Night City rodzi wielkich ludzi.

+

Guest 4390247

Guest
Mnóstwo tych opinii przeczytałem i obejrzałem. Tych polskich i zagranicznych. To co już pisałem wcześniej: polskie portale są naprawdę mocno krytyczne (z Gry-online na czele), co jest dla mnie dość... dziwne. Zagraniczne media, niezależnie czy te duże czy mniejsze, w bardzo pozytywnym tonie się wypowiadają o grze po hands-onach. Nie wiem z czego to wynika, ale cieszy że Cyberpunk ogólnie zrobił zamieszanie i to w ogólnie pozytywnym świetle. Jest szansa na GOTY :p
Dziwne, że ktoś krytykuje jak jest pełno niedoróbek, które pokazują, że to jednak wersja beta, a nie skończony produkt tak jak Redzi twierdzą? Zresztą, niedoróbki i tak nie będą największym problemem. Świat i klimat, design pierwsza klasa, ale co z tego jak gameplay wygląda zupełnie nijako. Zwłaszcza walka, która wygląda jakby była tak samo porywająca jak w Deus Ex, czyli emocje jak na grzybach.
 
Mnóstwo tych opinii przeczytałem i obejrzałem. Tych polskich i zagranicznych. To co już pisałem wcześniej: polskie portale są naprawdę mocno krytyczne (z Gry-online na czele), co jest dla mnie dość... dziwne. Zagraniczne media, niezależnie czy te duże czy mniejsze, w bardzo pozytywnym tonie się wypowiadają o grze po hands-onach. Nie wiem z czego to wynika, ale cieszy że Cyberpunk ogólnie zrobił zamieszanie i to w ogólnie pozytywnym świetle. Jest szansa na GOTY :p
Nikt tak nie hejtuje studia, jak polscy gracze. Wystarczy zajrzeć w sekcję komentarzy pod jakimkolwiek newsem dotyczącym REDów albo ich gier na jakimś branżowym portalu. Z jednej strony radość, że firma odniosła sukces, z drugiej zawiść i efekt konfirmacji.

To powiedziawszy ja doceniam, że ktoś jednak stara się wskazać niedoróbki. Mnie najbardziej martwi gunplay, zwłaszcza porównania z Borderlandsami, bo mi się to koncepcyjnie nie zgrywa. Redzi mocno eksponują PUNK w Cyberpunku, stylistycznie gra jest bardzo "in your face", więc oczekiwałem, że taka będzie też walka. Szybka, brutalna i satysfakcjonująca. Studio postawiło jednak na system mniej polegający na umiejętnościach i czasie reakcji, a mocniej sprzężony z erpegowymi mechanikami i będziemy się przyklejać do osłon i ładować w wytrzymałych przeciwników z pomocą umiejek z drzewka rozwoju.
Najważniejsze, żeby to było zrobione co najmniej przyzwoicie, i nie mam wątpliwości że tak będzie. Plus warstwa narracyjna, którą rozgrywka będzie się w dużym stopniu wspierać zapowiada się bardzo, bardzo miodnie. I nie mogę też mieć pretensji, bo REDzi od dawna trąbili, że to nie jest shooter, tylko erpeg fpp.
a nie skończony produkt tak jak Redzi twierdzą?
Gdyby produkt był skończony, to by go już wydali.
Nikt nie użył takiego sformułowania, jedyne o czym była mowa, to że grę da się przejść od początku do końca i że development jest w fazie content locka.
Czyli całą zawartość mają już ogarniętą i teraz szlifują i poprawiają niedoróbki.
 

Guest 4390247

Guest
Nikt tak nie hejtuje studia, jak polscy gracze. Wystarczy zajrzeć w sekcję komentarzy pod jakimkolwiek newsem dotyczącym REDów albo ich gier na jakimś branżowym portalu. Z jednej strony radość, że firma odniosła sukces, z drugiej zawiść i efekt konfirmacji.

To powiedziawszy ja doceniam, że ktoś jednak stara się wskazać niedoróbki. Mnie najbardziej martwi gunplay, zwłaszcza porównania z Borderlandsami, bo mi się to koncepcyjnie nie zgrywa. Redzi mocno eksponują PUNK w Cyberpunku, stylistycznie gra jest bardzo "in your face", więc oczekiwałem, że taka będzie też walka. Szybka, brutalna i satysfakcjonująca. Studio postawiło jednak na system mniej polegający na umiejętnościach i czasie reakcji, a mocniej sprzężony z erpegowymi mechanikami i będziemy się przyklejać do osłon i ładować w wytrzymałych przeciwników z pomocą umiejek z drzewka rozwoju.
Najważniejsze, żeby to było zrobione co najmniej przyzwoicie, i nie mam wątpliwości że tak będzie. Plus warstwa narracyjna, którą rozgrywka będzie się w dużym stopniu wspierać zapowiada się bardzo, bardzo miodnie. I nie mogę też mieć pretensji, bo REDzi od dawna trąbili, że to nie jest shooter, tylko erpeg fpp.

