Nilfgaard przybywa! Nowa frakcja gry GWINT już dostępna!

+
bizonsky;n7726820 said:
Oprócz rażących błędów, które opisałem w wątku o błędach w kartach (wiem, że to beta, ale sporo się jakby zespuło z ostatnim patchem w porownaniu do tego jak już sprawnie to dzialało), postanowiłem w skrócie napisać co sądzę o patchu 8.60.

Bez zbędnego owijania w bawełnę: potwory są rzeczywiście OP, tak jak każdy się spodziewał. Skleciłem build pod Mglaki bardzo podobny do tego którym dotarłem max do 6 rangi w poprzednim patchu. Mając rangę 7 w ciągu 24h wbiłem rangę 12 i z miejsca ok. 20k przeskoczyłem do pierwszych 2000. Nie sądzę, że nagle zacząłem jakoś megalepiej grać, więc to może oznaczać tylko słaby balance.

Nie trzeba zbyt dużo myśleć przy robieniu buildów na potwory. Są po prostu megaodporne.
Topornik w Skellige jest OP, ale zaraz zmienię coś na Dwimerytową Bombę, żeby ten problem rozwiązać.
Odkrywanie wszystkich kart przeciwnika w jakiejś 3-4 turze przez Nilfgaard też jest przesadzone, mam nadzieję, że ktoś to szybko zauważy.
No i wykorzystywanie bugów przez innych z morkvargiem i topornikami... :<
Tak poza tym, nie jest źle, trochę szkoda, że potwory i Skellige grają na jedną modłę i że 3 na 4 walki są z potworami. Szkoda też, że prawie nie widzę Królestw Północy i Elfów. Ale spoko z tymi 5 rangami, zawsze to dodatkowe 10 paczek po becie.
Idę po 13 rangę, a potem zaczynam kombinować coś z innymi taliami niż potwory.

Powodzenia.

Co to za bug z Morkvargiem i Topornikami?
 
Sensei_mRuk;n7728910 said:
Co to za bug z Morkvargiem i Topornikami?

Z topornikami - nie zawsze mgła ich resetuje tak jak trzeba. Czasem jest 3 toporników i mgła zresetuje mi jednego a pozostali do siły którą już mieli dostają jeszcze bonus za obniżenie siły trzeciego (ten trzeci boostuje się tylko o 2 za pozostałych dwóch toporników) ale z tymi topornikami działa to tak randomowo jezeli chodzi o błędy (i nie aż tak bardzo często), że nie potrafię wskazać w czym jest problem.

Z Morkvargiem natomiast problem jest taki, że ile razy walczyłem i ktoś wykładał go w pierwszej rundzie, w drugiej rundzie wskrzeszał się z siłą bazową x2 +1 czyli np zamiast 13 siły bazowej -2 miał 13x2 +1 czyli 27 i to nie bazową ale był wskrzeszony ze znacznikiem HP na zielono.



Chciałem jeszcze dodać, że od ostatniego wpisu czyli w 4h, jednocześnie pracując w pracy, z rangi około 2000 wskoczyłem na rangę 713 w chwili obecnej po zmianie 1 karty w decku (dwimerytowa bomba to musthave). I przy okazji z 12 na 13 rangę. Właśnie ziomek z pracy mi obiecał, że jak wbije top 100 kupi mi 60 pakietów :D

Powtarzam więc: Skoro ja tak daleko zaszedłem, coś jest nie tak. :D
 
bizonsky;n7729580 said:
Z topornikami - nie zawsze mgła ich resetuje tak jak trzeba. Czasem jest 3 toporników i mgła zresetuje mi jednego a pozostali do siły którą już mieli dostają jeszcze bonus za obniżenie siły trzeciego (ten trzeci boostuje się tylko o 2 za pozostałych dwóch toporników) ale z tymi topornikami działa to tak randomowo jezeli chodzi o błędy (i nie aż tak bardzo często), że nie potrafię wskazać w czym jest problem.

Z Morkvargiem natomiast problem jest taki, że ile razy walczyłem i ktoś wykładał go w pierwszej rundzie, w drugiej rundzie wskrzeszał się z siłą bazową x2 +1 czyli np zamiast 13 siły bazowej -2 miał 13x2 +1 czyli 27 i to nie bazową ale był wskrzeszony ze znacznikiem HP na zielono.



Chciałem jeszcze dodać, że od ostatniego wpisu czyli w 4h, jednocześnie pracując w pracy, z rangi około 2000 wskoczyłem na rangę 713 w chwili obecnej po zmianie 1 karty w decku (dwimerytowa bomba to musthave). I przy okazji z 12 na 13 rangę. Właśnie ziomek z pracy mi obiecał, że jak wbije top 100 kupi mi 60 pakietów :D

Powtarzam więc: Skoro ja tak daleko zaszedłem, coś jest nie tak. :D

Dzięki za info i gratki za rangę. Czym grasz? sorry, właśnie doczytałem - mglaki, zgadza się?
 
