełem, tylko zwykłym czytadłem – bardzo fajnym zresztą i sprawnie napisanym. Jego znajomość nie jest więc jakimś obowiązkiem każdego wykształconego Polaka.
możesz sobie oszczędzić epitetów bo nie robią na mnie wrażenia.
Chyba jednak robią, skoro naskrobałeś tu taką chaotyczną, bełkotliwą, pełną błędów interpunkcyjnych wypowiedź. :] Twój emocjonalny post tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że dobrze cię podsumowałem za pierwszym razem.
 
Ej nie ma się o co sprzeczac. Kazdy ma prawo wyrazac swoja opinie. AS jest jaki jest i raczej nie przejmie sie naszymi pochwałami czy krytyką. Darmon ma prawo krytykowac AS, a Marnar Darmona i na odwrót ale nie musicie sie przytym obrazac i kłucic . Jesli macie jakis problem miedzy soba to rozwiazujcie je sobie na PW..
 
Top Bottom