Nilfgaard i manipulacja kartami

+
Szczerze to nie przypominam sobie żeby Lexor kiedykolwiek piał z zachwytu/ bronił Gwinta przed atakami innych. Na poczatku conajwyżej mniej krytycznie podchodził :D
Przeczytaj mój poprzedni post, w którym "przyznaję się bez bicia". ;) Faktycznie, zdarzało mi się, ale "to se ne vrati".
Głównie tu chodziło o moją reakcję na HC (od którego zaczynałem) vs "opowieści" weteranów gry z jej bety.
 
Nilfgaarg to gów...o, rzyg..ć mi się chce jak w losowaniu na to trafiam. Na ostatnie 10 gier 7 lub 8 miałem wylosowany nilfgaard gdyby to zależało odemnie razem z tym ciulskim skelige wyleciało by to z gry i tyle w temacie.
Podbieranie kart, Kolgrim, śmietnik w talli i Bal.
Dajcie nową opcję w losowaniu przeciwnika, aby wyłączyć sobie możliwość wylosowania Nilfgardu.
Z tego co wiem to Kolgrim nie gra balu. Po pierwsze nie ma prowizji. Po drugie nie ma arystokratów. Nawet Kolgrim kiedy mentorzy zostali znerfieni nie jest już tak OP. Powiedziałbym że rzadko go widzę. A po pierwszych 2 - 3 kartach od razu można rozpoznać Kolgrima. Natomiast bardzo często widzę poczwórnego Joachima z balem. Nawet na NG można wygrać. Wystarczy go wybleedować z Balu i Joachima i może mu zabraknąć pary na R3. Poza tym też można oczyścić Joachima ze statusu szpiega i może mieć problemy z Coup de Grace.
 
Głównie tu chodziło o moją reakcję na HC (od którego zaczynałem) vs "opowieści" weteranów gry z jej bety.
Pamiętam to i nie wiem czy ci Weterani pożal się boże nie nastroili Cię źle do tej gry XD Ale dobra, nie będę już offtopował.
 
Nie mam pojęcia skąd to biadolenie akurat na ten typ talii. Ta talia ma niską skuteczność. Działa jako tako vs talię bez jednostek albo vs NG ale ogólnie to przegrywa prawie zawsze. Kolgrim jest taki se obecnie. Z Millem nie przegrałem dawno. NG ma słabego obrońcę

I jeszcze jedno czasem się wyciągnie Gudmunda a czasem same blotki i ułatwia się rywalowi dobranie nocnych kart
 
Nilfgard był od zawsze wkurzającą talią, ale teraz to jest jakaś masakra. Owszem da się z nim wygrać (na całe szczęście), ale ile nerwów zepsuje... Jest to chyba jedyna frakcja, która w jednej talii ma: blokowanie, oczyszczanie, szpiegowanie, zamianę kart, wygnanie, niszczenie kart i trucie... dodatkowo Bal i arystokraci.... Na domiar złego jest jeszcze przechera + Damian i w zasadzie można się poddawać. do dzisiaj nie mogę zrozumieć dlaczego przechera ma 17 pkt a blokada tylko 10, powinno być odwrotnie.
Ja nie piszę, żeby znerfić tę frakcję, ale inne talie powinny mieć więcej kart dwu-funkcyjnych np. rzucasz krasnoluda na górny rząd - oczyszcza, na dolny - blokuje itp...
 
@sreggib Nie widziałem jeszcze jednej talii NG, która miałaby jednocześnie to wszystko co opisałeś. Damiana granego z Balem też nie widziałem. To trochę tak jakbyś napisał, że ktoś gra SK wojownikami ze scenariuszem - możliwe, ale nie za bardzo rozsądne. Kolega też widzę bazuje na starych danych, bo np. Blokada ma teraz 13 a nie 10 (co nie oznacza że jest lepsza).
 
Już rzygam tym Nilfgardem, ile kur... można. Na 10 gier - 9Nilf i 1 świder. Super meta.
Normalnie nie da się grać. Decki, które dosłownie mają wszystko, a najbardziej wkurzające jest z kilka blokowań, zawalenie całego Twojego stołu szpiegami i te umiejętności dowódców...
 
Osobiście uważam że w Gwincie powinno się grać tylko Kartami Frakcji a nie Neutralnymi... bo inaczej to wygląda jak Wiedźmin 3 z Modami do Gwinta. Nilfgaard zawsze był Symbolem Korupcji, Morderstw, Szantażu, Przekrętów & Brutalności <3 Dlatego też go tak uwielbiam :D Jak DC.... Inne Umiejętności takie jak Elfów czy Skellige'a by tutaj nie pasowały w ogóle. Aktualnie (Nie wiem czemu) jest więcej Trucizny niż Blokady w Secie o.0 i to psuje trochę Rozrywkę. Jest też dużo beznadziejnych Kart które mają identyczne Umiejętności. Co do wtrącania się w Obcą Talię, hmm zależy jak często... Lojalnością nie da się tego akurat nadużyć
 
Pamiętam to i nie wiem czy ci Weterani pożal się boże nie nastroili Cię źle do tej gry XD Ale dobra, nie będę już offtopował.
Wypraszam sobie. Gram sobie od początku, więc mogę i być nazwany pewnie weteranem bety, i nadal uważam, że pod jej koniec, gra posiadała najlepszy balans i była najbardziej grywalna. Potem wywrócili wszystko do góry nogami, i zepsuli to strasznie. Od jakiegoś czasu jest już lepiej, i idzie to nawet w dobrym kierunku, ale to nadal nie to samo.
 
Top Bottom