Gdyby produkt był skończony, to by go już wydali.
Nikt nie użył takiego sformułowania, jedyne o czym była mowa, to że grę da się przejść od początku do końca i że development jest w fazie content locka.
Czyli całą zawartość mają już ogarniętą i teraz szlifują i poprawiają niedoróbki.
Wypowiedź Adam Kicińskiego z ostatniej konferencji z inwestorami: "CP77 jest ukończony zarówno pod względem zawartości jak i grywalności. Misje, przerywniki, umiejętności, przedmioty i wszelkie przygody, jakie ma do zaoferowania Night City – wszystko jest już na swoim miejscu (...)". Nie rozumiem po co zaklinać rzeczywistość, ale to standard tutaj niestety. Dobrze chociaż, że zauważyliście, że gunplay kuleje i to mocno. O ile taki system sprawdza się w Borderlands, to już niekoniecznie w bardziej rpgowych rpg, czego wyrazem był wspomniany przeze mnie Deus Ex, gdzie walka jest nijaka do bólu, ale można też przejść grę nie zabijając nikogo, czego (na podstawie opublikowanych relacji z dema) prawdopodobnie nie będzie się dało zrobić w CP 2077.
 
Wypowiedź Adam Kicińskiego z ostatniej konferencji z inwestorami: "CP77 jest ukończony zarówno pod względem zawartości jak i grywalności. Misje, przerywniki, umiejętności, przedmioty i wszelkie przygody, jakie ma do zaoferowania Night City – wszystko jest już na swoim miejscu (...)". Nie rozumiem po co zaklinać rzeczywistość, ale to standard tutaj niestety.
No, czyli dokładnie to, co powiedziałem. Rozwój gry jest w fazie content locka. Co nie równa się temu, że jest ukończona.
Nie rozumiem po co zaklinać rzeczywistość, ale nie bez przyczyny wspomniałem o efekcie konfirmacji wyżej. Case and point. :shrug:
Wcześniej twierdziłeś też, że studio każe ci wyrzucać kasę w ciemno na pre-order, mimo że ich stanowisko jest wręcz skrajnie inne.
że zauważyliście
Nie jestem organem kolektywnym, dziękuję bardzo.
 

Guest 4390247

Guest
No, czyli dokładnie to, co powiedziałem. Rozwój gry jest w fazie content locka. Co nie równa się temu, że jest ukończona.
Nie rozumiem po co zaklinać rzeczywistość, ale nie bez przyczyny wspomniałem o efekcie konfirmacji wyżej. Case and point. :shrug:
Wcześniej twierdziłeś też, że studio każe ci wyrzucać kasę w ciemno na pre-order, mimo że ich stanowisko jest wręcz skrajnie inne.

Nie jestem organem kolektywnym, dziękuję bardzo.
Nie bardzo rozumiem jak skrajnie inne? Nie trzeba było płacić z góry za preorder w sklepie cdp? To jest właśnie zaklinanie rzeczywistości, o którym pisałem. Proponuję też jeszcze raz przeczytać wypowiedź Kicińskiego.
 
Dobrze chociaż, że zauważyliście, że gunplay kuleje i to mocno. [...]
Chyba nie oczekiwałeś strzelanki w realiach Cyberpunka? Twórcy od samego początku dawali znać że to RPG z perspektywy first person.

Co do wypowiedzi Kicińskiego, też uważam podobnie do @Szincza.
CP77 jest ukończony zarówno pod względem zawartości jak i grywalności.
I to jest zrobione. Teraz jest jeszcze droga z błędami i optymalizacją silnika. Tylko tyle i aż tyle.
 
Last edited:
Z tym gunplayem to są w sieci różne opinie, ale zwykle coś pomiędzy poprawnym a satysfakcjonującym. Sam też bym wolał, by te strzelaniny były raczej dynamiczne i polegały bardziej na skillu niż na metodycznym zbijaniu wrogom HP ołowiem. Trudno mieć jednak o to zarzuty w grze, która stara się być przede wszystkim RPGiem.

Co jednak ciekawe w materiale Polsat Games Radek Nałęcz stwierdził, że headshot zabiera przeciwnikom więcej zdrowia, więc podejrzewam że będzie tu pewien kompromis.
Większe mam obawy o walkę wręcz, wygląda to trochę ubogo, jakby wręcz z innej gry. Zastanawiam się jakiej to poprawie ulegnie do momentu premiery, bo w końcu każda zmiana będzie za sobą pociągała kolejne konieczne szlify.

