Night City [otwarte całą dobę]

+
Po premierze gry niewątpliwie i u Nas stanie się popularny. Wiedźmin przyciągnął sporą rzeszę fanów tak samo zrobi CP2077 :)
 
Pod względem wiedzy o systemie to pewnie tak, ale że "polak potrafi" to jakoś się uda ;) Sam już zbieram ekipę na ferie, by trochę w to to pobawić, bo dawno nie grałem w jakiegoś RPGa papierowego. Szkoda, że cena podręcznika jest lekko zaporowa. Będzie trzeba zaskórniaki znaleźć i kupić.
 
Po premierze gry niewątpliwie i u Nas stanie się popularny. Wiedźmin przyciągnął sporą rzeszę fanów tak samo zrobi CP2077 :)

Nie jestem do tego przekonany. Już Wiedźmin 2 był bardziej robiony pod "zachodniego" gracza, Wiedźmin 3 pewnie jeszcze bardziej przetrze ten szlak. Wątpię, aby na Cyberpunk czekano w Polsce z takim samym hypem jak na Wiedźminy.
 
To może wykorzystać niszę rynkową, zrobić ściepę narodową i odkupić prawa do wydania systemu, po czym dystrybuować w akademikach, na kempingach i po sąsiadach? :D
 

Yngh

Forum veteran
Po prostu w przypadku Wiedźmina to REDzi musieli zabiegać o rozpoznawalność bohatera, świata i marki w ogólności, by przyciągnąć graczy z całego świata, a w przypadku CP2077 ludzie sami się pchają drzwiami i oknami ;).

Natomiast co do Polski - Und, powiedz mi, jak to jest u nas w s-f w ogólności? Nie chcę marudzić, ale przez długi czas ten gatunek był u nas bardzo mało popularny. W sumie nawet dzisiaj polskich filmów s-f jest jak na lekarstwo, a jeżeli już się trafią, to często są cienkie. W przypadku literatury większość kojarzy głównie Lema i potem długo, długo nic. Gry komputerowe - n/c.

Wiedźminy przetarły szlaki i CDP pokazał, że umie tworzyć cRPGi, więc teraz, gdy trafiło się coś, co "świat" zna i robi to sprawdzone studio, zainteresowanie jest spore.
 
Po premierze gry niewątpliwie i u Nas stanie się popularny. Wiedźmin przyciągnął sporą rzeszę fanów tak samo zrobi CP2077 :)

A tu bym polemizował. Wiedźmin, przede wszystkim, przyciągnął graczy tym na czym bazował - prozie Sapkowskiego. Tutaj, jak Und słusznie zauważyła, mamy ten problem, że tej wiedzy o P&P Cyberpunkowym nam brakuje, więc ciężko od razu wczuć się w klimat. Sam grałem jedynie w Dungeons and Dragons.
 
Ale przecież ja nie atakowałam Twojego poglądu, tylko pytałam, czy dobrze go rozumiem, Yngh.
Z racji historycznych zaszłości mieliśmy blokadę na Zachód i musieliśmy gonić kupę lat.
A jak dogoniliśmy i już były te konsole nintendo, komiksy o spidermanie i więcej niż 4 rodzaje gumy do żucia Wrigley's w kiosku, to się okazało, że Zachód tymczasem nie czekał na nas, tylko odskoczył jeszcze dalej - rozpełzł się w kierunkach, o których by nam nawet do głowy nie przyszło, że można. M. in. s-f.

U nas były i są próby pisania w tej tematyce, fakt, że mało reklamowane, a filmy - come on, budżet niby skąd i efekty za co?

Jednak popraw mnie, jeśli się mylę: większość z Was zna na wyrywki ME3, macie obcykane wszystkie nowości na rynku gier, przerzucacie się strategiami itp. Znaczy - ogarniacie to. Znaczy - na mój gust, wcale nie powinniście odbiegać poziomem wiedzy od kolegów zza ściany... a jednak stricte technicznych postów o grze, potencjale sprzętu czy statsów to ja tu nie widzę.
I czemu?
 
Ja wstyd się przyznać ale nie grałem w żadnego RPGa papierowego :( Chętnie bym zagrał w takiego Cyberpunka tylko nie wiem gdzie takie coś nabyć xD
 

Yngh

Forum veteran
Jednak popraw mnie, jeśli się mylę: większość z Was zna na wyrywki ME3, macie obcykane wszystkie nowości na rynku gier, przerzucacie się strategiami itp. Znaczy - ogarniacie to. Znaczy - na mój gust, wcale nie powinniście odbiegać poziomem wiedzy od kolegów zza ściany... a jednak stricte technicznych postów o grze, potencjale sprzętu czy statsów to ja tu nie widzę.
I czemu?
Tru, podłapaliśmy te zachodnie trendy.... No ale jak jest u nas z popularnością sesji w świecie CP? Jeżeli chodzi o moich znajomych, to większość ludzi grających w papierowe RPG (nie ma tych osób wiele, tak na marginesie) gra w jakieś fantasy, nie w CP. Sam też w sumie nigdy nie grałem w CP, mam tylko jakąś bardzo podstawową wiedzę na jego temat, jeżeli chodzi o system jako taki.
 