Witam, Mam problem z kartami TEMERSKI PIECHUR. W sumie jest możliwość zakupienia 3 x 3 jednostek. Ja zakupiłem wszystkie przy czym do tali mogę dodać tylko jeden komplet trzech. Przy tworzeniu talii pozostałe 2 x 3 jednostki TEMERSKIEGO PIECHURA są nieaktywne mimo, że mam je zakupione a w talii nie mam 40 kart.
 
Jest więcej takich kart - Jeźdżcy Dzikiego Gonu, Nekkery, Zwiadowcy z Crinfrid, Tarczowniczki... - występują w trzech wariantach graficznych, więc w kolekcji można ich mieć 9.
Natomiast traktowane są jako takie same jednostki, więc w talii można mieć ich 3.
 

Guest 3974940

Guest
Czy ktoś mógłby mi wyjaśnić w prostych, żołnierskich słowach dlaczego Cynthia (karta srebrna epicka) jest teoretycznie lepsza od Albricha (srebrny rare)? Bo ja tego ewidentnie nie ogarniam. Obie karty pozwalają dociągnąć następną, obie dodają odkrytą kartę rywalowi, ale Albrich może sprawić, że przeciwnik dociągnie "byle co", a tymczasem Cynthia daje rywalowi kartę z siłą 6 i do tego obłożoną Quen. Gdzie tu jej "epicka" przewaga nad Albrichem (który ma siłę o 1 większą)? Albo może inaczej: gdzie jest jej sens?
 
el_ah;n7854260 said:
Czy ktoś mógłby mi wyjaśnić w prostych, żołnierskich słowach dlaczego Cynthia (karta srebrna epicka) jest teoretycznie lepsza od Albricha (srebrny rare)? Bo ja tego ewidentnie nie ogarniam. Obie karty pozwalają dociągnąć następną, obie dodają odkrytą kartę rywalowi, ale Albrich może sprawić, że przeciwnik dociągnie "byle co", a tymczasem Cynthia daje rywalowi kartę z siłą 6 i do tego obłożoną Quen. Gdzie tu jej "epicka" przewaga nad Albrichem (który ma siłę o 1 większą)? Albo może inaczej: gdzie jest jej sens?

Albrich może dać rywalowi ochłap, to prawda ale równie dobrze może mu dać coś co mu wygra grę. Dodatkowo nawet jeżeli przeciwnik dobierze coś słabego to dzięki temu będzie miał mniejszą szansę na dobranie takiej słabej karty. Cynthia daje więc rywalowi pewną kartę z quenem ale przynajmniej można dzięki temu mieć pewność, że nie dobierze czegoś dobrego.
 
Jej sens jest tu że nie skraca decku rywala. Poza tym, nikt nie broni trzymać obu tych kart w decku, czego już z pojedyńczym srebrem nie zrobisz. A teoretycznie może istnieć deck w którym obie te karty będą przydatne. Co do zaś samej rzadkości karty to nie ma ona absolutnie żadnego znaczenia jeśli chodzj o siłę karty.
 

Guest 3974940

Guest
Nexxurio;n7854370 said:
Albrich może dać rywalowi ochłap, to prawda ale równie dobrze może mu dać coś co mu wygra grę. Dodatkowo nawet jeżeli przeciwnik dobierze coś słabego to dzięki temu będzie miał mniejszą szansę na dobranie takiej słabej karty. Cynthia daje więc rywalowi pewną kartę z quenem ale przynajmniej można dzięki temu mieć pewność, że nie dobierze czegoś dobrego.

Tyle to i ja rozumiem. Rzecz w tym, że jak dla mnie to jest o Quen za daleko...
Zaś co do rzadkości karty to spodziewałbym się, że te rzadsze jednak będą miały coś, czego bardziej powszechne nie dają...
No nic. Trzeba będzie spróbować pograć dzierlatką i zobaczyć czy faktycznie ma większy sens od Albricha.
Dzięki.
 
Swoją drogą, świetnie mogłoby to działać ( choć też sytuacyjnie ) na wiewiórkowe C:Szarża z poprzedniego patcha. Często przewijałem cały deck w drugiej rundzie, to samo przeciwnik. No i teraz rzucamy Albricha, a przeciwnik nie ma z czego dobrać + możemy potem poprawić Vilgefortzem, niszcząc najsilniejszą jednostkę przeciwnika - mocne kombo, tym mocniejsze, gdy przeciwnik przegrał pierwszą rundę i w obecnej nie może spasować. Ale to takie gdybanie, nie mające nic wspólnego z obecną sytuacją.
 
Top Bottom