Bardzo cieszy mnie jednak fakt, że niemal wszyscy zachwalają fabułę, postaci i dialogi. Po wcześniejszych materiałach miałem trochę mieszane odczucia, bałem się, że ten krzykliwy i pozerski ton wypowiedzi zdominuje całą grę, co dla mnie byłoby chyba dość ciężkostrawne. Podobne obawy miała Alanah, o czym mówiła w swoim materiale. Te obawy jednak zniknęły u niej jednak po ograniu dema, bo w samej grze ma być sporo różnorodności, a wszystkie postaci są na swój sposób ciekawe.
 

Guest 4390247

Guest
Chyba nie oczekiwałeś strzelanki w realiach Cyberpunka? Twórcy od samego początku dawali znać że to RPG z perspektywy first person.

Co do wypowiedzi Kicińskiego, też uważam podobnie do @Szincza.

I to jest zrobione. Teraz jest jeszcze droga z błędami i optymalizacją silnika. Tylko tyle i aż tyle.
Strzelanki zdecydowanie nie, ale jeżeli walki nie da się uniknąć to mogłaby być bardziej zajmująca niż to, co widać.
Co do błędów, to identyczne tłumaczenie było w styczniu przed pierwszą zmianą premiery. Niestety u mnie to wywołuje obawy, że jest tam jakiś większy techniczny problem.
 
Wow, jestem pod wielkim wrażeniem jakim cudem udało im się sklecić filmik który prezentuje się jak kompletne gówno. Nic co się dzieje na ekranie nie ma żadnego logicznego połączenia, to po prostu losowe kilkusekundowe części skryptowanych części cutscenek, o patrzcie nasz świat jest taki cyberpunkowy! Lasie tłuką kolesia w zaułku, lasery i neony, patrz ale nie dłużej niż 2 sekundy bo nie mamy nic innego. Słodki boże, dzięki ,że nie ma tutaj shake cama jak w Jasonie Bournie. Piosenka która została dobrana to jakieś nieporozumienie. Brak ekspresji i animacji twarzy na tym etapie to rozczarowanie.
 
Last edited:
Co do błędów, to identyczne tłumaczenie było w styczniu przed pierwszą zmianą premiery. Niestety u mnie to wywołuje obawy, że jest tam jakiś większy techniczny problem.
W mediach pojawiły się informacje po tych 4 godzinach grania, że jest jeszcze sporo błędów do korekty. Mam nadzieję, że czas jaki sobie teraz wyznaczyli wystarczy na wszystko, a trochę tego jest.
Jednak to co zobaczyłem do tej pory napawa mnie sporym optymizmem. Bardzo mi się podoba Night City jako miasto i te wszystkie postacie jakie mogliśmy zauważyć. Widać że sporo pracy w to włożono. Sporo neonów, punku i różnorakiej technologii.
@Marqson.55 pisałeś że brakuje ekspresji i animacji twarzy. A ja nie mogłem odwrócić uwagi od Judy. Generalnie to wszystkie NPC'e wydają się bardzo naturalne, a Jack ze swoją ekspresyjnością jest rewelacyjny.
Niektórzy bardzo chcieli dostać pełny gameplay. Ja wolę się skupić na tym co mamy i wyłuskać z tego tyle ile się da. Wbrew pozorom nie ma tego mało.
 
Trailer bardzo fajny, choć dla mnie trochę zbyt poszatkowany. Strasznie szybko migają te scenki :ROFLMAO:. Ale klimat, kreacja postaci i dubbing mi się naprawdę podobają. Nie jestem fanatykiem walk, a w shootery nie gram wcale, więc akurat mechanika tego elementu mi kompletnie nie przeszkadza, a nawet wręcz przeciwnie. Nie lubię gdy jest zbyt skomplikowana i opiera się na zdolności do jak najszybszego ogarniania skomplikowanej klawiszologii. Zdecydowanie wolę tą opartą na cyferkach :ROFLMAO:.
 

Guest 4390247

Guest
Trailer bardzo fajny, choć dla mnie trochę zbyt poszatkowany. Strasznie szybko migają te scenki :ROFLMAO:. Ale klimat, kreacja postaci i dubbing mi się naprawdę podobają. Nie jestem fanatykiem walk, a w shootery nie gram wcale, więc akurat mechanika tego elementu mi kompletnie nie przeszkadza, a nawet wręcz przeciwnie. Nie lubię gdy jest zbyt skomplikowana i opiera się na zdolności do jak najszybszego ogarniania skomplikowanej klawiszologii. Zdecydowanie wolę tą opartą na cyferkach :ROFLMAO:.
Nie chodzi nawet o skill, tylko o fakt, że feeling broni prawdopodobnie będzie nijaki. Nie widać żadnego rozrzutu. Do tego przeciwnicy jako gąbki na pociski. Rozumiem, że to rpg ze statystykami, ale strzał w głowę to strzał w głowę. Gunplay prezentuje się całkowicie nijako. Nawet na tle innych rpg z mechaniką strzelania.
 
Top Bottom