Tru, podłapaliśmy te zachodnie trendy.... No ale jak jest u nas z popularnością sesji w świecie CP? Jeżeli chodzi o moich znajomych, to większość ludzi grających w papierowe RPG (nie ma tych osób wiele, tak na marginesie) gra w jakieś fantasy, nie w CP.

Ok - ale nieznajomość akurat tego konkretnego systemu nie powinna rzutować na inwencję w zakresie propozycji, bo ja wiem, broni, zbroi, umiejętności - bazując na znanych grach w podobnym klimacie i ogólnych zasadach systemów papierowych.

Hm.

Zastanawiam się właśnie, czy ja aby na pewno śledzę własny tok myśli i chyba już nie :D
 
Ale przecież ja nie atakowałam Twojego poglądu, tylko pytałam, czy dobrze go rozumiem, Yngh.
Jednak popraw mnie, jeśli się mylę: większość z Was zna na wyrywki ME3, macie obcykane wszystkie nowości na rynku gier, przerzucacie się strategiami itp. Znaczy - ogarniacie to. Znaczy - na mój gust, wcale nie powinniście odbiegać poziomem wiedzy od kolegów zza ściany... a jednak stricte technicznych postów o grze, potencjale sprzętu czy statsów to ja tu nie widzę.
I czemu?

Prawdopodobnie żadna szanująca się osoba na tym forum (i na forum wieśka też) nie poruszy w szczegółach zawiłości projektowania gry i nie popełni "technicznego" postu. Powód jest prosty - jesteśmy tylko graczami i choć spędziliśmy w cyberświecie setki godzin, mamy mniej lub bardziej mgliste pojęcie o samym procesie tworzenia gier. Choć każdy z nas coś kiedyś narysował, pewnie większość widziała kod Pascala/C++/Javy na oczy, każdy kiedyś napisał jakieś opowiadanie - ciężko powiedzieć, że znamy techniczne niuanse projektowania jakiejś gry. Możemy pisać "gameplay kuleje, trzeba poprawić to i to", ale tak piszemy to wyłącznie z perspektyw gracza - nie będzie dyskusji na temat tego, jak np. zrealizować czy zaprojektować owy gameplay.

Większą wiedzę na ten temat mają ci poważniejsi moderzy, ale oni już siedzą w CDPR albo zarzucili te robote :D
 

Yngh

Forum veteran
Tak w ogóle to warto pamiętać, że tam się wypowiadają ludzie z całego świata i przygniatają nas chociażby liczebnością ;)

Forum się rozwija powoli, jeżeli chodzi o sugestie i życzenia, to założyłem taki temat, ale póki co odzew niewielki. Za to na forum W1/W2 temat o CP ma kilkanaście stron.
 
Taki jest już problem, że książki fantasy są znacznie łatwiejsze w czytaniu, niemal zawsze lekkie i przygodowe, więc u nas RPGowa brać w ogromnej większości klepie Młotka i DnD, a coś z sf to już nihuhu. Więc wieśka znali niemal wszyscy i każdy kto mógł to kupił. CP już pojedzie w większości na kredycie zaufania, ale generalnie wspomniany przeze mnie lud tego nie kupi, bo przekracza to ich możliwości.
Nie żeby to był większy problem dla ogólnej sprzedaży gry ;p
 
Taki jest już problem, że książki fantasy są znacznie łatwiejsze w czytaniu, niemal zawsze lekkie i przygodowe, więc u nas RPGowa brać w ogromnej większości klepie Młotka i DnD, a coś z sf to już nihuhu. Więc wieśka znali niemal wszyscy i każdy kto mógł to kupił. CP już pojedzie w większości na kredycie zaufania, ale generalnie wspomniany przeze mnie lud tego nie kupi, bo przekracza to ich możliwości.
Nie żeby to był większy problem dla ogólnej sprzedaży gry ;p

Nie wiem dlaczego, ale poczułem się urażony. Fakt, że nie zapoznałem się z papierowym Cyberpunkiem (a z książkami a i owszem) nie oznacza, że moja inteligencja/wyobraźnia/wpisz_coś _własnego jest niewystarczająca, aby w pełni zrozumieć złożoność systemu. Nie przechodźmy w skrajności, bardzo proszę.
 
@Kpt w - nie miałam na myśli zawiłości tworzenia gier, tylko to, od czego forum TW pękało w szwach przy okazji zapowiedzi nowej gry: czym się będziemy bić? I kogo? I jak? Tutaj znajomość systemu, owszem, przydatna, ale nie niezbędna...
@Yngh - liczebność, no ok. For now!

@Nighty - ale koledze chyba nie chodziło o to, że ktoś, kto nie czytał CP, jest głupi i nic nie wie... tylko, że s-f jest trudniejsze w odbiorze. Ogólnie się z tym zgadzam, niewiele z zakresu tej tematyki rozumiem, a trawię jeszcze mniej.
 
Och, najwyraźniej nigdy nie trafiliście na esefowy odpowiednik Conana Barbarzyńcy :D
Z całą, oczywiście, sympatią dla Conana.
 
Top Bottom